Po zakupie noliny zauważyłam, że z ziemi wypełzaja glisty. Nolina została przesadzona do nowej ziemi i doniczki po uprzednim wyplukaniu korzeni. Minęło kilka miesięcy i problem wrócił. Glisty wyłaza z ziemi i co gorsza wędrują poza doniczke. Chciałabym uratować noline i uniknąć glist w pozostałych domowych roślinach. W necie nie znalazłam podobnego przypadku i sposobu walki z nieporzadanymi lokatorami. Czy ktoś mógłby mi coś doradzić?
Z góry dziekuje
