Kolejny sezon w ROD... cd.

[plocczanka]

To ja już nie będę się wymądrzać Maryniu.
Nawet bowiem przy zgaszonym świetle będę zaglądała do Twojego ogrodu, tylko mam jedną malutką prośbę: zostaw uchyloną furteczkę.

[Margo2]

Przecież wiesz, że własnie zimą jest czas na oglądanie ogrodów
A odgrzewane kotlety smakują wtedy przy braku świeżych najlepiej
Mam nadzieje, że jednak zmienisz zdanie i za jakiś czas zaczniesz pokazywac na tegoroczne wiosenne wspomnienia

[Blueberry]

Marynko jeżeli nie masz zdjęć na zapas to rozumiem, wątki przez zimę ciągną ci co nie zdążyli wszystkiego pokazać, między innymi ja W takim razie z niecierpliwością będę wypatrywać kolejnej części na wiosnę

[marpa]

Ostatnie 2 Świąteczne Dni były dość ładne i można było wykorzystać je na odwiedziny grobów nawet takich,których przez lata nie udawało mi się odnaleźć..Dzięki wyszukiwarce cmentarnej dotarłam do grobów znajomych, o których tylko sobie przypomniałam...
Cmentarze wyglądały ślicznie: kolorowe i rozświetlone wbrew obawom , że chryzantemy /jak już bywało/ przymarzną i zbrzydną...Dopiero po południu wczoraj się rozpadało na dobre po słonecznym i bezwietrznym dniu. To był dobrze wykorzystany czas!


Biedronka641 Alu , dobrze że mam w Tobie sojuszniczkę!
Miejmy nadzieję na nowe aktywności ,powiew świeżości nie zaszkodzi! a my zasilimy zacne grono oglądaczy!

Moje zdjęcia sprzed tygodnia..








koziorozec Cieszę się, że nie zagubiłaś drogi i do mojego wątku Marto! Miłych odwiedzin nigdy za wiele! Myślę , że zimową porą znajdziesz czas na forumową czynną aktywność! Ładne obrazki z Twojego pięknego ogrodu umilą zimowy czas forumowiczom!







plocczanka Lucynko i mnie miło będzie do Ciebie i innych zachodzić nie tylko zaglądać! A ja na kłódkę mojego wątku na razie nie mam zamiaru zamykać ...Wspomniane ograniczenie aktywności nie oznacza mojego wyłączenia całkowitego z życia forumowego! Wielu forumowiczów działa na tej zasadzie ... pojawiam się i znikam! jak w piosence... i non problem...







Margo2 Dokładnie Gosiu! Mam taki zamiar , poświęcić zimowy forumowy czas na oglądanie ogrodów... Co nie wyklucza, że i u mnie się znajdą od czasu do czasu jakieś obrazki!

"zapomniana "sadzoneczka kolorem zwraca na siebie uwagę






Natalko to nie tak, że nie mam zdjęć na zapas..."wszystkiego..."pokazać nie sposób...Nie pokazywanych zdjęć mam jeszcze sporo ale z grubsza działkowy temat wyczerpany!
Dlatego właśnie podpisuję swoje publikowane zdjęcia , żeby ich nie dublować i tylko po to, bo nie obawiam się, żeby miał tu ktoś czyhać na nie
Zresztą nie wszystko co sfotografuję może być interesujące dla ogółu..to także biorę pod uwagę...

w ramach powtórki z kwitnienia - tawułka







Do ogólnoforumowej kolekcji listków dołożę i swoje...

