Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi, zapytania cz.2

[Hipek00985]

Rosną te moje nasionka

[andpia]

Witam wszystkich, a zwłaszcza Tych którym bliski jest temat Hippeastrum (zwartnice) i Amarylisy. Jestem nowy na forum, ale nie "świeży" w uprawie tych extra kwiatów. Hołubię je już od ho ho ho, a może i więcej?
Czas chyba na podsumowanie sezonu 2017/18, za nami kwitnienia wiosenne i letnie, sianie krzyżówek i pielęgnacja siewek. W tym roku kolekcja trochę się znowu rozrosła pomimo szczerych chęci ograniczenia jej do maksimum 60-65 pozycji (odmian). Podobno ta ilość to jeszcze nie uzależnienie. Na wszelki wypadek nie liczę doniczek i trwam w błogim przeświadczeniu, że jest ok! Chociaż z "tyłu głowy" dochodzą podszepty, przecież masz jeszcze 120 szt pikówek różnych krzyżówek więc, to już tak zdrowo nie wygląda. Ale do rzeczy, chcę przedstawić moje NN-y i prosić w miarę możliwości popartych znajomością tematu o identyfikację owych nieznajomych. Bo przyznacie, że określenie krzyżówki NN x NN brzmi nie poważnie.
Oto 1 wątpliwość mój typ to 'Rosalie'


2 to miał być 'Lemon Star' a jest ?


3 to niby popularny 'Red Lion', ale coś mi w nim nie pasuje

Na dzisiaj tyle, reszta wątpliwych następnym razem, żeby nie przeładować posta.

[ivonar]

Moje straciły wszystkie liście. Usunęłam je bo były suche. Cebule są twarde. I teraz ... Zostawić je w suchej ziemi? A może wyjąć? Poradźcie mi, proszę.

[norbert76]

Nic, zostaw w doniczce i do wiosny całkowicie na sucho. Dobrze byłoby, jakbyś wyniosła do chłodniejszego pomieszczenia.

[ivonar]

Norbercie, dziękuję Mam miejsce chłodne - nieogrzewany ganek, w szafie. Gdyby było bardzo zimno osłonię gazetami i styropianem.

[onectica]

A ja zakupiłam Elvasa.Mam nadzieję, że będzie zgodna, bo jeszcze nie mam
Pąk już idzie,więc niedługo sie okaże.

[ivonar]

Onectica, daj zdjęcie. Nie bardzo wiem o czym mówisz Znawca ze mnie żaden, ale uczę się

[Ninia]

I ja zapytam o przechowanie: jaka temp. będzie lepsza 16-19 stopni, czy ok. 5 stopni?

[x-r-7]

Wg mnie najlepsza będzie temperatura pomiędzy zakresami, które podałaś. Nie ryzykowałabym przetrzymywania cebul w temp. 5 stp ( większe ryzyko chorób grzybowych), temperatura 16-19 stp- mogą mieć problem z wejściem w okres spoczynku.

[norbert76]

Zimuję w temperaturze 5 - 10 stopni, nigdy żadna cebula nie zachorowała. Żeby grzyb się pojawił musiałoby być wilgotno. W suchym podłożu jest o to dużo trudniej.

[Ninia]

Dziękuję za odpowiedź, ponieważ podłoże jest zupełnie suche to powędruje w tą niższą temp. (trzymam tam bulwy begonii i mieczyki - żadne nie załapały na tym stanowisku grzyba, to pewnie hippeastrum też da radę).

[andpia]

Mam pytanie: co to za pasażer na gapę przywędrował razem z cebulą zakupioną kwartał temu. Dobrze że izoluję nowe nabytki (bo mam gdzie) i każdy zakup przechodzi okres swoistej kwarantanny.

Wciornastek to chyba nie jest, a może się mylę ?

[norbert76]

Wełnowiec.

[andpia]

Norbert dzięki za identyfikację, profilaktycznie spryskałem 'Decisem', ale teraz jak wiem co to za "dziadostwo" wezmę się za to ostro.
(jak się zdenerwuję to mi się rymuje)

[kluska]

W zeszłym tygodniu wykopałam cebule z ogrodu. Niestety ślimaki zeżarły całe liście, ale przyrosty cebul nie tragiczne. Natomiast jedna cebula wytworzyła ok 10 nowych, jedna 3, i jedna 2. I mam z 15 maluchów z siewu. Ale i tak nie przeszkodziło mi to w szaleństwie zakupienia 6 nowych w Aldim - 5 białych i jednej różowej. Wszystkie mają po dwa pędy, a pierwsza biała, która rozkwitła jest pełna .