Więc muszę rozglądać się za alternatywnymi rozwiązaniami.
MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
-
Dino_saur
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 247
- Od: 28 lis 2014, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podbeskidzie
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
No właśnie z trzciną mam problem z dwóch powodów. Po pierwsze mało u nas miejsc gdzie trzcina rośnie (albo ja nie wiem gdzie ją znaleźć
), a po drugie jest problem ze zbieraniem z powodu mojej niesprawności fizycznej
.
Więc muszę rozglądać się za alternatywnymi rozwiązaniami.
Więc muszę rozglądać się za alternatywnymi rozwiązaniami.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
Hmm ostatnio w tv był program i były formatki w kształcie plastrów z tworzywa, zastanawiam się nad ich kupnem, fakt cena trochę zniechęca
firma to pszczelinka, ma ktoś może z Was od nich te plastry hodowlane? warto je kupić? bo nie widziałem jakoś żeby ktoś coś o nich wspominał 
-
Dino_saur
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 247
- Od: 28 lis 2014, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podbeskidzie
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
Ceny rzeczywiście okrutne
, absolutnie nie oddaja kosztów wytworzenia tego "cuda".
Ja na pewno nie kupię.
Ja na pewno nie kupię.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
Liczy się również pomysł , dostęp do materiałów i narzędzi - za to wszystko płaci ostatni na liście płac - klientDino_saur pisze:Ceny rzeczywiście okrutne, absolutnie nie oddaja kosztów wytworzenia tego "cuda"..
Plusem jest niewielka przestrzeń zajmowana w stosunku do ilości otworów i pewnie potem dostęp do poszczególnych komór , ktoś kto się nie bawi rzemieślnika może sobie kupić , ja sam jednak lubię kombinować i tym razem też się znów pobawię ....
-
diodas1
- 500p

- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
Niestety, nie masz racji. Robiłem kalkulacje wytworzenia tego o czym mowa, jak i wyrobów Biodaru i wyszło czarno na białym że bardzo trudno byłoby konkurować z nimi gdybym chciał wejść na rynek z czymś podobnym (nie identycznym bo prawa autorskie...), a znam wiele technologii więc nie musiałbym startować od zera czyli od pytania jak się to robi. Koszt wytworzenia to nie tylko koszt sekundy pracy przy naciśnięciu guzika w automacie. Po drugie formatki siedliskowe nie są artykułem pierwszej potrzeby. Nawet tutaj na forum, gdzie przewija się pewnie kilkuset amatorów hodowli pszczół samotniczych, tylko nieliczni kupili sobie syntetyczne siedliska czyli ostatecznie okazałoby się że inwestycja w linię produkcyjną szybko się nie zwróci. Tak więc każdy orze jak może. Jeden brodzi po bagnach i tnie trzcinę, drugi zwija rurki z papieru, frezuje, wierci, klei z tego co ma pod ręką a czasem inwestuje kupując pracę innych. A pszczoła wybiera lokum według swoich reguł i nie patrzy na metkę z ceną.Dino_saur pisze:Ceny rzeczywiście okrutne, absolutnie nie oddaja kosztów wytworzenia tego "cuda".
...
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Dino_saur
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 247
- Od: 28 lis 2014, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podbeskidzie
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
Masz rację, powinno być "ceny okrutne dla mnie".
Co do kosztów wytwarzania to mam inną opinię niż Ty, ale to już mocno off topic, więc z mojej strony nie rozwijam dalej tematu
.
Co do kosztów wytwarzania to mam inną opinię niż Ty, ale to już mocno off topic, więc z mojej strony nie rozwijam dalej tematu
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3182
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
Wg mnie cena 44zł za 990 otworów lęgowych to nie jest wygórowana. Bardziej mnie zastanawia,czy przy takiej szczelności+ obudowa bez cyrkulacji powietrza nie powoduje spleśnienie pyłku i larwy. Obserwując zmienną aurę na przedwiośniu, przy nadmiernej wilgotnosci pyłek pleśniał nawet w rurce papierowej
W tym roku jeszcze nie sprawdziłam swoich papierowych jaka jest sytuacja po zimnej i mokrej wiośnie.Zadbałam jedynie aby miały dobre przewietrzenie.
-
Dino_saur
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 247
- Od: 28 lis 2014, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podbeskidzie
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
Jolu, nie bardzo mogę znaleźć tych
Tam jest napisane, że 44 szt plastra zawierają 990 otworów lęgowych.
Takich plastrów samodzielnych nie sprzedają, ale w konfiguracji z tzw ulem . Najtańszy ul kosztuje 240zł.
Wg mnie cena 44zł za 990 otworów lęgowych to nie jest wygórowana.
Tam jest napisane, że 44 szt plastra zawierają 990 otworów lęgowych.
Takich plastrów samodzielnych nie sprzedają, ale w konfiguracji z tzw ulem . Najtańszy ul kosztuje 240zł.
-
diodas1
- 500p

- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
JolekJa też mam głównie papier. Kontrolnie zajrzałem do dwóch rurek i miejscami są ślady pleśni, mimo że tym razem poprawiłem wentylację siedlisk. W poprzednim sezonie było dużo gorzej, szczególnie że rurki papierowe były włożone do szczelnych korpusów z rurek plastykowych. Z tego wnioskuję że te syntetyczne wypraski mogą dać kiepskie rezultaty. Niby kokon jest dość skuteczną ochroną owada i z zapleśniałej z zewnątrz skorupy też ma szansę się wygryźć. Pszczoły jednak w pewnym zakresie regulują sobie warunki dla potomstwa zajmując tylko część szczelnej rurki. Widać to na przykładzie używanych czasem słomek do koktajli gdzie zasiedlenie rurek jest oszczędne. Po prostu kiedy matka wyczuje że robi się zbyt parno to wcześniej zamurowuje wylot po złożeniu znikomo małej liczby jaj i szuka nowego lokum. Są też miejsca gdzie zgromadzony pyłek zamienia się w nieprzyswajalną breję i larwa ginie zanim się oprzędzie. Tym razem swoje rurki ułożyłem luzem, tylko opakowując pakiety z zewnątrz drewnianą ramką (zdjęcia w galerii) więc między nimi był przeciąg. Pomogło na zawilgocenia ale też ułatwiło dostęp do kokonów pasożytniczym osom które w tym roku latały u mnie stadnie. Przez papier łatwo im się wkłuć w ofiarę. Znalazłem miejsce gdzie bestia wykonała kilka "odwiertów" obok siebie aż trafiła. Wypraski plastykowej nie pokona.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
Najtańszy ul 240zł ale nettoDino_saur pisze:Jolu, nie bardzo mogę znaleźć tychWg mnie cena 44zł za 990 otworów lęgowych to nie jest wygórowana.![]()
Tam jest napisane, że 44 szt plastra zawierają 990 otworów lęgowych.
Takich plastrów samodzielnych nie sprzedają, ale w konfiguracji z tzw ulem . Najtańszy ul kosztuje 240zł.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3182
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
Przepraszam Wszystkich
źle poczytałam,jakoś w cenę mi spasowało 
Tak z drugiej strony rozważając po powyższym wpisie, czy te syntetyki są opłacalne skoro pszczoła będzie dla bezpieczeństwa produkować parę komór?
Tak z drugiej strony rozważając po powyższym wpisie, czy te syntetyki są opłacalne skoro pszczoła będzie dla bezpieczeństwa produkować parę komór?
-
Dino_saur
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 247
- Od: 28 lis 2014, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podbeskidzie
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
Ech, Mariusz, a nie wiesz czy sam ul sprzedadzą za 30+vat? To byłoby interesujące 
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
Hehehe no dokładnie, dobre porównanie
Ja rurki z trzciny będę szykował, ale chciałbym też jakieś stałe źródło mieszkaniowe dla moich murarek
a formatki, frezy itp. to nie dla mnie 
Ja rurki z trzciny będę szykował, ale chciałbym też jakieś stałe źródło mieszkaniowe dla moich murarek
-
diodas1
- 500p

- Posty: 529
- Od: 7 paź 2009, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
Ja kupiłem w sklepie z budowlanką kilka stosownych skrzynek magazynowych z dość odpornego na różne niespodzianki aury i UV tworzywa sztucznego. Zdały doskonale egzamin. Cena porównywalna a pojemność większa (36cm x 57cm x 32cm). Bardzo dobrze sprawdziły się skrzynki przezroczyste. Pszczoły chętnie je zasiedliły i chyba miały dłuższe dniówki z powodu większej ilości światła docierającego z wszystkich stron. W tak głębokiej budzie rurki były dobrze osłonięte od zacinających deszczy. Przezroczyste tworzywo dało też możliwość podglądanie, co czai się za rurkami. Wygodne w użyciu i łatwe do oczyszczenia po sezonie. Polecam. Podobne pojemniki można też wypatrzyć w IKEA (na zabawki do pokoju dziecka na przykład).
Nie liczyłbym na tani domek z omawianej firmy. Części składowe samochodu kupowane oddzielnie też są dużo droższe niż kompletny zmontowany pojazd
Nie liczyłbym na tani domek z omawianej firmy. Części składowe samochodu kupowane oddzielnie też są dużo droższe niż kompletny zmontowany pojazd
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3182
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6
Wczoraj z ciekawości zaczęłam wyłuskiwać kokony.
Niestety, pomimo że pakiety były w plastykowej czarnej skrzynce po jarzynach i pod zadaszeniem to, bez względu jaki materiał wybrały - we wszystkich rurkach była zielono, szara pylista pleśń. Pomimo tego kokony były i sporadyczni trafiła się martwa larwa.Sporo też było białych larw i parę komór z nieżywymi malutkimi zielonymi metalicznymi muszkami.W 1 rurce coś się wylęgło i opuściło rurkę bo pozostały dziurawe przegrody z przeźroczystymi resztkami. W 2 rurkach są chyba larwy czarnej osy. takie kokony przyczepione do ścianek działowych. Dobrze że było ciepło i te kokony robiłam na dworze bo, smród z tych pylistych rurek był okropny. Na to wygląda że dały radę owinąć się w kokon nim rurki zaatakowała pleśń. Dziś mycie i odkażenie. oby do wiosny.
Tak jeszcze napiszę że, rurki z różnych roślin ogrodowych i chwastów też były z kokonami.
Niestety, pomimo że pakiety były w plastykowej czarnej skrzynce po jarzynach i pod zadaszeniem to, bez względu jaki materiał wybrały - we wszystkich rurkach była zielono, szara pylista pleśń. Pomimo tego kokony były i sporadyczni trafiła się martwa larwa.Sporo też było białych larw i parę komór z nieżywymi malutkimi zielonymi metalicznymi muszkami.W 1 rurce coś się wylęgło i opuściło rurkę bo pozostały dziurawe przegrody z przeźroczystymi resztkami. W 2 rurkach są chyba larwy czarnej osy. takie kokony przyczepione do ścianek działowych. Dobrze że było ciepło i te kokony robiłam na dworze bo, smród z tych pylistych rurek był okropny. Na to wygląda że dały radę owinąć się w kokon nim rurki zaatakowała pleśń. Dziś mycie i odkażenie. oby do wiosny.
Tak jeszcze napiszę że, rurki z różnych roślin ogrodowych i chwastów też były z kokonami.

