Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.

[takasobie]

Miło popatrzeć na Twój ogród w jesiennym słońcu! Życzę udanego turnusu! Dzięki za przypomnienie o cebulach. Mam sporo tulipanów do wysadzenia! Zapomniałam o nich

[April]

Nie dziwię się że chciało ci się wyżyć w ogrodzie skoro wiedziałaś, że na wywczasy ruszasz
Udanego wypoczynku

[Bufo-bufo]

Wypieszczony ogródek, mój mógłby się schować. Staram się gęsto obsadzać, ale i tak chwasty włażą. W tym roku bluszczyk kurdybanek dał popis. Jak długo trwa turnus?

[Margo2]

Właśnie sobie uświadomiłam, że Cię zgubiłam
Muszę koniecznie zatrudnić Jolę April, żeby mi wytłumaczyła jaki ma sposób na zaglądanie do wątków.
Już to kiedys robiła, ale ja guła i niczego nie zrozumiałam
Faktycznie teraz to czas astrów
I ja zamówiłam kilka właśnie. Miałam nic nie zamawiać

[Aguss85]

Ewelka mam nadzieje, że wyjazd się udał, że córci dużo dał a prócz tego obie odpoczęłyście
Trzymam kciuki za rzeczkę szafirkową, w dużej ilości wyglądają pięknie U siebie też dosadziłam a kępki szafirki, w tym roku nie wygłupiałam się z sadzeniem cebulek czuprynką do góry, bo tym małym kwiatkom wszystko jedno i można je sypnąć luźno na wykopane dołki i zasypać, nie bawić się w dziubanie dla każdej dziurki i układanie

Buziaki

[ewelkacha88]

Witajcie po przerwie .


Turnus rehabilitacyjny zleciał nam bardzo szybko . Odpoczęłam od prac domowych i przeczytałam kilka książek . Wkręciłam się na dobre w kryminały i postanowiłam sobie czytać książki w ten zimowy okres , który przed nami. Ogród przywitał mnie smętnymi barwami no ale taki mamy czas. Gdyby nie trawy byłoby o tej porze roku nudno. Niestety nie miałam czasu zrobić zdjęć bo po powrocie czekało mnie góra prania, gotowanie itd. W dodatku przyplątały się choroby i dziewczynki od dzisiaj siedzą ze mną w domu . No nic, ogród musi poczekać .


Lucynko masz rację, w słońcu jesień jest przepiękna . Niestety dzisiaj u mnie mgliście i nie zbyt zachęcająco. Przesyłam spóźnione podziękowania, sprawdziły się . Odpoczęłam i przez cały czas byłyśmy zdrowe . Pozdrawiam cieplutko .


Basiu bardzo dziękuję mimo, że po czasie . Turnus szybko nam zleciał i początkowo pogoda była na tyle dobra, że można było nawet trochę po południu pospacerować . Także czas zleciał bardzo szybko . Pozdrawiam .


Olu bardzo się cieszę, że moje trzymanie kciuków przyniosły efekty . Twoje życzenia również były pomocne, turnus zleciał bardzo szybko . Kolejny turnus w marcu . Pozdrawiam serdecznie i udanej pogody życzę .


Natalio dokładnie tak, przed wyjazdem zrobiłam najważniejsze rzeczy i już potem nie zawracałam sobie głowy ogrodem. Cały turnus poświęciłam dziecku a wieczorami mogłam oddać się lekturze . Jak patrzę na obraz za oknem to już marzę o wiośnie . Spóźnione podziękowania przesyłam . Pozdrawiam i słoneczka życzę .


Małgosiu na wiosnę już nie mogę się doczekać chociaż jeszcze zima nie przyszła . Mam nadzieję, że łuk przypadnie mi do gustu również w sezonie . Liczę też na to, że przynajmniej dwie podzielone jeżówki przetrwają . Spóźnione podziękowanie . Pozdrawiam .


CDN

[ewelkacha88]

Kasiu dużo po czasie ale dziękuję .


Marysiu rzeczywiście, wróciłam do jesiennego ogrodu ale już nie tak pięknego jak wcześniej. Wypoczęłam a Weronika miała mnóstwo zabiegów i zajęć więc jestem zadowolona. Kolejny turnus przed Wielkanocą . Mam nadzieję, że zdrowie dopisze i będziemy mogły pojechać w terminie . Dziękuję i pozdrawiam .


Miłko dzisiaj tego słoneczka nie ma no ale cóż, takie życie . Mam nadzieję, że Twoje zapomniane cebule już wsadzone. Wysyłam spóźnione podziękowania i pozdrawiam .


Jolu przed takim wyjazdem zawsze mus się wyżyć w ogrodzie . Nie wiem czy teraz by mi się chciało . Za życzenia dziękuję i pozdrawiam .


Olu- Bufo na turnusie byłam 2 i pół tygodnia. Szybko zleciało i z nową energią wróciłam do domu. Z tym wypieszczeniem to mocno przesadzasz , aparat kłamie pamiętaj o tym . W rzeczywistości jest jeszcze sporo do zrobienia i przerobienia ale mam czas . Pozdrawiam serdecznie .


