Żanetko, bardzo mi miło że czytasz bloga, no i znalazłaś mnie tu na forum

Zaniedbałam strasznie ( znów

) ten wątek... Niestety brak czasu na wszystko. Praca zawodowa, dom, rodzina, blog - zajmują sporą część doby, a każdą wolną chwilę z ogromną przyjemnością poświęcam swoim zielonościom

przy których zawsze jest sporo do zrobienia. Roślin przybywa, nie tylko hoi ( one zawsze u mnie numer 1 ) ale ostatnio powiększa się również moja kolekcja Philodendronów

Zielona choroba więc trwa, baaa nabiera wręcz mocy ;-) Postaram się tu zaglądać częściej.