Cattleya Golf Green ma zadziwiający kwiat, coś jakby w lepszym wydaniu od kwiatu krzyżówki, na który czekasz. Musi mieć chyba też coś w genach z digbyany.
Ulubione storczyki Art :) cz. 3
-
Lana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Asiu Tobie przecież suchy badyl zakwitnie, będę to z uporem maniaka powtarzać
. Wszystkie rośliny piękne, bez wyjątku, a wypasione niesamowicie
. Faktycznie przyznaję rację, pąk na B. digbiana x Enc. mariae u Ciebie rośnie nietypowo. Nie powinien być taki poskręcany, być może jest to wynik jakiegoś mikrouszkodzenia w fazie jego wzrostu lub... patrząc ponownie na zdjęcie, widzę coś jeszcze. Pąk powinien swobodnie opadać do dołu, ale... przeszkodził mu w tym ten nietypowy, drugi liść, którego nie powinno tam być. Pąk oparł się na nim i zamiast opaść w dół, to się zawinął. Liście jednak są w tej roślinie dosyć sztywne. W każdym razie daje radę i mam nadzieję, że niedługo pokaże swoją zawartość. Z tym Bożym Narodzeniem chyba jednak przesadziłaś
, gdyby jeszcze troszkę słoneczka miał, to cała sprawa potoczyłaby się znacznie szybciej.
Cattleya Golf Green ma zadziwiający kwiat, coś jakby w lepszym wydaniu od kwiatu krzyżówki, na który czekasz. Musi mieć chyba też coś w genach z digbyany.
Cattleya Golf Green ma zadziwiający kwiat, coś jakby w lepszym wydaniu od kwiatu krzyżówki, na który czekasz. Musi mieć chyba też coś w genach z digbyany.
-
MirkaS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Asiu tak sobie czytam co napisała Lucyna o tym suchym badylem i powiem ,że też mam takie odczucie nie od dziś , rączęta masz niesamowite do tych zielonych ,,potworków". Moje A.sesquipedale po przesadzeniu do hydro .... padło, kolejne również po przesadzeniu męczy się od maja i nie może ruszyć.
Jednak chciałabym dwa słowa o Cattleii Golf Green, nie mogę się na nią napatrzeć uwielbiam takie kolory a do tego te postrzępione falbanki, jest niesamowicie piękna i energetyczna.
Phal gigant....ja głęboko wierzę ,że mama nadal się nim opiekuje tylko z innego miejsca
Czekam na kolejne kwitnienia a szczególnie Golden Leopard.
Jednak chciałabym dwa słowa o Cattleii Golf Green, nie mogę się na nią napatrzeć uwielbiam takie kolory a do tego te postrzępione falbanki, jest niesamowicie piękna i energetyczna.
Phal gigant....ja głęboko wierzę ,że mama nadal się nim opiekuje tylko z innego miejsca
Czekam na kolejne kwitnienia a szczególnie Golden Leopard.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- Asia7084
- 200p

- Posty: 394
- Od: 16 lut 2015, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
- Kontakt:
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Przepiękna Cattleya golf green!!
Marzenie 
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Richard, możesz mieć rację. Moje Angraecum to młoda roślina. Trafiło do mnie gdy miało około 5-ciu liści.
Ładnie przyrasta i dziś ma 10 (+ były jeszcze te 2 obcięte). Niestety moja kotka pokasowała mi niektóre liście jak rasowy kasownik.
Kocha gryźć twarde liście
Lucynko, z tym pąkiem musiało być dokładnie, jak to opisałaś.
Ten dodatkowy liść sprawił brak swobodnego miejsca na rozwój. Zawsze dobrze wychodzę na tym jak słucham Twoich rad
Wystawiłam więc dziś krzyżówkę do
I czekam cierpliwie
Mireczko, nie miałabyś ochoty pokazać mi na zdjęciu twoje Angraecum ? Może być też na PW jeśli wolisz.
Najlepiej bez osłonki.
Dzięki za ciepłe słowa o Mamie
Asiu7084, dzięki za odwiedziny i miły wpis. Strzępiasta katleja dodatkowo pięknie pachnie
Ładnie przyrasta i dziś ma 10 (+ były jeszcze te 2 obcięte). Niestety moja kotka pokasowała mi niektóre liście jak rasowy kasownik.
Kocha gryźć twarde liście
Lucynko, z tym pąkiem musiało być dokładnie, jak to opisałaś.
Ten dodatkowy liść sprawił brak swobodnego miejsca na rozwój. Zawsze dobrze wychodzę na tym jak słucham Twoich rad
Wystawiłam więc dziś krzyżówkę do
Mireczko, nie miałabyś ochoty pokazać mi na zdjęciu twoje Angraecum ? Może być też na PW jeśli wolisz.
Najlepiej bez osłonki.
Dzięki za ciepłe słowa o Mamie
Asiu7084, dzięki za odwiedziny i miły wpis. Strzępiasta katleja dodatkowo pięknie pachnie
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Dziś aktualności.
Zakwitła B. digbyana x Enc. mariae - kwiat dość duży w stosunku do całej rośliny


