Najbardziej oblężone teraz są astry jesienne i heptacodium. Dwa irysy powtarzają kwitnienie - są bardzo do siebie podobne. 
Grażynko dzięki
Wyszło słońce i od razu zrobiło się przyjemniej. Można się jeszcze cieszyć ogrodem. Ada's Attraction
Marysiu są już za zimne noce. U mnie też hibiskusy już gubią pączki i zdecydowanie słabiej kwitną.
Alaska
Lucynko to dwa różne hibiskusy. Jeden jest taki ciemno czerwony - w pąku prawie czarny. Drugi to taki ciemny brudny róż. U mnie hibiscusy już przystopowały - kwitną, ale tak "półgębkiem". Za to astry i dalie w pełnym rozkwicie. No i oczywiście nieśmiertelne aksamitki
Belle of Barmera
Soniu jest tyle odmian pomidorów, że oprzeć się nie mogę
A smakują... 
Powiem Ci, ze czerwonyczwykłych nawet nie tykam, tylko objadam się innymi odmianami. Blondee
Ewuniu te pustaczki mam normalnie z karp - i chyba jako karpy się u mnie pojawiły. Nie pamiętam, bo mam je już kilka lat. Ale jak najbardziej można sobie takie z nasionka też wyhodować
Boogie Woogie
więc czekam na więcej i 
życzę, by wszystkie pokazały swoje piękne kwiatki. 
Od paru lat kupuję tylko kilka krzaczków i to koktajlówek.
. Irysy powtarzające kwitnienie to dla mnie ciekawostka. Nie wiedziałam, że takowe są 
. Dalie zjawiskowe 
. Jest ich tak wiele, że trudno wybrać najlepszą 
. Niedługo trzeba będzie je wykopywać a one tak cudnie kwitną 
