Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

[ewa321]

Kasiu - nie zauważyłam drugiej części pytania
'Black Coral' jest młodą odmianą czy też hybrydą,
czy też co tam innego - ma dużo mniejsze szable.
I wydaje mi się, że jednak trochę inną kolorystykę, ale z tym to różnie.
Wszystkie te 'kolorowości' typu - 'Whitney', 'Eve', 'Nero' i takie tam
to są pochodne Sansevieria trifasciata lub jej formy wariegata.

A ostatnio się dowiedziałam, że taka na przykład S. t.'Moonshine',
chociaż zapis jest dokładnie taki, jak w przypadku odmian - odmianą nie jest.
Jest ... chimerą
A przepiękna S. t. 'Green Lace', na którą poluję od dawna,
jest pochodną 'Moonshine', czyli ... chimerą chimery
No i jak teraz rozróżnić odmianę od hybrydy, czy też od chimery
(tu by się przydała Iwona-raflezja ze szczegółowymi wyjaśnieniami co jest czym )
kiedy ich zapis jest taki sam

[kasia_rom]

Już myślałam , że zrozumiałam co jest co a tu znowu pojawiają się chimery i chimery chimery
Ewa , dzięki za wszelkie wyjaśnienia
W sumie mam dwie różne "zielone ", jedna jest wysoka i ciemna , a druga mniejsza, może to jest Gatunek i Black Coral ?
Jutro zrobię fotki , może będzie widać inne różnice - oprócz wysokości .

Ivonar - masz matkę wszystkich innych odmian rarytas

[ivonar]

Kasiu, wiedziałam, że to stara, teraz rzadko spotykana, roślina, ale "matka odmian" . Przypadek rządzi światem.

[Sigma]

A ostatnio się dowiedziałam, że taka na przykład S. t.'Moonshine',
chociaż zapis jest dokładnie taki, jak w przypadku odmian - odmianą nie jest.
Jest ... chimerą

Chimera to jest roślina, w której są różne rodzaje komórek? Bo kiedyś coś czytałam, że wszystkie te variegated są chimerami, bo żółta część liścia ma inny materiał genetyczny niż zielona część

[basia_styk]

Przecież każda chimera, jeśli różni się wyglądem od innych form, to może być klasyfikowana jako odmiana. Zresztą całkiem możliwe, że te pstre brzegi u różnych odmian sansewierii też mają inny garnitur genów niż zielone wnętrza, czyli że też są chimerami - to się zdarza u pstrolistnych. Dla uprawiających ma to wyłącznie takie znaczenie, że może być (i wiemy, że jest!) problem z wegetatywnym odtworzeniem danej rośliny. Pisząc po ludzku, cechy jednego rodzica przeważają i z ukorzenionego liścia 'Moonshine' wyrasta coś od niego różne wyglądem

B.

[ivonar]

Oto moje dzisiejsze zakupy "spożywczo-chemiczne" w Lidlu. Wstąpiłam tam po chemię domową i napoje



Łącznie było 9 liści w doniczce. Kraj uprawy Holandia. Całe szczęście, że nie miały farbowanych/malowanych czubków Zrobiłam dwie doniczki. Produkcyjne podłoże mozolnie wydłubałam . Dałam podłoże do sukulentów+piesek+wermikulit. Keramzyt na dno doniczki i już stoją na południowo-wschodnim parapecie.





Mam wrażenie, że to są odcięte wierzchołki większych roślin. Czy to oznacza, że nowe liście będą dłuższe? Oj, chciałbym, chciała

[norbert76]

Zmartwię Ciebie, jak wypuszczą nowe odrosty to będą zupełnie inne, niż te ścięte dorosłe rośliny. Wrzucę później zdjęcie jak to u mnie wygląda.

[x-p-11]

Ivonar zajrzyj tu, widać jak i co z tego wyrasta viewtopic.php?p=5943493#p5943493

[ivonar]

To nie jest miód na moje serce, ale co tam, przyjmę co będzie. Lubię, jak mi rośliny rosną, takie jak kupiłam, ale przeżyję. Oby tylko ukorzeniły się i były zdrowe. Norbert, wstaw zdjęcie, bym wiedziała czego się spodziewać.
A tak swoją drogą, jak uzyskać cylindryca?

[norbert76]

Pod podanym wyżej przez Pelikano możesz zobaczyć jak to wygląda u kogoś innego.

[ivonar]

Już tam byłam. Posty chyba nałożyły się. Moje ostatnie pytanie pozostaje nadal. Jak uzyskać s.cylindrica?

[kasia_rom]

Nie zawsze wyrastają takie inne liście .
Ja mam trzy różne odmiany cylindryczne i wszystkie mają cylindryczne liście
Ale nie będą rosły prosto w górę

[ivonar]

Kasia_rom, lejesz miód na moje serce. Jak to robisz?

[kasia_rom]

Jak leję miód czy jak robię cylindryyczne liście

-- Pt 24 lis 2017 21:47 --

I z bliska

[ivonar]

kasia_rom, nie drażnij się ze mną Jak robisz s.cylindrica, oczywiście Miód na serce, to "światełko w tunelu".