"Mowa" chwastów.

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
and777
200p
200p
Posty: 314
Od: 1 cze 2008, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: "Mowa" chwastów.

Post »

W moim ogrodzie chwasty mają się dobrze, w nich też jest życie.
W Biblii nawet pisze aby nie niszczyć wcześniej roślin tzw. chwastów dopiero w czasie żniw oddzielić kąkol od nasion zbóż.
Substancje znajdujące się w chwastach wzmacniają rośliny uprawne, ich aury przenikają się.
Jak zaczęto oferować ludziom sztuczne śr. ochrony roślin wydawało się że problem zachwaszczenia rozwiązany będzie ale okazało się że jak jedne chwasty zniszczymy to inne opanowują plantację.
Chemii coraz więcej w glebie a chwasty nadal są.
Pozdrawiam
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: "Mowa" chwastów.

Post »

Ja się zaprzyjaźniłam z mniszkami i koniczyną na trawniku, skrzypem na rabatach i pokrzywami pod drzewami :D Gorzej mi idzie z masową ilością ostów na trawie - latem nie da się kocyka dziecku rozłożyć ;) A mniszki i koniczynka jest użytkowana jako zielenina dla moich świnek morskich :)
U sąsiada trawnik idealny, ale kilka razy już był pryskany, co mi jako przeciwniczce "chemii" niekoniecznie się podoba.
ZielonyJarek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 9 mar 2013, o 04:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: "Mowa" chwastów.

Post »

Ja swoimi chwastami karmię króliki, co do ostów wycinam je długim noże jak najgłębiej się da i już prawie się pozbyłem (3 lata) przy okazji zająłem się ostami na sąsiedniej działce (ugór) żeby nasion nie wytwarzały.
Pozdrawiam Jarek
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: "Mowa" chwastów.

Post »

Ło matko :D To jeszcze trochę pracy z ostami mi zostało ;) Mój drugi sąsiad się w ogóle nie interesuje ostami, więc ja nie mam jak się nimi zająć - pewnie się znowu rozsieją :)
phylloscopus
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 28 paź 2012, o 23:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnoślaskie

Re: "Mowa" chwastów.

Post »

Zauważyłam, że wystarczy mieć gęsty trawnik, w miarę często koszony, a osty nie rosną- są zagłuszane. Zostają trawy, koniczyna, czasem krwawnik, w maju kwitną mniszki.
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: "Mowa" chwastów.

Post »

Na moim regularnie koszonym trawniku osty kwitną w najlepsze :) W sumie nie przeszkadzają mi jakoś, bo mają ładne fioletowe kwiaty, które rozkwitły przy samej ziemi, więc nie wystają nawet nad trawę :)
Agata38
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 3 paź 2017, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: "Mowa" chwastów.

Post »

zamiast narzekać na nadmiar pokrzyw można ja spożytkować. Ja mam jej za mało.Pokrzywę zaparzyć i podlewać nią rośliny można.
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Mowa" chwastów.

Post »

Im mniej chwastów w ogrodzie tym bardziej ,rośliny , nasi ulubieńcy chorują .
W warzywniku zielska nie mam ogród też do zarośniętych nie należy ale mam takie zakątki i to sporo gdzie rośnie ,że tak powiem , co chce a to się przekłada na to, że od wiosny do późnej jesieni mam zatrzęsienie owadów i innych żyjątek . Zero sztucznych nawozów ,zero chemii , stworzenie wsze ma malutki raj .
Trzeba zapewnić domek dla maluszków by móc cieszyć oczy takimi widokami
Obrazek Obrazek
Olasz
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 14 maja 2019, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świdnica, dolnośląskie
Kontakt:

Re: "Mowa" chwastów.

Post »

pogotowie ogrodnicze pisze:
Erazm pisze:Chwasty podobnie jak rośliny mają swoje wymagania i występują tylko, gdy warunki ?pokarmowe? im sprzyjają.[/color]
? prosienicznik gładki (Hyophoeris glabra)
Poprawna nazwa łacińska to Hypochaeris glabra - może warto poprawić, żeby się błąd po ludzkości nie rozszedł :)
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: "Mowa" chwastów.

Post »

and777 pisze: Jak zaczęto oferować ludziom sztuczne śr. ochrony roślin wydawało się że problem zachwaszczenia rozwiązany będzie ale okazało się że jak jedne chwasty zniszczymy to inne opanowują plantację.
Chemii coraz więcej w glebie a chwasty nadal są.
A tu ilustracja tej tezy. Czyż nie piękna, wcale niezachwaszczona (innymi chwastami) plantacja chwastu? :)

Obrazek
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Niebieskooka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 14 cze 2019, o 16:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Mowa" chwastów.

Post »

Dla jednych chwasty, dla mnie zioła... :) To czego komu brakuje(jakich pierwiastków, mikroelementów),to mu pod domem/w ogrodzie wyrośnie... Każdy zielarz to wie. natura wie co robi! :)
U mnie i chaber się znajdzie(suszę na herbatę dla pociech), i pokrzywa(cud - u mnie pokrzywy pod ochroną, a jaki nawóz dla roślin można zrobić!), i mniszek(drugi cud- cały jadalny) i koniczyna czerwona(kwiaty idealne dla kobiet) i komosa biała (pyszna z czosnkiem jak szpinak)... :)
A i skrzyp się znalazł, ale mało, ledwie parę sztuk, na włosy spozytkowalam. :D korzystajmy z tego co nam pod nosem matka natura daje :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”