Jagoda kamczacka cz. 3

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
buum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2211
Od: 16 mar 2015, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Jarowo bardzo możliwe. Głodne były to się gościły :-)
Moja działka mój raj :) Pozdrawiam Piotrek ;:163
Moja działeczka cz1.
Moja działeczka cz2.
wlodekj
50p
50p
Posty: 69
Od: 12 cze 2017, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

U mnie jedynie w pierwszym roku nie musiałem się ścigać z ptakami i to też tylko dlatego, że jagody wysadzałem jesienią. W kolejnym nie było problemu dopóki się nie wybarwiły. Wówczas wystarczyło popołudnie aby oczyściły krzaczki. Siatka jest dobra. W sezonie potrafiłem złowić (były połamane, zaplątane w siatkę i martwe) nawet 4 ptaszki. Działkę mam 30 km od domu, więc nie bywam codziennie. Za każdym razem 3-4 ptaki były jeszcze żywe i dawały się wypuścić. Bardzo dobre do odstraszanie są takie czarne gawrony z plastiku. Przy następnym pobycie nadają się do mycia bo są przez ptaszki odchodami zamienione na białe. W tym roku do siatki dokupiłem większego ptaka na długim kiju. Może on coś pomoże. Sprawdzę.
garom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1470
Od: 28 lut 2017, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Sądzę,że nie ma opcji by ptaki nie zaatakowały owoców, pozostaje tylko kwestia kiedy to zrobią...? Nie widzę innej możliwości niż okrywanie siatką, przerabiałem już odstraszacze w postaci ptaków drapieżczych, dźwiękowe itp. Jak nie okryjesz to musisz przy owocach przebywać 24 godziny na dobę, bo np. szpaki lubią śniadać około 3 nad ranem (jak tylko robi się widno). Późniejsze wizyty na działce to tylko diagnoza poniesionych strat. :-(
tmf30
200p
200p
Posty: 456
Od: 17 cze 2013, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zgorzelec

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

U mnie - choć na borówkach - mam wrażenie, że sprawdziły się firanki i wysoka nieskoszona trawa, która rosła naokoło odseparowanego dołka. Wcześniej to kosy i szpaki tylko trochę atakowały mimo, iż w zeszłym roku w skutek przymrozków nie było u nas niemalże żadnych owoców zwłaszcza czereśni, czy wiśni. Później nie zauważyłem ich obecności. Chyba się bały firanek.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3985
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Dziś pobieliłem pieńki w moich jagodach. Zapowiadają słoneczne dni. Mam nadzieję że ten zabieg trochę bardziej powstrzyma wiosenny start pąków.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

A kwiaty jaogody kamczackiej nie są odporne na mróz ?
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3985
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Na mróz nie ale na przymrozki tak do -8C.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
buum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2211
Od: 16 mar 2015, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

seedkris nigdy nie bieliłem borówek ..... Liczę , że w mojej części Polski mrozy nie będą za duże a jagody i borówki dadzą radę.
Jagoda jest położona na terenie otwartym ale borówki za altanką otoczone dwoma dużymi iglakami.
Moja działka mój raj :) Pozdrawiam Piotrek ;:163
Moja działeczka cz1.
Moja działeczka cz2.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3985
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Jagody w formie krzewu też nie bielę, bo i nie ma tam co pobielić.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
buum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2211
Od: 16 mar 2015, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Ja również mam jagodę w krzaku więc nie miałbym jak pobielić :) Borówki w połowie są wysokopienne więc można by.... ale jak nie bieliłem nigdy to dam sobie spokój :)
Moja działka mój raj :) Pozdrawiam Piotrek ;:163
Moja działeczka cz1.
Moja działeczka cz2.
jabu
500p
500p
Posty: 724
Od: 22 paź 2015, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Ja rozumiem, że jesteśmy fanatykami swoich ogródków i dbamy o każde dwa krzaczki jagody, ale to zaczyna przypominać jakiś obłęd :roll: Ludzie kto bieli krzaki jagody kamczackiej, która jest praktycznie niezniszczalna przez temperaturę ? Myślicie, że w jej naturalnym środowisku nie ma przymrozków wiosennych ? Cytując klasyka: "apeluję o spokój" ;:136
:)
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3985
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Akurat ja mam je w formie wysokopiennej.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Seedkris ponawiam pytanie, jeśli można wiedzieć, na czym szczepiłeś jagody kamczackie że masz je w formie piennej? Masz może jakieś zdjęcia jak to wygląda? Bardzo mnie to ciekawi :)
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3985
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Fotek nie robiłem. Mam poszczepione na innych gatunkach z rodziny Lonicera. Pieńki ok. 1m wys. Plonują dobrze i łatwo się zbiera owoce w wygodnej pozycji. To jest taka opcja dla leniwych, kub z chorym kręgosłupem. Z wyglądu przypominają agrest wysokopienny.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
wlodekj
50p
50p
Posty: 69
Od: 12 cze 2017, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

U mnie Wołoszebnica, Atut i Czelabinka były bardzo wyrywne. Pąki już były zielone. Teraz są już dojrzałe na brązowo. Inne odmiany nadal śpią. Od piątku śnieg jeszcze leży. Jest to najdłużej tej zimy.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”