Małgosiu nic nie szkodzi, ja też czasem gubię znajomych . Ważne, że mnie odnalazłaś i cieszę się niezmiernie z Twojej wizyty. Astry to fantastyczne jesienne byliny więc dobrze, że sobie dokupiłaś nowe. Za rok będziesz z tego zadowolona. Pozdrawiam .


Agnieszko wyjazd mogę zaliczyć do udanych . Córka miała sporo zajęć a ja trochę odpoczęłam od obowiązków domowych . Szafirkowa rzeczka w przyszłym roku na pewno nie będzie zbyt imponująca ale za dwa, trzy lata może coś z niej będzie. Mam nadzieję, że obie będziemy miały te swoje rzeczki za jakiś czas. Ja wykopałam sobie długi tunelik i układałam . Całkiem mi to odpowiadało, wyciszyłam się przy tym . Pozdrawiam i udanej pogody życzę .


Pozdrawiam Wszystkich i słoneczka życzę .

[Wanda7]

No dobrze Ewelinko, a zdjęcia gdzie? Nie ma jeszcze śniegu, którego się obawiałaś, więc złap w obiektyw ostatnie kolory jesieni i dawaj nam tutaj fotki.

[ewelkacha88]

Wandziu obiecuję poprawę . Dzisiaj marna aura do robienia zdjęć . Coś mży i jest mgła . Mój aparat nie ogarnie takiego tła . Może jutro .

[takasobie]

Melduję, że cebule wsadzone! Nawet więcej niż planowałam! Jak cos złapiesz w obiektyw - pokazuj!

[anabuko1]

No takim to dobrze. Teraz turnus po sezonie zaliczony.
W marcu następny przed sezonem też będzie.
No miodzio.
U mnie też słoneczka dziś nie ma. I już szrowka się robi.
Jeszcze trochę będziemy wychodzić do pracy ciemno i wracać też będzie ciemno.

[plocczanka]

Ja też czekam na zdjęcia, wobec czego bardzo słonecznej pogody Ci życzę, Ewelinko!

[ewelkacha88]

Witajcie .


U mnie dzisiaj szaro , buro i ponuro a w dodatku wietrznie - niestety . Liczyłam na jakieś przejaśnienia ale niestety nic z tego . Mimo wszystko postanowiłam strzelić dla Was kilka fotek . Szału nie ma bo niestety sporo roślin już powycinałam . Jeszcze sporo czasu upłynie zanim mój listopad będzie ładny . Może za kilka lat jak drzewka, krzewy podrosną będzie bardziej malowniczo. Trzeba też zainwestować w chryzantemy , które o tej porze cieszą kolorami. Moje astry już przekwitły więc koloru trzeba szukać z lupą .







Miłko bardzo się cieszę, że posadziłaś cebule . Mnie kusiły jeszcze obecne przeceny ale jednak już dam sobie spokój w tym roku. Ach marzy mi się jakiś lepszy aparat żeby można było złapać w obiektyw lepiej i piękniej. Mój aparat nie nadąża niestety . Może Mikołaj o mnie pomyśli . W sumie to mogłabym zadowolić się jakimś lepszym ale używanym sprzętem, nie przeszkadza mi to . Pozdrawiam .







Aniu właśnie tak planuję jeździć - przed i po sezonie . Lekarze radzą mi jeździć dwa razy do roku na turnus więc niestety ,chcąc nie chcąc muszę. Oby tylko zdrowie nie pokrzyżowało planów bo taki wyjazd w marcu mi nie przeszkodzi a w kwietniu jest w ogrodzie masę roboty i wolałabym być w domu . No zobaczymy jak to będzie . Pozdrawiam .


Gracillimus.



Amanogawa pięknie się przebarwia.




Lucynko mimo Twoich szczerych chęci słoneczka dzisiaj nie miałam ale nic nie szkodzi, może jutro będzie . Zdjęcia zrobiłam ale na szybko i są jakie są . Może następnym razem wyjdzie mi lepiej . Pozdrawiam .

















Pastella chyba nie otworzy już ostatnich kwiatów ale miło popatrzeć na takie ładne pąki . W tle siewki naparstnic .




Pozdrawiam i udanego popołudnia Wam życzę .

[Iwonka1]

Super to zdjęcie michałków z trawami Świetnie się razem skomponowały. Trochę koloru znalazłaś, wcale nie jest tak źle. Pięknie przebarwiła się (chyba?) hortensja bukietowa. Moja ma jeszcze zupełnie zielone listki Chryzantemy na pewno ożywią listopadowy ogród Strasznie żałuję, że one nie dla mnie. Ale tyle ich jest na forum, że moje oczy się nimi nacieszą. Dalszych pogodnych dni życzę, żebyś spokojnie uporała się z pracami

[Biedronka641]

Ewelina ale Ci dobrze. Turnusy dwa razy do roku. Ale to dobrze .Jeździj ile możesz. Ja może zaliczę w przyszłym roku.
U mnie też już szaro i buro. W dodatku zimno. Ostatnie kadry i czekamy na wiosnę.