Hacjenda Anego - bardziej różana.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju u mnie też powoli wszystko wychodzi ale wolniej niż u Ciebie, obawiam się, że jak zima przyjdzie to wszystko zmarznie
ehh z tą pogodą
zestawienie róż super, kurde podoba mi się kilka pozycji hehe, ale nie na razie nie mogę
pozdrawiam noworocznie i wszystkiego dobrego 
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Kasiu, Mariuszu
Nie ma obawy - już co najmniej czwarty rok mamy takie same zjawisko. Ba! Nawet więcej, bo w ubiegłe grudnie i stycznie tulipany miały ok 5 cm nosy, a teraz ledwo pojedyncze się pokazują.
Potem zasypiały przy mrozach i wiosną kwitły bez problemów
Mariusz ... przez 6 lat rosło kilka róż u nas i ... nic się nie działo. Ale kiedy trafiłem na FO, gdy zobaczyłem ogrody różane forumek
Przepowiadam więc tobie - już zaczynasz chorować na różyczkę
Nie ma obawy - już co najmniej czwarty rok mamy takie same zjawisko. Ba! Nawet więcej, bo w ubiegłe grudnie i stycznie tulipany miały ok 5 cm nosy, a teraz ledwo pojedyncze się pokazują.
Potem zasypiały przy mrozach i wiosną kwitły bez problemów
Mariusz ... przez 6 lat rosło kilka róż u nas i ... nic się nie działo. Ale kiedy trafiłem na FO, gdy zobaczyłem ogrody różane forumek
Przepowiadam więc tobie - już zaczynasz chorować na różyczkę
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Zazdroszczę spaceru na działkę ,ja jeszcze się nie wypuszczam,bo wszechobecne błoto mnie zniechęca
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju nie bedę wyliczała która ładna, która ładniejsza dla mnie kazda jest pięknną panną. Z tą chorobą różaną u mnie było podobnie jak u Ciebie ....forum mnie zaraziło i nadal jestem zainfekowana
pozdrawiam Noworocznie
pozdrawiam Noworocznie
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Wiosna na całego a ja z Noworocznymi życzeniami przyszłam
. Andrzeju ogrodu bez mszyc i nornic, ale z kolorami i zapachami co zdaje się już osiągnąłes w starym roku
Czy ta tablica z różami to wszystkie Twoje?
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Słonecznie +10
Nic dziwnego Doroto, że na ogrodzie byłem. Mam blisko, a przede wszystkim, lubię tam bywać. Od ostatniego razu widać postęp w przyrodzie - coraz więcej krokusów na wierzchu, przebiśniegi zaraz pokażą pąki, forsycja dziwnie się żółci itd, itp no i róże - róże mają nabrzmiałe pąki a większość nie zrzuciła liści i mają nawet pąki kwiatowe. Przy okazji - jedną z głównych ról w tym roku będzie grała Sympathia. Z patyczka, który mi przysłałaś, wyrósł już wielki krzew
Dziękuję Krystyno za życzenia. Całe szczęście, że ta "choroba", choć zaraźliwa, nie jest szkodliwą
Właśnie podczas obchodu zauważyłem, że brakuje mi miejsca na róże, a dwie patyczkowe już zimują i będę musiał je gdzieś zmieścić
Dziękuję Ewo za życzenia. Oby się spełniły. Jedną polną myszkę złapałem, oraz jedną nornicę - resztę wyłapują koty sąsiada. Na szczęście w tym roku nie było kretów i liczę, że ich stare korytarze się pozapadały - w ub.r. tymi korytarzami nawet karczowniki się przemieszczały i gryzły co popadnie
Ten foto kolaż jest z naszych różyczek - tylko 25, a jest ich już ok 90 (straciłem rachubę - bo po zimie kilka wypadło, a nie liczyłem ile dokupiliśmy, no i od Jadzi jesienią dowiozłem patyczków
)
A do życzeń dołożę ... spotkania na hacjendzie
Brakuje mi takiego ubiegłorocznego widoku.

