Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
Henryku, a dlaczego akurat te są Twoimi ulubienicami? 
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20344
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
Odpowiedzi należało by szukać chyba w zamierzchłej już przeszłości...
W końcu lat 80tych kiedy popełniłem pierwsze swoje wysiewy próbowałem hodować notokaktusy i mammillarie. Ponieważ zaś moje zachodnie stanowisko niekoniecznie im odpowiadało zacząłem poszukiwać czegoś co by było bardziej stosowne.
Tak się złożyło, że poznałem akurat ŚP. Andrzeja M., pasjonata parodii który mnie z tym rodzajem zaznajomił i ze swoją swadą do niego zachęcił. Obdarował też nasionami i monitorował działania - a trzeba pamiętać że w owym czasie moja wiedza o kaktusach była mizerna...
Później zainteresowałem się parodiami na serio, zacząłem ściągać z całego świata literaturę o tym rodzaju - na papierze oczywiście bo o Internecie nikt wtedy nie myślał... Następnie inny kolega, ŚP. Andrzej T. wtedy pełniący funkcję Naczelnego Redaktora naszego PTMKowskiego czasopisma "Świat Kaktusów" namówił nas z A.M. do napisania cyklu o rodzaju Parodia dla rozszerzenia wiedzy o tych ślicznych kaktusach... Powstało kilka części które pisaliśmy wspólnie a potem jeszcze Andrzej dokończył cykl kiedy ja pisałem o fraileach...
I tak to się rozwinęło.
Kiedyś moja wiedza o tych roślinkach była większa bo więcej doczytywałem i dopytywałem o nich, jednak z czasem zainteresowałem się innymi grupami roślin (Gymnocalycium, Haworthia etc.) a potem nastała era hybryd...
Mimo to jeśli chodzi o "czyste" kaktusy to rodzaj Parodia pozostał moim ulubionym i takim pozostanie. Howgh.
Wyszedł elaborat ale wytłumaczyć chciałem.
W końcu lat 80tych kiedy popełniłem pierwsze swoje wysiewy próbowałem hodować notokaktusy i mammillarie. Ponieważ zaś moje zachodnie stanowisko niekoniecznie im odpowiadało zacząłem poszukiwać czegoś co by było bardziej stosowne.
Tak się złożyło, że poznałem akurat ŚP. Andrzeja M., pasjonata parodii który mnie z tym rodzajem zaznajomił i ze swoją swadą do niego zachęcił. Obdarował też nasionami i monitorował działania - a trzeba pamiętać że w owym czasie moja wiedza o kaktusach była mizerna...
Później zainteresowałem się parodiami na serio, zacząłem ściągać z całego świata literaturę o tym rodzaju - na papierze oczywiście bo o Internecie nikt wtedy nie myślał... Następnie inny kolega, ŚP. Andrzej T. wtedy pełniący funkcję Naczelnego Redaktora naszego PTMKowskiego czasopisma "Świat Kaktusów" namówił nas z A.M. do napisania cyklu o rodzaju Parodia dla rozszerzenia wiedzy o tych ślicznych kaktusach... Powstało kilka części które pisaliśmy wspólnie a potem jeszcze Andrzej dokończył cykl kiedy ja pisałem o fraileach...
I tak to się rozwinęło.
Kiedyś moja wiedza o tych roślinkach była większa bo więcej doczytywałem i dopytywałem o nich, jednak z czasem zainteresowałem się innymi grupami roślin (Gymnocalycium, Haworthia etc.) a potem nastała era hybryd...
Mimo to jeśli chodzi o "czyste" kaktusy to rodzaj Parodia pozostał moim ulubionym i takim pozostanie. Howgh.
Wyszedł elaborat ale wytłumaczyć chciałem.
- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
Bardzo fajne parodyjki.... te odpustowe kolorki zawsze zwracają uwagę w kolekcjach.
Nie będę wskazywał miss parodi bo wszystkie ładne a w grupce to zawrót głowy .....całe lato w kwieciu.
Dobrze że to młodziaki .... takie najładniejsze a jak się starzeją to uciążliwe w utrzymaniu i bardzo "czepliwe "
ale , ale do fotek mogłeś makeUp im strzelić i te zaschnięte kwiaty oberwać
Nie będę wskazywał miss parodi bo wszystkie ładne a w grupce to zawrót głowy .....całe lato w kwieciu.
Dobrze że to młodziaki .... takie najładniejsze a jak się starzeją to uciążliwe w utrzymaniu i bardzo "czepliwe "
ale , ale do fotek mogłeś makeUp im strzelić i te zaschnięte kwiaty oberwać
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20344
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
Nie jest łatwo oberwać niedojrzałe pozostałości po kwiatach parodii - właściwie jest to niemożliwe dopóki nie uschną całkowicie. Ponieważ zaś akurat tą roślinę udało mi się wyjąć z odległego kąta gdzie wegetuje dopiero jesienią no to kwitła tam wcześniej kilku(dziesięcioma) kwiatami. W związku z powyższym zrobiłem fotkę tak jak było - nawet wydaje mi się, że dodało to roślinie i kwiatom uroku...
Ale to zależy co się komu podoba.
Nie jestem takim jak Ty Marku perfekcjonistą fotografem. makeUp się napisało...
Ale to zależy co się komu podoba.
Nie jestem takim jak Ty Marku perfekcjonistą fotografem. makeUp się napisało...
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
U Ciebie Henryku jak zawsze przepiękne kwiaty. Napatrzeć się nie można. 
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
- kwiaty z "elity" wśród pokazywanych przez Ciebie kwiatów, pięknie wybarwione, piękne w kształcie, przyjemnie ogląda się takie "rarytasy"hen_s pisze:Tymczasem kilka z moich ulubionych parodii.![]()
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
Wspaniałe kaktusy
Super mają te kwiatuchy. Piękne, kolorowe, duże. Wcale się nie dziwię, że je uwielbiasz
Super mają te kwiatuchy. Piękne, kolorowe, duże. Wcale się nie dziwię, że je uwielbiasz
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
Piękne intensywne kolory na szarą pogodę 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
-
leszek2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
Heniu,pokaz jak na rewii,są śliczne 
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
Henryku - wiesz jak poprawić humor w niedzielny pochmurny poranek, pokazane kwiaty to "strzał" w "10", natychmiast poprawia się samopoczucie - kwiaty wspaniałe w spokojnych, "niekrzyczących" kolorach, miłe dla oczu
.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
Wspaniałe, subtelne przejścia kolorów 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2888
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
Niesamowite, przepiękne kolory kwiatów. Trafiają w mój gust
Jakiej są średnicy?
Jakiej są średnicy?
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
Ile czasu utrzymuje się jeden kwiat, już po rozkwitnięciu?
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20344
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 8
Dziękuję.

Echinopsisy hybr. do 15cm średnicy, trichocereusy hybr. do 20 a czytałem, że i więcej...Black Rose napisał(a):
Jakiej są średnicy?
Jeden, co najwyżej przy pochmurnym niebie dwa dni. Nadrabiają to ilością kwiatów których w sezonie może być kilka(naście).aberracje napisał(a):
Ile czasu utrzymuje się jeden kwiat, już po rozkwitnięciu?














