Nawozy naturalne - koński, kurzy itd.

chatte · Post » 6 lut 2007, o 22:15

Mietku ja wcale nie zamierzam zmieniać sposobu uprawy

Wysnułam tylko taką teorię, na wyjaśnienie twierdzenia Przemka, że jego warzywa nie smierdzą

Mariola54 · Post » 6 lut 2007, o 23:43

Marchew nie urośnie gdy posiejemy ją na zagonie
gdzie był wkopany świeży obornik.

x-C-j · Post » 7 lut 2007, o 09:08

No to ja pokażę wam na przyszłą jesień fotki przed zbiorami jakie mam warzywa ok? Niestety zdjęć z obornikiem nie da rady już zrobić bo w październiku został przykopany. I wyślę Wam po paczuszce byście sami ocenili jaki mają smak, zapach i wygląd piszecie się na to?

konto-nieaktywne2 · Post » 7 lut 2007, o 09:48

Najlepszy na działeczke jest obornik krowi. Ja daje obornik na całą część warzywną co 3 lata. Nie stwierdziłem tak jak Przemo by obornik wpływał na zapach marchewki czy pietruszki w pierwszym roku nawożenia.

Mariola54 · Post » 7 lut 2007, o 21:52

Przemo pisze:I wyślę Wam po paczuszce byście sami ocenili jaki mają smak, zapach i wygląd piszecie się na to?

Oczywiście ja piszę się na eksperyment, tylko może umówimy się i posiejemy tę samą odmianę marchewki i Ty również spróbujesz moją ekologiczną jesienią.
Ja sieję zawsze FLACORO a Ty?

x-C-j · Post » 8 lut 2007, o 12:53

Też taką wysiewam i jeszcze inne. No to sprawa załatwiona.

Mariola54 · Post » 8 lut 2007, o 14:55

Izo a Ty nie chcesz spróbować marchewki Przemo

chatte · Post » 8 lut 2007, o 15:07

Nie, Mariolko. Pomyślałam, ze ja mam chyba bardziej wyostrzony zmysł powonienia niz większość ludzi, bo sąsiadka zajadała z apetytem marchewkę, która mnie wyraźnie "pachniała" obornikiem. Gdyby nawet jednak marchew Przemka jakimś cudem tego zapachu nie miała, to i tak nie zmienię sposobu uprawy, ani zdania na ten temat. Przecież wiadomo, ze najlepiej przyswajalny dla roślin jest nawóz całkowicie rozłożony, a nie jest możliwe, żeby rozłożył się od wiosny do jesieni. Z takiego częściowo rozłożonego rośliny mają znacznie mniej korzyści i w związku z tym mogą mieć dużo mniej składników odżywczych.

lena · Post » 20 lut 2007, o 20:14

Witam

Tak odnosnie tematu obornika, to wiem, iż sprzedaje się w sklepach ogrodniczych, obornik suchy (granulowany czy coś takiego).
Czy ktoś się z tym zetknął? może stosował? A tak w ogóle, to obornik należy rozkładać jesienią

konto-nieaktywne2 · Post » 21 lut 2007, o 15:02

lena pisze:Witam A tak w ogóle, to obornik należy rozkładać jesienią

Obornik przekopujemy jesienią. Suchy - granulowany można rozsypać też wiosną i zagrabic powierzchnię ziemi. Można go podsypywac pod wszelkie rośliny.

lena · Post » 21 lut 2007, o 15:11

Dzięki Kacperku

Znaczy to, że mogę bezpośrednio sadzić i siać na tym suchym, nie muszę odczekać jakigoś dłuższego okresu czasu? No i warzywka mają swój własny smak?

konto-nieaktywne2 · Post » 21 lut 2007, o 15:14

Ja dawałem w ubiegłym roku nawóz granulowany pod sadzone pomidory w gruncie.

lena · Post » 21 lut 2007, o 16:20

Ok, dziękuję.

Bardzo mi pomogłeś i rozwiałeś moje wątpliwości

Tak nawiasem mowiąc, ten obornik to suchy obornik to świetna rzecz, bez zbędnego "zapaszku", i bez głowienia się od kogo zalatwić niewielką ilość świeżego

pozdrawiam

Erazm · Post » 23 lut 2007, o 19:10

Z tabelki znajdujacej się na http://chemia.plumbum.pl/174,artykul.html wynika, że najlepszy jest obornik owczy który zawiera: azotu - 8,3%, fosforu - 2,3%, potasu - 6,7%, wapnia - 3,3% oraz obornik koński: azotu - 5,8%, fosforu - 2,8%, potasu - 5,3%, wapnia - 2,1%. A ja byłem przez cały czas przekonany, że najbardziej wartościowy jest obornik bydlęcy.

ariel · Post » 25 lut 2007, o 21:43

Hmm, a może coś na temat obornika od (spod?) królików, bo takim dysponuję.