Ogród warzywny Duende

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

Duende bułeczki wyglądają smakowicie :) będę musiał wypróbować przepis, ale to jak już będę miał swoje cukinie :) jeśli chodzi o keczup to robię z identycznego przepisu :) jest pyszny, rodzince też smakuje :)
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

Ja również przyszłam w odwiedziny i zostaje piękne kwiecie, ogród, warzywa i te śliczne zwierzaki no i te wypieki bułeczki aż ślinka cieknie. A psinka śliczna jaki ma piękny sweterek ;:oj ja swojej wydziergalam też kubraczek, mam dużego psiaka ale taki cieplolubny bardzo. :;230
Awatar użytkownika
Duende
100p
100p
Posty: 147
Od: 29 sty 2018, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prószków
Kontakt:

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

Amanita witaj :wit
każdy czas ma swoje priorytety :lol: Widocznie u mnie ostatnie 12 lat potrzebnych było na warzywnik. Plany ogrodowe mam na ten sezon ambitne, zobaczymy, co życie na to :lol:
maniolek :wit
Keczup jest najlepszy ;:63 I co ciekawe, nikt nie domyśla się, że to z cukinii!
MORANGO, :wit
Czasami się zastanawiam, czy nie po to mam grzywacza, żeby mu sweterki robić :;230 Wszystkie nosi z radością w przeciwieństwie do dzieci ;:306

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

-- 13 lut 2018, o 20:06 --

Kot macha łapką na dobranoc
Obrazek
Serdeczności,
Duende

Moja walka na ugorze
aniap56
200p
200p
Posty: 446
Od: 6 cze 2014, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puławy x Lublin

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

:wit
Zwierzyniec super ;:108 . Jednak pracy przy nim nie zazdroszczę ;:185 Fajniej obejrzeć fotki ;:306 .
Keczup z cukinii robiłam i mam, potwierdzam bardzo dobry ;:215 . Robiłam jak akurat byłam sama w domu i po degustacji rodzinka nie wiedziała z czego jest ;:306 ale zajadają ze smakiem.
To częstuję się bułeczką, popijam kwasem buraczanym i na razie zmykam. ;:304
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

Ta kiciulkowa łapaka mnie rozczuliła, ;:167 Powiem Ci, że zwierzaki bardzo doceniają takie sweterki, moja np., psinka wręcz uwielbia się odziewać w swój kubraczek, jak mróz na dworze to pierwsza staje do ubierania. ;:306

Zwierzyniec masz imponujący, mi to marzy się mieć chodź kilka kurek na swoje jajka, ale na działce nie za bardzo kury trzymać, :) Takie jajko to dopiero jest jajko, już zapomniałam jak smakuje takie wiejskie jajko :roll:

A że tak podpytam, robisz może swoje sery ?
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7950
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

Duende zajrzałam do ciebie z wyspy :D
Rabatki bardzo fajne, zwierzyniec masz pokazny .
:wit
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
Duende
100p
100p
Posty: 147
Od: 29 sty 2018, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prószków
Kontakt:

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

aniap56 smacznego! Wbrew pozorom pracy przy zwierzakach nie jest tak strasznie dużo. Owce były z nami trzy lata i niestety, okazało się, że jesteśmy na nie zupełnie nieprzygotowani. Staraliśmy się bardzo, ale nasze ogrodzenia, żeby nie wiem, jak je ulepszać, okazały się żadnym zabezpieczeniem dla owiec. One po prostu wyłącznie z dobrej woli nie wychodziły na zewnątrz. A jak im się zachciało, to potrafiły się z miejsca odbić z czterech łap i przeskoczyć płot 1.5 m. A wydawałoby się, że wielka, ciężka owca, 80-kilowa, z futrem, które samo waży około 5 kg nie wzbije się nad ziemię. Otóż wzbije się bez problemu. Więc po stracie większości nasadzeń, warzywników swoich oraz sąsiadów znalazłam dla moich owiec wspaniałe domy. Czarnulka z córką jest w zachodniopomorskim w gospodarstwie agroturystycznym i robi za atrakcję turystyczną. Pozostałe, czyli Lusia z Bodkiem i Malutkim są pod Kluczborkiem także w agroturystyce. Bardzo żałuję, że nie podołałam opiece, ale koszt nowego, solidnego ogrodzenia tak dużego terenu chwilowo mnie przetarsta :?
Te dwa lata z owcami wiele mnie nauczyły. Wiecie, jestem z miasta, ze wsią mam do czynienia od 12 lat, wszystkiego uczyłam się sama. Owce pokazały mi, że przebywanie ze zwierzętami jest czymś wspaniałym. One są szczere, jak je zauważasz i obserwujesz, zaczynasz je rozumieć. Wiesz, kiedy są szczęśliwe, a kiedy smutne albo kiedy je coś boli. Przyjemne jest bardzo przebywanie ze zwierzętami, opieka nad nimi nie męczy mnie, codzienne karmienie z dojeniem jest frajdą i przyjemnością. Fakt, wstawaliśmy przed 5 rano by zdążyć wyjechać do pracy na czas, ale nagrodą były mleko, sery i najlepszy, granulowany nawóz! Prawdziwy cud! ;:138
Na nim rosły mi najdorodniejsze warzywa a sam nawóz nie wymagał wstępnego przekompostowania. Dawałam go wprost w obórki na grządki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na koniec pora karmienia :;230
Obrazek

