Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

[kasia_rom]

W sumie nic nie robię , tak sobie same rosną . Stoją o "suchym pysku" na parapecie , naprawdę bardzo rzadko podlewam , czasem robię im kąpiel w wannie zamiest podlania

Ta środkowa jest z takich obciętych sadzonek jak te co kupiłaś , tylko ogromnych , paluchy miały grubość chyba 2,5 cm

Ta pierwsza - kupiłam całą doniczkę paluchów , sporo rozdałam a reszta rośnie właśnie tak .

Ta ostatnia rośnie najwolniej ale też ma same cylindryczne liście .

[ivonar]

Znaczy, że to zależy od działania producenta roślin. Moje roślinki miały ok. 1cm średnicy liścia. Pozostaje czkać.

[kasia_rom]

A może to zależy od odmiany .
One dość szybko rosną , niebawem się przekonasz jakie będą nowe liście

[norbert76]

Warto dodać, że z uzyskaniem odrostów możesz trochę poczekać - u mnie to było prawie rok.

[aberracje]

Te farbowane czubki są okropne Nie dość że fatalnie wyglądają, to jeszcze szkodzą roślinie. Ostatnio widziałam piękne "paluchy" cylindrycy, pokryte grubą warstwą farby z brokatem To i kwiatki wbite na wykałaczki, lub przyklejone na klej na kaktusach, dwa najgorsze pomysły handlarzy kwiatami!

[ivonar]

No cóż ... popyt czyni podaż. Jestem tego samego zdania, co aberracje. Nie tylko sansewierie cierpią.

[aberracje]

A tak przy okazji zapytam Sanserwia rozmnaża się przez odrosty kłączowe, czyli odpowiednia dla niej byłaby doniczka płaska i szeroka - dobrze myślę? Kupiłam w zeszłym tygodniu i nie wiem czy przesadzać już teraz, czy poczekać do lutego przynajmniej. Ona malutka jest, i ma rozmnóżki, boję się trochę ja dzielić i wyskubywać teraz podłoże produkcyjne

[ivonar]

Powiem tak. Mam zwyczaj przesadzania roślin z podłoża produkcyjnego zaraz po zakupie, niezależnie od pory roku. No chyba, że ta kwitnie. W takim przypadku pozostawiam i cała się trzęsę czy dam radę utrzymać roślinę do czasu przesadzania. Niektórym daję kilka dni na aklimatyzację. Sansewierię przesadziłabym jak najszybciej. A co do doniczki nie mam zdania. Moje Sansewierie siedzą w zwykłych albo w storczykowych. Nie musisz teraz oddzielać młodych roślin. Delikatnie usuń stare podłoże, ile się da i tyle.

[Sigma]

Widuję ostatnio sansevieria metallica na aukcjach, sprzedawane jako ukorzeniony liść. Czy z takiego liścia się uzyska kolorową roślinę, czy będzie cała zielona? Wiem, że normalnie z liścia wyrastają zielone, ale skoro metallica to gatunek, to może jest inaczej?

[kasia_rom]

Z tego liścia Metalica wyrośnie inna, zielona roślina
Chyba w poprzedniej części tego wątku była już o tym mowa .
Kupując sadzonkę warto się upewnić , że roślina ma kawałek kłącza .

Oczywiście roślinę przesadzić , usunąć podłoże torfowe , ja wydłubuję wykałaczką .
Osobiście preferuję doniczki bardziej płaskie i szerokie, a jeśli wysokie to wtedy wsypuję mniej podłoża Jeśli jest wysoka warstwa ziemi to długo przesycha .

[ewa321]

Sigma - jest tak, jak mówi Kasia, będzie zielony liść ...
Ale zwykle to, co sprzedają, to jest dokładnie Sans. metallica 'Siam Silver'
błędnie podpisywana jako Sans. metallica - one wyglądają zupełnie inaczej !!


Sansevieria metallica jest gatunkiem, jest w całości zielona i wygląda tak
https://de.wikipedia.org/wiki/Sansevieria_metallica


Sans. metallica 'Siam Silver' z kolei jest jej odmianą i wygląda tak




Zerknijcie na aukcję na allegro o numerze zmoderowano,
to dotyczy rośliny pod nazwą Sansevieria Siam Silver.
To nie jest zachęta - wręcz przeciwnie !!
Pomijając fakt, że roślina jest niewłaściwie podpisana, to jeszcze wprowadza
kupującego w błąd - bo licząc na srebrno-zieloną odmianę Sans. metallica 'Siam Silver'
będzie miał Sans. metallica - gatunek, który jest zielony ...
Już na tym młodym odroście widać, że nie ma żadnych przebarwień.
Gdyby to była odmiana 'Siam Silver', to już na młodych listkach widoczne są paski

[kasia_rom]

Również widziałam tą aukcję , tam widać drugi liść , który jest zielony .

Oczywiście, że pisząc Metallica miałam na myśli srebrną odmianę , tak jak pisze Ewa "Siam Silver" , ale potocznie wszędzie występuje pod nazwą "Metallica "

[Sigma]

Miałam nadzieję, że może się wybarwia z wiekiem :/ Dzięki za rozwianie złudzeń, to nawet nie podchodzę do licytacji. Pare tygodni temu była inna aukcja, u innego sprzedającego, też był liść siam silver i zielony odrost

[mkarpinski]

Hej,

Od pewnego czasu mam problem z moimi sansewieriami.
Niektóre liście robią się oklapnięte, inne usychają.

Jakieś 6 miesięcy temu je przesadzałem i do tamtej pory stopniowo dzieją się takie rzeczy:

Zdjęcia:

https://ibb.co/c8pDxw
https://ibb.co/jw0xPb
https://ibb.co/heV8VG

Próbowałem podlewać więcej, próbowałem podlewać mniej.
Czy to może być spodowane tym, że donica stała na parapecie tuz przy oknie (nasłonecznienie większość dnia).

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc

[norbert76]

Jeśli rośliny stały na parapecie południowym, to bez aklimatyzacji mogło je popalić a i tak uprawiając na południowym stanowisku przy oknie trzeba mieć większe doświadczenie. Inne wystawy są bezpieczne i tam słońce nie powinno poczynić żadnych szkód, a wręcz przeciwnie.
Teraz sansewierie możesz spokojnie postawić blisko okna.
Co do podlewania, latem podlewasz obficie pamiętając o całkowitym wyschnięciu podłoża przed kolejnym podlaniem. W okresie jesienno-zimowym rzadziej.
W jakim rosną podłożu? Prawidłowe to mieszanka ziemi do sukulentów albo lekkiej uniwersalnej i żwirku w proporcji ok. 1:1 - 1:2.
U Ciebie coś musi być albo z podlewaniem, z podłożem, stanowiskiem albo wszystkimi naraz.