Dla porównania powtórzę zdjęcie katlei "Golf Green" - widać wyraźnie, że mają jednego wspólnego 'rodzica'

Blc. Liu's Joyance Golden Leopart - dwa młodsze kwiaty (te niższe) dopiero się wybarwiają.
Katleja ładnie pachnie.



Przy okazji chciałabym pokazać ofertę jednego z naszych marketów. Piękne okazy, dość duży wybór i ładna ekspozycja.
Ale.... nic nie kupiłam. Na ost. zdjęciu pokażę dlaczego.

Tu "Koń trojański" w postaci całego stadka wełnowców, które znalazłam na prawie każdym okazie (niektóre ledwo widoczne maleństwa):

Żeby nie kończyć tak nieprzyjemnie, na koniec mój Doritis pulcherrima alba, który kwitnie już piąty miesiąc.
I choć już nie tak bogato jak w lipcu, ale wciąż wydłuża prawie półmetrowe pędy i cieszy białymi kwiatuszkami:

Zakwitła B. digbyana x Enc. mariae - kwiat dość duży w stosunku do całej rośliny


Dla porównania powtórzę zdjęcie katlei "Golf Green" - widać wyraźnie, że mają jednego wspólnego 'rodzica'

Blc. Liu's Joyance Golden Leopart - dwa młodsze kwiaty (te niższe) dopiero się wybarwiają.
Katleja ładnie pachnie.



Przy okazji chciałabym pokazać ofertę jednego z naszych marketów. Piękne okazy, dość duży wybór i ładna ekspozycja.
Ale.... nic nie kupiłam. Na ost. zdjęciu pokażę dlaczego.

Tu "Koń trojański" w postaci całego stadka wełnowców, które znalazłam na prawie każdym okazie (niektóre ledwo widoczne maleństwa):

Żeby nie kończyć tak nieprzyjemnie, na koniec mój Doritis pulcherrima alba, który kwitnie już piąty miesiąc.
I choć już nie tak bogato jak w lipcu, ale wciąż wydłuża prawie półmetrowe pędy i cieszy białymi kwiatuszkami:

Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Asiu, pięknie Leopard zakwitł!
Mimo to zły jestem i przepraszam od razu, bo powinna mieć jeszcze kolorowe petale! Tak kwitła pokazowa na pudełkiem.
Znowu mnie w Dreźnie oszukali...
Mimo to zły jestem i przepraszam od razu, bo powinna mieć jeszcze kolorowe petale! Tak kwitła pokazowa na pudełkiem.
Znowu mnie w Dreźnie oszukali...
Pozdrawiam
Paweł
Paweł
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Hmm stwierdzam, że B. digbyana x Enc. mariae bardziej mi się podoba od Cattley. Mimo że podobieństwo przez pokrewieństwo uderzające to jednak Cattleya mniej delikatna i kojarzy mi się ze zbyt wystrojoną panienką.
Oczywiście Doritis moja miłość. Powiedz mi pod kiedy te pędy ona ma, że zdążyły tyle urosnąć?
A ten market to może nie był LM ? Bo słyszałam, że ładne storczyki można teraz tam dorwać i właśnie jutro się wybieram, ale wystraszyłaś mnie tymi wełnowcami
Oczywiście Doritis moja miłość. Powiedz mi pod kiedy te pędy ona ma, że zdążyły tyle urosnąć?
A ten market to może nie był LM ? Bo słyszałam, że ładne storczyki można teraz tam dorwać i właśnie jutro się wybieram, ale wystraszyłaś mnie tymi wełnowcami
-
MirkaS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Po raz drugi skasowałam post.
Wiec teraz napisze tylko,że B. digbyana x Enc. mariae fascynuje mnie gdy tylko pierwszy raz u Ciebie ja zobaczyłam. Podobnie jak Golf Green nawet rozważałam jej zakup, ostatecznie przegrała z dendrobium i cycnodesem.
Leopart cudna i wg mnie nic nie traci na urodzie bez tych kolorów o których pisze sibelus.
Kolekcja wełnowców piękna
powinni w gratisie dawać chemię na nie:). A tak swoją drogą ciekawe ile osób przyniesie gratisy do domu. Pewnie sporo. Bo wybór gatunków spory masdevallie vandy i inne cuda a człek jak w amoku czasem wyłączy zdroworozsądkowe myślenie i nieszczęście gotowe.
Wiec teraz napisze tylko,że B. digbyana x Enc. mariae fascynuje mnie gdy tylko pierwszy raz u Ciebie ja zobaczyłam. Podobnie jak Golf Green nawet rozważałam jej zakup, ostatecznie przegrała z dendrobium i cycnodesem.
Leopart cudna i wg mnie nic nie traci na urodzie bez tych kolorów o których pisze sibelus.
Kolekcja wełnowców piękna
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Pawle, zupełnie mi nie przeszkadza, że "Golden Leopart" nie ma dodatkowego wybarwienia. Oglądałam w necie różne odmiany
tej mojej katlei i najbardziej i tak urzeka kontrast pomiędzy dwoma kolorami.
Moja rodzina jest zachwycona (nawet osoby najbardziej odporne na urok storczyków). Jest więc dobrze
I pomyśleć, że przez przesadzenie po zakupie ukatrupiłam jej młode przyrosty. Cud, że szybko odbudowała sobie 2 nowe
Mam nadz., że Twoja zielona też za jakiś czas zakwitnie..
Marto, gust nie podlega dyskusji
Ja zawsze mam problem w określeniu, które kwitnienia u różnych osób podobają mi się najbardziej...
W każdym widzę coś urokliwego. I na szczęście mamy u siebie różne warunki, więc mogę tu oglądać również takie gatunki,
których nigdy nie byłabym w stanie uprawiać u siebie. Wspaniała sprawa.
Tak, market to LM. Myślałam , ze coś kupię, ale jak już wybrałam, to wszystkie były z bonusami.
A jak się to porozłazi po całej kolekcji, to gra nie warta świeczki
Jeśli chodzi o Doritis, to 2. VI pędy były takie:

