Alu zamawiałam ...ale miałam dwa zamówienia jedno dla siebie, drugie dla córki, wszystkie na początek posadziłam do doniczek...wszystko się wymieszało i jak przyszło do sadzenia doniczki dzieliłam na czuja a czuj okazał się omylny....rosną u córki.
Piszesz że chryzantemy przezimowały....czy masz je wdoniczkach czy w gruncie....i co robiłaś że przezimowały, bedę próbowała.
Na dzień dzisiejszy tak wygladają.

Marysiu prosiaczki wyszły chyba na spacer, na kotleciki za maleńkie.
Tereniu masz rację że ogród jeszcze żyje i kwitnie, tak wygladaja dzisiejsze rabaty.
Dalie jeszcze w pełnym rozkwicie aż żal je wykopywać.


Basiu pogoda jeszcze sprzyja i wiele roślin zachowuje się jakby jesieni nie było.
Róże zakwitły


Lucynko znam ten problem przechowywania, jak mieszkałam w bloku to jeden raz się skusiłam na zimowanie dalii...szybko mi przeszło i tez podziwiałam u innych.
Wobec tego zapraszam na chwilkę.
W każdym pomieszczeniu wazon z daliami a to dlatego, że dzisiaj rozpoczęłam wykopki daliowe.

Pierwsze kopanie mam zasobą