Nic dziwnego Doroto, że na ogrodzie byłem. Mam blisko, a przede wszystkim, lubię tam bywać. Od ostatniego razu widać postęp w przyrodzie - coraz więcej krokusów na wierzchu, przebiśniegi zaraz pokażą pąki, forsycja dziwnie się żółci itd, itp no i róże - róże mają nabrzmiałe pąki a większość nie zrzuciła liści i mają nawet pąki kwiatowe. Przy okazji - jedną z głównych ról w tym roku będzie grała Sympathia. Z patyczka, który mi przysłałaś, wyrósł już wielki krzew
Dziękuję Krystyno za życzenia. Całe szczęście, że ta "choroba", choć zaraźliwa, nie jest szkodliwą
Właśnie podczas obchodu zauważyłem, że brakuje mi miejsca na róże, a dwie patyczkowe już zimują i będę musiał je gdzieś zmieścić
Dziękuję Ewo za życzenia. Oby się spełniły. Jedną polną myszkę złapałem, oraz jedną nornicę - resztę wyłapują koty sąsiada. Na szczęście w tym roku nie było kretów i liczę, że ich stare korytarze się pozapadały - w ub.r. tymi korytarzami nawet karczowniki się przemieszczały i gryzły co popadnie
Ten foto kolaż jest z naszych różyczek - tylko 25, a jest ich już ok 90 (straciłem rachubę - bo po zimie kilka wypadło, a nie liczyłem ile dokupiliśmy, no i od Jadzi jesienią dowiozłem patyczków
A do życzeń dołożę ... spotkania na hacjendzie
Brakuje mi takiego ubiegłorocznego widoku.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju muszę Ci powiedzieć, że ja na swojej działce takiej zimy to nigdy nie widziałem
fakt, że dopiero trzecia zima z moim ROD ale tak nie było
a nie ukrywam taka śnieżna pokrywa robi klimat.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2751
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Ładnie nam się zaczął rok prawda? Jakby to już przedwiośnie było! Nie ma cudów - pewnie jeszcze przymrozi ale obecny widok i możliwość pracy w ogrodzie wcale mnie nie smuci
Rośliny też sobie poradzą, bo jak piszesz - tak już bywało 
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Ależ Ci sporo wiosennych już ruszyło w ogrodzie, Andrzeju!
Róże na fotkach cudne, każda - bez wyjątku.
Ja też jestem już różami oczarowana, aczkolwiek ciężko mnie było do nich przekonać - ale tu na FO - nie przekonać do nich jest chyba niemożliwe
Wszystkiego dobrego!
Róże na fotkach cudne, każda - bez wyjątku.
Ja też jestem już różami oczarowana, aczkolwiek ciężko mnie było do nich przekonać - ale tu na FO - nie przekonać do nich jest chyba niemożliwe
Wszystkiego dobrego!
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzej zaskoczyłeś tym śniegiem...tak blisko mieszkacie a tak różny klimat
W tym roku już na pewno trzeba Was najechać i zobaczyć te cuda na żywo.
Póki ci niech się Szczęści w Nowym Roku.
W tym roku już na pewno trzeba Was najechać i zobaczyć te cuda na żywo.
Póki ci niech się Szczęści w Nowym Roku.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzejku, ja osobiście jestem bardzo za tym, żeby w styczniu nasze ogrodu okrywały białe kołdry. Mam wrażenie, że taka aura jak jest obecnie wcale nie służy naszym ogrodom... 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju czyży juz było tyle pracy na ogródku ,ze o nas zapomniałeś ,albo poszedłeś na uniwersytet trzeciego wieku U mnie też wiosna szykuje sie do ataku
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Wróciłem!
Wczorajszy księżyc mnie oświecił, że dawno tu nie zaglądałem
Nawiasem mówiąc - nie był taki duży, nie równał się z naszym kominem ciepłowni

Mariuszu, zimy nie było i roślinki czują już wiosnę.