Mirko, sama nigdy nie widziałam u nich takiej różnorodności storczyków. Mnóstwo było też oncidiowatych.
Wyszłam ze sklepu jedynie z pojedynczym opakowaniem podłoża, rozczarowana, że nie mają z O.S. :/
tej mojej katlei i najbardziej i tak urzeka kontrast pomiędzy dwoma kolorami.
Moja rodzina jest zachwycona (nawet osoby najbardziej odporne na urok storczyków). Jest więc dobrze
I pomyśleć, że przez przesadzenie po zakupie ukatrupiłam jej młode przyrosty. Cud, że szybko odbudowała sobie 2 nowe
Mam nadz., że Twoja zielona też za jakiś czas zakwitnie..
Marto, gust nie podlega dyskusji
Ja zawsze mam problem w określeniu, które kwitnienia u różnych osób podobają mi się najbardziej...
W każdym widzę coś urokliwego. I na szczęście mamy u siebie różne warunki, więc mogę tu oglądać również takie gatunki,
których nigdy nie byłabym w stanie uprawiać u siebie. Wspaniała sprawa.
Tak, market to LM. Myślałam , ze coś kupię, ale jak już wybrałam, to wszystkie były z bonusami.
A jak się to porozłazi po całej kolekcji, to gra nie warta świeczki
Jeśli chodzi o Doritis, to 2. VI pędy były takie:

Mirko, sama nigdy nie widziałam u nich takiej różnorodności storczyków. Mnóstwo było też oncidiowatych.
Wyszłam ze sklepu jedynie z pojedynczym opakowaniem podłoża, rozczarowana, że nie mają z O.S. :/
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
-
Lana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Asiu pięknie Ci wszystko kwitnie
Achów i ochów powinno być tu co nie miara
. Nie narzekaj na naszego dziwoląga, bo to bardzo piękny i dostojny, a zarazem delikatny kwiat. Tego delikatnego skręcenia prawie wcale nie widać, ginie gdzieś w tych pierzastych płatkach. Myślę, że warto było czekać, a w delikatnym słońcu pięknie pachnie. Jak sama dobrze wiesz Asiu, ja z cattleyastymi oraz dendrobiowatymi się nie dogaduję
, za to u Ciebie zawsze bajecznie kwitną.
Doritis uważam za najlepszy Twój zakup w Sosnowcu, a wcale nie zapowiadało się na takie pięknie i długie kwitnienie.
W B. Digbyana x Enc. mariae zastanawia mnie jedynie termin kwitnienia, bo u mnie zgoła jest całkiem inny i regularny jak w zegarku. W tej chwili nowy przyrost prawie osiągnął docelową wielkość, a w środku już widzę zalążek tego, co w późniejszym czasie stanie się cudnym kwiatem.
Doritis uważam za najlepszy Twój zakup w Sosnowcu, a wcale nie zapowiadało się na takie pięknie i długie kwitnienie.
W B. Digbyana x Enc. mariae zastanawia mnie jedynie termin kwitnienia, bo u mnie zgoła jest całkiem inny i regularny jak w zegarku. W tej chwili nowy przyrost prawie osiągnął docelową wielkość, a w środku już widzę zalążek tego, co w późniejszym czasie stanie się cudnym kwiatem.
- Asia7084
- 200p

