Wy tu gadu-gadu, a ja dzisiaj sałatę posiałam

. Do plastikowej kuwetki, odm. Lento. Przerabiałam już styczniowy wysiew tej odmiany z powodzeniem, więc może i w tym sezonie się uda. Sprzyjające warunki dla rozsadki, to w moim przypadku temp.pomieszczenia ok. 15st.C i duże, jasne okno południowe. Jak podrosną i pogoda na zewnątrz się ociepli, to przenoszę do szklarni (nieogrzewanej).Oczywiście przed wyniesieniem sałatę hartuję, a w razie mrozów wstawiam z powrotem do domu. Z mojego doświadczenia jest to odmiana odporna na niskie temperatury. Wytrzymała w szklarni nawet przymrozki do -5st. Z tym,że znacznie przyhamowała wzrost w porównaniu z sadzonkami nie przeziębionymi. Miałam jej za dużo, więc eksperymentalnie, część sałaty zabezpieczałam przed chłodem (przeniosłam do domu) ,a część pozostawiłam w szklarni na żywioł.