[Pulpa222]

Ja w sprawie tych odgrzewanych kotletów. Mój ojciec zawsze mawiał, że "z głodu dobra i kiełbasa", więc mi tu nie imputuj o kotletach .
Fakt, mogę oglądać zdjęcia te, które już tu są; łachy bez.
Ostatnie kilka zdjęć podobało mi się wyjątkowo i sama nie wiem, czy są tak dobre, czy zabrakło mi już koloru, więc się zachwycam . Łał, ale mi się znowu oberwie. Liczenie na innych, to chyba nie w naszym stylu; jak się forumowicze dotąd nie pokazali, to i dalej nie będą. Nie znam powodów, ale to bez znaczenia. Powiem więcej: umiesz liczyć, licz na siebie. Jakoś mniej się człowiek wtedy rozczarowuje.
Teraz już serio- faktycznie, kilka zdjęć jest dla mnie niesamowitych, pod względem chociażby kolorystyki. Wielokrotnie pisałam, że uwielbiam kolory, ale nie umiem czasem ich znaleźć, tym bardziej, jak mam gotowca, to jest super - zaczynam odżywać .
To tyle; idę sadzić resztki tulipanów, bo właśnie wyjrzało słoneczko .

[Iwonka1]

Jesień na Twoich zdjęciach jawi się jeszcze tyloma kolorami Tu czerwony listeczek, tam cały szereg różnych odcieni żółci, a i kwiatki wciąż jeszcze się pokazują. Sama na działkę już nie jeżdżę, z przyjemnością zatem rozglądam się po Waszych ogrodach i podpatruję podobno złotą porę roku Odgrzewane kotlety zupełnie mi nie przeszkadzają, czasami nawet wzubadzają większe zainteresowanie, niż w sezonie
Nie pomyślałam nigdy, że podpisane zdjęcia mogą pełnić taką rolę Sama mam kłopot z rozpoznaniem tego co już pokazałam, a czego jeszcze nie. Może to dobry pomysły na odgapienie? Pozdrawiam

[marpa]

Anno termin odgrzewane kotlety nie jest bynajmniej moim wymysłem...
Nikogo zabawiać na siłę nie będę ...Swoje zdjęcia mogę sobie oglądać na kompie nie koniecznie na łamach FO... Czas pokaże jak się tutaj nam te sprawy potoczą..na razie jeszcze dalie w ogródkach więc posuchy zdjęciowej jeszcze nie ma...

Wczoraj byłam na działkowym rekonesansie już nic nie robię bo na okrywanie jeszcze czas ale aparat był ze mną... Ile zrobiłam zdjęć nie powiem ...Jak będzie okazja to jeszcze coś tam coś tam w zanadrzu znajdę...

Iwonka1 skoro już wybiorę się w działkowy plener to nie ma opcji, żebym z niczym wróciła ! To jest mój nawyk i od rozglądania się w terenie zaczynam obchód ... A , że kolory szczególnie w jesieni lubię więc wyszukiwanie ich sprawia mi tylko frajdę! A chwila obecnie jest nie tylko złota ale i czerwona i ruda ale i zieleni nie tak soczystej może jak latem nie brakuje...A poza tym powiem Ci w sekrecie, że i mój eM zmienił auto a ja na to konto obiektyw sobie sprawiłam..Dla każdego coś miłego... Podpisywanie zdjęć dla mnie bardzo przydatne i szczerze polecam!

Dzisiejszy piękny słoneczny i ciepły dzień zachęcał do wyjazdu za miasto i wykorzystałam go na wyjazdowe odwiedzenie cmentarzy w okolicy...

listopadowe fotopstryki
















działkowa kocia menażeria

[plocczanka]

Ależ śliczne i słodziutkie kociaczki, Maryniu!
A jak one spędzają zimę? Czy mają jakieś cieplejsze schronienie? Czy ktoś je dokarmia? Poi?
Popatrz, jak to jest... Zajmują nas roślinki, ale serce porusza los zwierzątek.
Cudne zdjęcie!
https://www.fotosik.pl/zdjecie/7301b57d963eb1ae
Dobrej, pełnej niedzieli Maryniu.

[marpa]

Lucynko Jak widać miski są więc kocia stołówka czynna... Kotki w sumie szt, 5 mają stałe miejsce na jednej z działek i zimą też są dokarmiane regularnie...