Ciąg dalszy nastąpi, kula w gardle nie daje mi teraz nic więcej napisać. :cry:
Serdeczności,
Duende

Moja walka na ugorze
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42347
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

Trochę mamy ze sobą wspólnego! Też zostałam wsiową kobietą 12 lat temu, a wcześniej bardzo krótko jedynie miałam miejską działkę. Początkowo przystosowywałam dom do komfortu miejskiego, ale jak przeszłam na emeryturę (później zbratałam się z wsią) zaczęłam od kur nie licząc psa i kotów. Z radością wstaję od wiosny coraz wcześniej aż do letniego wstawania razem ze słońcem. Poranne kontakty z przyrodą nim jeszcze zakłócą spokój ludzie są niepowtarzalne. Potrafię stać nad wolierą i obserwować społeczność kurzą i ostatnio kaczą :D Na baranki się nie zdobyłam, bo wiedziałam że to ponad moje siły. Kóz nigdy nie chciałam, bo myślałam że to one właśnie są zjadające wszystko nawet z przysłowiową miotłą ;:306 ale o barankach owieczkach miałam lepsze zdanie ;:306
Awatar użytkownika
arim27
100p
100p
Posty: 165
Od: 29 paź 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

Zajrzałam na chwilę i zostaję :wink: Bardzo lubię takie klimaty.
Pozdrawiam Mirka !
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7285
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

Cudnie u Ciebie .Będę do Ciebie zaglądać
;:3 Asia
Awatar użytkownika
Duende
100p
100p
Posty: 147
Od: 29 sty 2018, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prószków
Kontakt:

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

Witajcie Pelasia i arim27 :wit

Otarłam łzy po wspomnieniach owczych, mogę dalej :-)
Byłam dzisiaj w lesie na poszukiwaniu żywicy. Dużo nie znalazłam, ale uzbierał się kubeczek. Zalałam więc wg wskazówek Romaszki olejem i mieszając podgrzewałam na maleńkim ogniu. Robiłam to pierwszy raz. Żywica wiecie jak pachnie, świeżo, rozgrzewająco, rześko i tak specyficznie, lasem. Podczas podgrzewania spodziewałam się tego samego zapachu a tu niespodzianka ;:oj Najpierw poczułam coś na podobieństwo gotowanej .. hm.. kupy ;:202 a po około pół godzinie pojawił się zapach alg rozrzuconych w upale po plaży ;:202
Myślałam czy to źle czy dobrze i doszłam do wniosku, że widocznie tak musiało być, bo żywicy nie zbierałam przecież z ziemi wraz z bobkami dzików tylko z pni sosen, świerków i modrzewi na wysokości około 1-2 m. ;:219
Jak się już wszystko porozpuszczało i opadły nad dno kawałki kory, igliwia i drewna, dodłam smalec gęsi, rozpuściłam, zamerdałam i przecedziłam. Dodałam rozpuszczony wosk i przelałam do dwóch wyparzonych pojemników.
Gotowa maść pachnie delikatnie żywicą i lasem. Przyjemnie.
Posmarowane ręce odżyły.
Przy okazji kolejnej wizyty w lesie też będę wypatrywać leśnych bursztynów, chcę się przekonać, czy zapach podczas przygotowywania się powtórzy ;:306
Serdeczności,
Duende

Moja walka na ugorze
Awatar użytkownika
Duende
100p
100p
Posty: 147
Od: 29 sty 2018, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prószków
Kontakt:

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

Wybraliśmy się dzisiaj rowerami do lasu, choć lekki mróz lutowy szczypał w nosy i ręce. Ciężko było jednocześnie jadąc patrzeć pod koła, bo droga leśna wyboista i na dodatek resztki śniegu, a także rozglądać się na boki. Wypatrywaliśmy wiszących z gałęzi męskich leszczynowych kwiatów, których używamy w naparach i herbatkach. Na szczęście na leszczynę nie mamy alergii w rodzinie :) Bakcyla ziołowego miałam od zawsze, szkoda, że w czasie, gdy studiowałam nie było studiów o kierunku fitoterapia, bo byłabym pierwszą chętną!

Obrazek Obrazek
Serdeczności,
Duende

Moja walka na ugorze
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

No proszę a ja na działce mam i nigdy nie wiedziałem co z tym robić :) trzeba będzie wypróbować :) taki napar jak smakuje ;:224 bo wygląda apetycznie :)
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

Jesoos ale się przestraszyłam jak zobaczyłam zdjęcia - myślałam,że to robaki :D

Piękne są te Twoje pasje i pomysły na własne przetwory. Robisz smaka :)
kaes
50p
50p
Posty: 97
Od: 14 sty 2017, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród warzywny Duende

Post »

Jak smakuje taki leszczynowy napar??
Ja niedługo będę pozyskiwał sok z brzozy bo niedaleko siebie rośnie para ;)
Regulamin
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”