Dzięki za znalezienie tego sprzedawcy, tylko (nawet gdyby się takiego czegoś podjęli) będzie problem z dostarczeniem kameleona przez pół Polski. I nie wiem, czy będą chcieli zrobić sam stelaż lub chociaż coś doradzić przy sadzeniu roślin do takowego, jeśli znajdę go gdzie indziej.
Co do kolorów rojników to jeśli nie znajdę niebieskiego, to najwyżej wezmę najbardziej zbliżony kolorem lub będę się inspirował innym kameleonem np. takim
http://www.zivotinje.rs/slike/itemImg/1383604311.jpg lub takim
http://zasoby.ekologia.pl/artykulyNew/8 ... 50x216.jpg
tylko nie będę robił tej białej linii na boku. Czerwonych i zielonych rojników akurat jest sporo, więc mogę zastąpić niebieskie czerwonymi.
Jeśli chodzi o ogromną ilość roślin to szczerze mówiąc liczę, że znajdę tutaj kogoś, kto sprzedałby mi rojniki w ilości i cenie bardziej hurtowej, bo cena rojników w sklepach to od 5-6 zł i to tych najpospolitszych.
Właśnie z powodu tego, że rojniki muszą się ukorzeniać to nie chcę stosować jakiejkolwiek włókniny, tylko gęste oczka, bo wtedy rojnik będzie miał swobodny dostęp do ziemi, a pomiędzy jego rozetami będzie metal.
Akurat fakt, że rojnik będzie zmieniał kolory to byłby najlepszy, w końcu prawdziwy kameleon też potrafi zmieniać barwy. Zwróć uwagę, że w cieniu eszeveri jest mało, ponieważ od spodu kameleona jest gałąź, którą mogłoby porastać coś innego niż rojniki.
Myślę, że łatwiej będzie obsadzić to rojnikami, niż znaleźć odpowiednią konstrukcję.
Wiesz co to jest za roślina ta jasnozielona? To chyba jakiś rozchodnik?