Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
- 
				kurakao
 - 200p

 - Posty: 288
 - Od: 13 maja 2015, o 12:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Lubelskie
 
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Ja miałem w tym roku, ale o ilości i jakości pestek się nie wypowiem bo jeszcze nie łuskalem. 
Rośnie podobnie do junony.
			
			
									
						
										
						Rośnie podobnie do junony.
- 
				anulab
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11535
 - Od: 22 lut 2011, o 18:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: województwo mazowieckie
 
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Junony też nie miałam , to nie wiem jak rośnie .
Miałam Mirandę , ale u mnie to była porażka .
W sklepach internetowych znalazłam nasiona odmian
profesjonalnych bezłupinowych , są nawet mniejsze
opakowania .
			
			
									
						
										
						Miałam Mirandę , ale u mnie to była porażka .
W sklepach internetowych znalazłam nasiona odmian
profesjonalnych bezłupinowych , są nawet mniejsze
opakowania .
- 
				kurakao
 - 200p

 - Posty: 288
 - Od: 13 maja 2015, o 12:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Lubelskie
 
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Miranda rośnie jak cukinia, czyli krzaczasto, a junona i kakai są plożące, o  średniej sile wzrostu.
Przypomnij się za miesiąc, to może znajdę jakieś nasiona, bo jedną kakai udalo mi się zapylić.
Co do profesjonalnych nasion, to z własnego doświadczenia wiem że wystarczą zwykłe nasiona o dobrej sile kielkowania, i nie przejesz pestek
			
			
									
						
										
						Przypomnij się za miesiąc, to może znajdę jakieś nasiona, bo jedną kakai udalo mi się zapylić.
Co do profesjonalnych nasion, to z własnego doświadczenia wiem że wystarczą zwykłe nasiona o dobrej sile kielkowania, i nie przejesz pestek
- 
				chudziak
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2567
 - Od: 8 maja 2010, o 22:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
 
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Ja miałam ale pestek miała bardzo małoanulab pisze:Zainteresowałam się dynią bezłupinową Kakai , uprawiał ktoś tę odmianę ?
- MoWo
 - Przyjaciel Forum - silver

 - Posty: 861
 - Od: 13 wrz 2013, o 15:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie
 
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Z bezłupinowych uprawiam tylko Kakai
Ma od 1/2 do 3/4 szklanki pestek z jednej dyńki.
Pestki bardzo łatwo wyjąć a i miąższ ma całkiem niezły.
Polecam.
			
			
									
						
							Ma od 1/2 do 3/4 szklanki pestek z jednej dyńki.
Pestki bardzo łatwo wyjąć a i miąższ ma całkiem niezły.
Polecam.
Pozdrawiam Wojtek
			
						- 
				anulab
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11535
 - Od: 22 lut 2011, o 18:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: województwo mazowieckie
 
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Dzięki za informację o Kakai . Danka Polka pestek ma 
dużo , ale trzeba łuskać . Są łatwe do łuskania .
			
			
									
						
										
						dużo , ale trzeba łuskać . Są łatwe do łuskania .
- Maraga
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2635
 - Od: 5 lut 2011, o 13:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Mam trochę różnych dyniek.
Kilka z nich musiałam dzisiaj wyrzucić.Zepsuły się.
Dwie takie nieduże zaczęły się psuć.
I tu poproszę o radę.Czy można odkroić część nadpsutą,czy raczej wyrzucić?
Przebywają w pomieszczeniu nieogrzewanym,ale nie w piwnicy.
			
			
									
						
										
						Kilka z nich musiałam dzisiaj wyrzucić.Zepsuły się.
Dwie takie nieduże zaczęły się psuć.
I tu poproszę o radę.Czy można odkroić część nadpsutą,czy raczej wyrzucić?
Przebywają w pomieszczeniu nieogrzewanym,ale nie w piwnicy.
- borowa
 - 200p

 - Posty: 339
 - Od: 3 lis 2015, o 14:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Mazowieckie
 
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Maraga, ja wyrzucam jedynie zepsutą część. A tę dobrą o ile nie zużyję przechowuję w lodówce ok tygodnia, czasem dłużej. Lepiej się przechowuje, tzn nie traci tak szybko wilgoci jeśli zostawię ją z pestkami i skórą.
Trochę szybko Ci się zaczęły psuć. Prawdopodobnie nie były dojrzałe dostatecznie albo wysuszone.
			
			
									
						
							Trochę szybko Ci się zaczęły psuć. Prawdopodobnie nie były dojrzałe dostatecznie albo wysuszone.
Pozdrawiam!
Jagoda
			
						Jagoda
- Maraga
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2635
 - Od: 5 lut 2011, o 13:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Jagodo!
Dzięki za odp.
Tak jak napisałaś te dynie są niedojrzałe.Zebrane pod koniec października.
Te,które były największe są w porządku.
Co jakiś czas będę je przeglądać.
A tak w ogóle to chyba przeniosę je do piwnicy.
Pozdrawiam Maria.
			
			
									
						
										
						Dzięki za odp.
Tak jak napisałaś te dynie są niedojrzałe.Zebrane pod koniec października.
Te,które były największe są w porządku.
Co jakiś czas będę je przeglądać.
A tak w ogóle to chyba przeniosę je do piwnicy.
Pozdrawiam Maria.
- borowa
 - 200p

 - Posty: 339
 - Od: 3 lis 2015, o 14:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Mazowieckie
 
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Ja właśnie przechowuję je w piwnicy, a dokładnie to w kotłowni. Drugi już rok i tak zostanie bo widzę że jest to najlepsze miejsce.
			
			
									
						
							Pozdrawiam!
Jagoda
			
						Jagoda
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Mam to samo z butternut'em, u mnie to kwestia niezbyt wysuszonych. Obok leżą olbrzymie Lungi i im nic nie jest, ale powoli biorę się za przerabianie tych, które wykazują chęci psucia się.
			
			
									
						
										
						Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Jeśli miałaś nasiona z AWN, to nie pomyliłaś - moja wyszła taka sama
- borowa
 - 200p

 - Posty: 339
 - Od: 3 lis 2015, o 14:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Mazowieckie
 
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Vimen, i na dodatek może być bardzo smaczna. Jeszcze jej nie próbowałam, bo też mi się podoba. Jedna z nich trzyma się twardo na balkonie. Zostawiłam ją na próbę wytrzymałości na mróz -  przetrwała -6.
Pochwalę się, że wyrosły mi piękne od Ciebie Beretty Piacentina - jeszcze też nie wypróbowane bo cudnie wyglądają.



			
			
									
						
							Pochwalę się, że wyrosły mi piękne od Ciebie Beretty Piacentina - jeszcze też nie wypróbowane bo cudnie wyglądają.



Pozdrawiam!
Jagoda
			
						Jagoda





 
		