Florianie - przedwiośnie jest jak najbardziej.

Beato róże ....zastanawiają się - rozwinąć kwiatki, czy przeczekać.

Elizabetko - wiadomość o spotkaniu, to najlepsza tegoroczna wiadomość - trzeba rozgłosić ją głośno, może i innych zainspiruje.
Kaktusy trzymają formę

Basiu - niby aura nie służy ogrodom, ale ... rośliny dają sobie radę.

Jadziu - pracy na ogródku mam aż nadto - więcej pomysłów niż czasu
O was nie zapominam, rzadziej zaglądałem, bo wiele ogródków zamkniętych
ale czasem koło północy zaglądam do netu - tylko już czasu brakowało na pisanie.
UTW przesunięty w czasie - jeszcze nie czuję się "trzecim wiekiem"
Jedna z dwóch lewizji przeżyła.

"Coś" grzebało w domku wróblowym
Na pewno łasica - zawsze zaglądała gdy pisklęta już były, czyżby teraz zgłodniała? A może już ćwiczy formę ....

Wczorajszy księżyc mnie oświecił, że dawno tu nie zaglądałem
Nawiasem mówiąc - nie był taki duży, nie równał się z naszym kominem ciepłowni
Mariuszu, zimy nie było i roślinki czują już wiosnę.
Florianie - przedwiośnie jest jak najbardziej.
Beato róże ....zastanawiają się - rozwinąć kwiatki, czy przeczekać.
Elizabetko - wiadomość o spotkaniu, to najlepsza tegoroczna wiadomość - trzeba rozgłosić ją głośno, może i innych zainspiruje.
Kaktusy trzymają formę
Basiu - niby aura nie służy ogrodom, ale ... rośliny dają sobie radę.
Jadziu - pracy na ogródku mam aż nadto - więcej pomysłów niż czasu
O was nie zapominam, rzadziej zaglądałem, bo wiele ogródków zamkniętych
UTW przesunięty w czasie - jeszcze nie czuję się "trzecim wiekiem"
Jedna z dwóch lewizji przeżyła.
"Coś" grzebało w domku wróblowym
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju czy zabezpieczyłeś szybkami Lewisje bo to ważne ,żeby w rozety nie leciał śnieg czy deszcz.Twoje przedwiośnie zimowe się rozhulało moje bardzie ograniczone. Fajnie udało Ci sie uwiecznić księżyc
Ciekawe komu zachciało się tak bardzo jeść 
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Tak Jadziu.
Kaktusy mają miejsce przy rozsadniku zrobionym z okien (co widać na zdjęciu) i od góry teraz okrywa wszystko duża szyba.
Na zdjęciu jest tylko opuncja od ciebie - Elusiowych jeszcze nie ma.
Lewizje rosły razem z opuncjami i też pod szkłem, jedna z nich już latem szwankowała, no i ... na początku jesieni było po niej.
Właściwie to zaraz po zakupie mi się nie podobała - nic dziwnego, bo to były wiosenne wyprzedaże.
W sumie wyszło na jedno - dwie kupione za cenę 50% niższą, czyli jakbym kupił jedną za normalną cenę

Kaktusy mają miejsce przy rozsadniku zrobionym z okien (co widać na zdjęciu) i od góry teraz okrywa wszystko duża szyba.
Na zdjęciu jest tylko opuncja od ciebie - Elusiowych jeszcze nie ma.
Lewizje rosły razem z opuncjami i też pod szkłem, jedna z nich już latem szwankowała, no i ... na początku jesieni było po niej.
Właściwie to zaraz po zakupie mi się nie podobała - nic dziwnego, bo to były wiosenne wyprzedaże.
W sumie wyszło na jedno - dwie kupione za cenę 50% niższą, czyli jakbym kupił jedną za normalną cenę