- Posty: 394
- Od: 16 lut 2015, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
- Kontakt:
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Blc. Liu's Joyance Golden Leopart przecudne połączenie kolorów!
Doritis rzeczywiście niezmordowany 
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Wszędzie katleje
Chyba będę musiała wybudować jednak zimowy ogród
Twoja B. digbyana x Enc. mariae bardzo mnie urzekła.
Rzeczywiście nie warto kupować nic z takim bonusem, ostatnio u nas w brico również je zauważyłam tj. bonusy
Rzeczywiście nie warto kupować nic z takim bonusem, ostatnio u nas w brico również je zauważyłam tj. bonusy
Pozdrawiam - Justyna
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Lucynko, nawet dobrze, że te nasze hybrydy kwitną w różnych porach roku. Jeśli nam sie poszczęści, to będziemy oglądać na zmianę.
Ale..., czy u mnie powtórzy kwitnienie, to wielki znak zapytania
U mnie katlejaste czują się w miarę dobrze, choć mam kilka egzemplarzy, które od lat jeszcze ani razu nie zakwitły.
Za to Dendrobia, to też moja słabsza strona. Nawet D. typu falenopsis wydał ostatnio pęd dopiero po ok. 1.5 roku przerwy.
A większość osób pisze że są łatwe i bezproblemowe.
Asiu i Tobie życzę, żeby u Ciebie zawitały kiedyś kwiaty katlejki. Ja mam na swoim koncie wzloty i upadki z nimi.
Jednak z tych wszystkich uprawowych doświadczeń korzystam przy kolejnych sezonach.
Wiem już, że nie znoszą dzielenia na mniejsze części (bardzo to odchorowują), że "a kysz" z nawożeniem, gdy pączki są malutkie, bo najprawdopodobniej sczernieją i.. po nich, że lubią ruch powietrza i jasne stanowisko itp.
Justynko, nam wszystkim przydałaby się i oranżeria i zimowy ogród i parapety z gumy co najmniej
Pewnie nie ja jedna wywożę część storczyków do pracy, żeby zmieścić w domu choć jeden dodatkowy
B. digbyana x Enc. mariae dziękuje za komplement
A wśród tych z bonusami, to Ty miałabyś co wybierać, oj miałabyś...
Ale..., czy u mnie powtórzy kwitnienie, to wielki znak zapytania
U mnie katlejaste czują się w miarę dobrze, choć mam kilka egzemplarzy, które od lat jeszcze ani razu nie zakwitły.
Za to Dendrobia, to też moja słabsza strona. Nawet D. typu falenopsis wydał ostatnio pęd dopiero po ok. 1.5 roku przerwy.
A większość osób pisze że są łatwe i bezproblemowe.
Asiu i Tobie życzę, żeby u Ciebie zawitały kiedyś kwiaty katlejki. Ja mam na swoim koncie wzloty i upadki z nimi.
Jednak z tych wszystkich uprawowych doświadczeń korzystam przy kolejnych sezonach.
Wiem już, że nie znoszą dzielenia na mniejsze części (bardzo to odchorowują), że "a kysz" z nawożeniem, gdy pączki są malutkie, bo najprawdopodobniej sczernieją i.. po nich, że lubią ruch powietrza i jasne stanowisko itp.
Justynko, nam wszystkim przydałaby się i oranżeria i zimowy ogród i parapety z gumy co najmniej
Pewnie nie ja jedna wywożę część storczyków do pracy, żeby zmieścić w domu choć jeden dodatkowy
B. digbyana x Enc. mariae dziękuje za komplement
A wśród tych z bonusami, to Ty miałabyś co wybierać, oj miałabyś...
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
-
MirkaS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Asia ma piękną kolekcję storczyków w różnych gatunkach i odmianach osobiście zawsze czekam na nowe zdjecia a Ty piszesz że obejrzałaś ....... ale na marne ! , ja tego nie rozumiem ???Marry3022 pisze:Witam Art ! Mam pytanie:
Przeglądałam twoją kolekcje, ale na marne.Nic nie znalazłam.
Dla Ciebie najważniejsze jest ile lat miał storczyk ?
Ja mam 10 letnie dendrobium i szczerze mowiac nie zwracam uwagi na to ile lat mają moje storczyki.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
-
MirkaS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Aaa to już brzmi inaczej
ja to odebrałam dosłownie .
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki



