


 
   Nie zamierzam się odchudzać
  Nie zamierzam się odchudzać   zamierzam na bieżąco prowadzić wątek mojej działki. Jak to mówią do trzech razy sztuka. Gdyby dodawanie zdjęć było prostsze, to może byłoby sprawniej...
  zamierzam na bieżąco prowadzić wątek mojej działki. Jak to mówią do trzech razy sztuka. Gdyby dodawanie zdjęć było prostsze, to może byłoby sprawniej...



 
 









 były bardzo okazało.
  były bardzo okazało. Sprawiały kłopoty, spadł na nie śnieg w maju, potem jakieś choróbska je zaatakowały a te które nie dały się zarazom zaczęły pożerać mi osy.
  Sprawiały kłopoty, spadł na nie śnieg w maju, potem jakieś choróbska je zaatakowały a te które nie dały się zarazom zaczęły pożerać mi osy. 



















 
 






 i ładne okazy
 i ładne okazy










 Kwiatki bardzo ładnie Ci kwitły widzisz chciałaś męża wrobić a sama musiałaś kosić
 Kwiatki bardzo ładnie Ci kwitły widzisz chciałaś męża wrobić a sama musiałaś kosić   pomidorki
 pomidorki   okazy niesamowite, normalnie aż miałbym ochotę zjeść teraz takiego świeżego pomidorka takiej smaki mi zdjęciami narobiłaś
 okazy niesamowite, normalnie aż miałbym ochotę zjeść teraz takiego świeżego pomidorka takiej smaki mi zdjęciami narobiłaś  
   papryczka bardzo ładne u mnie w tamtym roku też słabo, tylko że ja nie mam folii
 papryczka bardzo ładne u mnie w tamtym roku też słabo, tylko że ja nie mam folii  trzymamy za słowo i będziemy czekać na zdjęcia wiosenne i posty
 trzymamy za słowo i będziemy czekać na zdjęcia wiosenne i posty 
 
  
  Co roku mam w tunelu naustawiane masę doniczek z siewkami, które ciągle trzeba podlewać i przestawiać a tak to wszystko wylądowałoby w inspekcie.
 Co roku mam w tunelu naustawiane masę doniczek z siewkami, które ciągle trzeba podlewać i przestawiać a tak to wszystko wylądowałoby w inspekcie. ale i tak mnie to cieszy i chcę w roku spróbować ponownie.
  ale i tak mnie to cieszy i chcę w roku spróbować ponownie. . A tak poważnie sama w tym roku zamówiłam 14 odmian, a do tego mam jeszcze ze 7 z tamtego roku, które też super się sprawiły i też będę je sadziła. Tylko ja w gruncie, z ograniczoną ilością miejsca
 . A tak poważnie sama w tym roku zamówiłam 14 odmian, a do tego mam jeszcze ze 7 z tamtego roku, które też super się sprawiły i też będę je sadziła. Tylko ja w gruncie, z ograniczoną ilością miejsca 
 Jasne, że tak ale mąż szybko takie pomysły wybija mi z głowy
 Jasne, że tak ale mąż szybko takie pomysły wybija mi z głowy   dwa tunele, to podwójny wydatek na konstrukcję i na folie. Choć mam plan odłożyć kasę na drugi w przyszłości
  dwa tunele, to podwójny wydatek na konstrukcję i na folie. Choć mam plan odłożyć kasę na drugi w przyszłości   
  
