Jagoda kamczacka cz. 3
- gieru96
- 200p
- Posty: 495
- Od: 26 mar 2011, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Tego właśnie się obawiam. Trzeba będzie w przyszłych latach pomyśleć nad jakąś siatką.
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Nie wiem czy to zależy od okolicy czy od czego ale u mnie w tym i w zeszłym sezonie ptaki nie zjadły ani jednej jagody z 14 krzewów jk rosnących w gruncie i ani jednej z kilkudziesięciu krzewów borówki.
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Prawdopodobnie w bliskiej okolicy nie gnieżdżą się kosy, bo to one najczęściej są odpowiedzialne za wyjadanie owoców z krzewów borówek amerykańskich i jagody kamczackiej
.

Pozdrawiam, Zosia
- hafciarz
- 200p
- Posty: 472
- Od: 20 lut 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Nie prawda,że wszystko zjedzą . Jak masz jeden krzaczek jagody to objedzą go w godzinę ,ale jak masz 8000 sztuk to nie dają rady
.
Tak na poważnie to ja w tym roku stosowałem latawce . 80 metrów w wokół latawca krzaki obsypane jagodami i zero ptaków.
Co do zwierząt to trochę mi jadły jak miałem nie ogrodzone lecz sarny zdecydowanie lubią inne drzewa owocowe.

Tak na poważnie to ja w tym roku stosowałem latawce . 80 metrów w wokół latawca krzaki obsypane jagodami i zero ptaków.
Co do zwierząt to trochę mi jadły jak miałem nie ogrodzone lecz sarny zdecydowanie lubią inne drzewa owocowe.
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
W tym roku rodzinka kosów miała w moich jagodach i borówce stołówkę. Niestety dołączyła para niedaleko gniazdujących sójek i były wyścigi- kto pierwszy zbierze. Nie bały się nawet nadwornych kotów. Jagody mam od 4 lat, ptaszory po raz pierwszy zczaiły co dobre 

Pozdrawiam
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
U nas też pierwszy raz w tym roku ptaki jadły i można powiedzieć wyjadły truskawki , porzeczki,borówkę.
Innych owoców wokół zero.Wymarzły wiosną czereśnie , jabłonie, śliwy .Ptaki gdzieś musiały się stołować.
Z obserwacji wynika ,że były to przede wszystkim kosy.
Innych owoców wokół zero.Wymarzły wiosną czereśnie , jabłonie, śliwy .Ptaki gdzieś musiały się stołować.
Z obserwacji wynika ,że były to przede wszystkim kosy.
- gieru96
- 200p
- Posty: 495
- Od: 26 mar 2011, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Jagoda już posadzona
Cały dzień sadziłem 300 krzaczków.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3
a macie jeszcze liscie na swoich jagodach? jak wygladaja na dana chwile?
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2691
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
U mnie już dawno bez liści ale jeden krzaczek Atuta kwitnie kilkoma kwiatkami 

Pozdrawiam Lucyna
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
U mnie niemal wszystkie odmiany już bez liści tylko Boreal Blizzard, Boreal Beauty i Boreal Beast mają zielone liście.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 1 lip 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Tomala3d czy jadłeś już jagody z serii Boreal? Ja w tym roku posadziłam parę sadzonek w ciemno. Zgodnie z opisem smak ma być "doskonały", podobny do Aurory:) U mnie kanadyjskie też są ciągle żywo zielone, a rosyjskie od dawna bez liści.
- hafciarz
- 200p
- Posty: 472
- Od: 20 lut 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Ja mam kilkanaście odmian i te najpóźniej owocujące typu Honeeybe mają jeszcze trochę liści.
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Moje krzaki też golasy
. Wyglądają jakby schły. W tamtym roku też tak wyglądały i nic im nie było. Czekam spokojnie do wiosny.


-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Nie, jeszcze nie jadłem. Sadzonki kupiłem dopiero we wrześniu chyba o ile dobrze pamiętam albo w sierpniu. Jaki będzie smak to się okaże dopiero po latach jak zaczną stabilnie owocować.Agnieszka87 pisze:Tomala3d czy jadłeś już jagody z serii Boreal? Ja w tym roku posadziłam parę sadzonek w ciemno. Zgodnie z opisem smak ma być "doskonały", podobny do Aurory:) U mnie kanadyjskie też są ciągle żywo zielone, a rosyjskie od dawna bez liści.
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Moje rosyjskie jako pierwsze zrzuciły liście. Kanadyjskie jako następne. Polskie w kolejności: Jolanta, Wojtek, Rebeka, Ruben, Tola. Zojka i Iga jeszcze mają po kilka żółtych.
Niektóre krzaki mają pojedyncze "niedorobione" kwiaty. Są to: Atut, Duet, Brązowa, Leningradzki Velikan, Fialka.
Niektóre krzaki mają pojedyncze "niedorobione" kwiaty. Są to: Atut, Duet, Brązowa, Leningradzki Velikan, Fialka.