[cyma2704]

Dziś Ci się nie udało zajrzeć, ale wczorajsze fotki też słoneczne. Nowym autem na działkę, w dodatku z nowym obiektywem.

[Margo2]

Ja tam pokazałam u siebie wszystkie fotki, jakie miałam.
Za dużo ich w tym roku nie robiłam, więc kto będzie chciał to bedzie oglądał stare zdjęcia, a jak komuś nie będzie pasowało to odwiedzi mnie dopiero wiosną
Ja tam lubię stare zdjęcia, bo faktycznie w sezonie tak mało czasu jest na forum, że przelatuje się je z tempie.
Teraz mam więcej czasu, jak widzisz jestem częściej

[marpa]

Soniu,Gosiu bardzo dziękuję za odwiedziny!


Dzisiejsza pogoda gorsza od wczorajszej, zamglone i wietrznie nie zachęca aż tak jak wczoraj do plenerowych wypadów...Popołudnie więc w domowym zaciszu, sprzyjające i zajrzeniu na FO i zabawie listopadowymi fotopstrykami...

Przypuszczam, że niedosyt chryzantem w tej chwili nikomu nie doskwiera więc ich u mnie nie będzie...
Przy okazji fotografowania sąsiedzkich kotków pstryknęłam i te gazanie choć osobiście ich nie sadzę bo nie przepadam za nimi ale o tej porze o taką barwną roślinę trudno...



klon jeszcze na bogato


westerplatte

jeszcze RU

krwawniki zakwitły ponownie

kolorowe liście hortensji ogrodowej zachęcają do zrobienia im foto







pięknotka liście już straciła ale koraliki ją zdobią , pierwszy sezon u mnie więc cieszy mnie i ta znikoma ich ilość

[Ola2310]

Maryniu no cóż tu powiedzieć żeby się nie powtarzać...

Może bez słów tym razem....
A co do pogody to u mnie i wczoraj i dziś piękny dzień. Właśnie wróciłam ze spacerku z pieskiem.
Gdyby nie duże ilości liści pod nogami nie powiedziałabym , że to jesień. Mlecze kwitną a u mnie nawet pierwiosnek się obudził...

[plocczanka]

WOW!! Maryniu, gazanie jeszcze tak pięknie kwitną?! A przecież to wyjątkowo ciepło i słoneczko lubiące kwiatki.
Moje już tak dawno zlikwidowane zasiliły kompost, że zapomniałam, iż je miałam....
Zainteresowała mnie pięknotka, popytałam wujka G i już wiem, że ona nie na moją działkę. A szkoda, bo ma naprawdę ładne koraliki.
Mój klonik malutki jeszcze, ale większość listków już zgubił. Twój to już ładne drzewko i ciągle czerwoniutkie!
Hortensja ogrodowa naprawdę pięknie przebarwia liście. Wygląda z daleka jak płonący krzew. Mam trzy ogrodówki, a tak ładnie przebarwiła się tylko jedna z nich.

Dobrej słonecznej pogody życzę Ci na cały tydzień (co najmniej).

[marpa]

Ola2310 dziękuję za tak niecodzienny i jakże miły mojemu komentarz !
Lucynko skoro wkleiłam to możesz mi wierzyć, że gazanie kwitną u mnie towar zawsze świeży! Sąsiadka sadziła sadzonki już w pełni lata więc dlatego pewnie jeszcze takie wigorne wszystkie 3 egz które posadziła.
Płonąca hortensja to preziosa,pamiętam że Ty też ją masz bo Ci ją identyfikowałam jakiś czas temu..U mnie ona też jedyna o tak intensywnym wybarwieniu.
Za życzenia dziękuję i odwzajemniam! W połowie tygodnia w całym kraju mają wystąpić przymrozki więc liście opadną już wszystkie...
Szkoda, bo lubię wyszukiwać takie nadające się do uwiecznienia na fotkach.




orlik