   
  W weekend planowałam pójść na działkę, sprawdzić jak się sprawy mają, czy jakieś pierwsze kwiatki przebijają się z ziemi ale pogoda nie nastrajała nawet do wstania z łóżka, nie mówiąc już o wychodzeniu na zewnątrz. Liczę na pogodę w najbliższy weeend i mam nadzieję zrobić kilka zdjęć.
  W weekend planowałam pójść na działkę, sprawdzić jak się sprawy mają, czy jakieś pierwsze kwiatki przebijają się z ziemi ale pogoda nie nastrajała nawet do wstania z łóżka, nie mówiąc już o wychodzeniu na zewnątrz. Liczę na pogodę w najbliższy weeend i mam nadzieję zrobić kilka zdjęć. Ten stan, gdy wchodzisz do mieszkania i mąż od progu mówi, że jakiś list do Ciebie przyszedł i wygląda jakbyś sama go do siebie zaadresowała
  Ten stan, gdy wchodzisz do mieszkania i mąż od progu mówi, że jakiś list do Ciebie przyszedł i wygląda jakbyś sama go do siebie zaadresowała   i ta radość i ciekawość tego co jest w środku. Był szybki obiad a potem do 22 siedziałam przed komputerem i robiłam sobie etykiety opisowe do każdej odmiany żeby wiedzieć co będę siać.
 i ta radość i ciekawość tego co jest w środku. Był szybki obiad a potem do 22 siedziałam przed komputerem i robiłam sobie etykiety opisowe do każdej odmiany żeby wiedzieć co będę siać.  Mój mąż twierdzi, że to już chyba się leczy, bo mając tunel 18m2 nie dam rady tego wszystkiego po krzaczku nawet wysadzić. Faktycznie nie da się ale... albo z części odmian w tym roku zrezygnuję albo dostawię na działce prowizoryczny daszek z foli dla dodatkowych krzaków
  Mój mąż twierdzi, że to już chyba się leczy, bo mając tunel 18m2 nie dam rady tego wszystkiego po krzaczku nawet wysadzić. Faktycznie nie da się ale... albo z części odmian w tym roku zrezygnuję albo dostawię na działce prowizoryczny daszek z foli dla dodatkowych krzaków   
 

 PS w tym roku też kupiłam paprykę Artist
 PS w tym roku też kupiłam paprykę Artist  
 Nie mieszkamy od siebie aż tak daleko, to Ty mi podrzucisz ogórki a ja Tobie pomidorki i będzie po kłopocie
  Nie mieszkamy od siebie aż tak daleko, to Ty mi podrzucisz ogórki a ja Tobie pomidorki i będzie po kłopocie   Co do papryki Artist na prawdę u mnie się udała, już wczoraj wysiałam 3 pierwsze jej nasionka.
 Co do papryki Artist na prawdę u mnie się udała, już wczoraj wysiałam 3 pierwsze jej nasionka. kupiłam wór ziemi i posiałam papryki, zioła i mix sałat - musiałam, no musiałam
  kupiłam wór ziemi i posiałam papryki, zioła i mix sałat - musiałam, no musiałam   
 
 
 

 Pierwsze wysiewy poczynione, w tle zdjęcia widzę prymulki się moczą
 Pierwsze wysiewy poczynione, w tle zdjęcia widzę prymulki się moczą  no nic tylko czekać na wiosnę, u mnie na działce to już ranniki kwitną
 no nic tylko czekać na wiosnę, u mnie na działce to już ranniki kwitną   trochę chyba za szybko no ale co zrobić
 trochę chyba za szybko no ale co zrobić  Widzę, że eksperta od jakości masz niczego sobie więc nie ma co się dziwić, że później takie plony zbierasz
 Widzę, że eksperta od jakości masz niczego sobie więc nie ma co się dziwić, że później takie plony zbierasz  Zakładam, że to Pan Chomik ?
 Zakładam, że to Pan Chomik ?   Kiełki ładnie ruszyły, też kiedyś miałem akcje z nimi nawet kiełkownicę kupiłem, ale jakoś zapał mi minął
 Kiełki ładnie ruszyły, też kiedyś miałem akcje z nimi nawet kiełkownicę kupiłem, ale jakoś zapał mi minął   i teraz już nie sieję
 i teraz już nie sieję 
 Właściwie, to jest to chomik córki, tak samo jak kot ale oczywiście to ja je karmie, sprzątam po nich i pracuję na ich utrzymanie
  Właściwie, to jest to chomik córki, tak samo jak kot ale oczywiście to ja je karmie, sprzątam po nich i pracuję na ich utrzymanie   
  kończę pracę przed 17.00 to już ciemno jest i nie ma po co tam jechać. Bardzo liczę na poprawę pogody w weekend, żebym mogła iść na działkę i się rozejrzeć. Podejrzewam, że u mnie raczej wszystko uśpione, bo na naszym polskim biegunie zimna wszystko późno startuje a u mnie dodatkowo zimna i mokra ziemia. Ale może jakaś pietruszka albo seler naciowy w tunelu się przechował to chomik miałby uciechę
  kończę pracę przed 17.00 to już ciemno jest i nie ma po co tam jechać. Bardzo liczę na poprawę pogody w weekend, żebym mogła iść na działkę i się rozejrzeć. Podejrzewam, że u mnie raczej wszystko uśpione, bo na naszym polskim biegunie zimna wszystko późno startuje a u mnie dodatkowo zimna i mokra ziemia. Ale może jakaś pietruszka albo seler naciowy w tunelu się przechował to chomik miałby uciechę  