Od przybytku głowa nie boli część 3
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Widzisz Krysiu! Ja staram się notować co od kogo dostałam i co komu dałam, ale w tym roku miałam ciężko, bo po raz pierwszy sadziłam tak dużą ilość! I nie ogarnęłam...
Tzn mam to zanotowane, ale nie zapamiętałam, a notes nie wiadomo gdzie! Holyhill 6in1 jest cydowna i musisz mieć Cambridge do kompletu. Pogadamy na wiosnę 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Halo...Halo... wróciłam z deszczowego Kołobrzegu, ale nie było żle deszczyk siąpił z przerwami więc korzystaliśmy ze spacerów brzegiem morza, tańców,
ale najbardziej podobały mi się ścieżki rowerowe i miejskie rowery ustawione w kilku punktach miasta. Zwiedziłam cały Kołobrzeg na rowerze.
Na spotkanie z SASANKĄ pojechaliśmy autobusem z wiadomych względów.
Spotkanie miłe i sympatyczne, może troszkę za krótkie ale inaczej się nie dało. Ogród zwiedzony a jaki urokliwy to poniżej spójrzcie.

Zawilec Japoński biały dzierżony w dłoni Majki

Przepiękne hortensje na nodze wyhodowane samodzielnie z patyka przez Majkę


Na spotkanie z SASANKĄ pojechaliśmy autobusem z wiadomych względów.
Spotkanie miłe i sympatyczne, może troszkę za krótkie ale inaczej się nie dało. Ogród zwiedzony a jaki urokliwy to poniżej spójrzcie.

Zawilec Japoński biały dzierżony w dłoni Majki

Przepiękne hortensje na nodze wyhodowane samodzielnie z patyka przez Majkę


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Witaj Krysiu.
Fajnie tak się spotkać ;) Piękna hortensja, jeszcze wyhodowana własnoręcznie
A co u Ciebie słychać, jak roślinki zniosły Twój wyjazd?
Fajnie tak się spotkać ;) Piękna hortensja, jeszcze wyhodowana własnoręcznie
A co u Ciebie słychać, jak roślinki zniosły Twój wyjazd?
Pozdrawiam - Justyna
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Oj takie hortensje na nóżce cudne. I ja tak próbowałam, ale jak tylko ścięłam czubek, praktycznie od samego dołu wyrosły gałęzie i już było po nóżce
. Spotkanie na pewno było udane!
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Widzę, Krysiu, że nie tylko wypoczęłaś, nawdychałaś się jodu, pojeździłaś rowerem po Kołobrzegu, nawet potańcowałaś i jeszcze znalazłaś czas na miłe spotkanie z Majką.
Mai nie kojarzę, ale fotki prezentują dwie przesympatyczne przyjaciółki i daje się zauważyć radość płynącą ze wspólnie spędzonych chwil.

Teraz zapewne odrabiasz zaległości na swojej działeczce.
Szczęśliwie o tej porze roku tych zaległości zbyt dużo się nie uzbierało.
Tak sądzę.
Ciekawostką dla mnie jest hortensja na pniu, tym bardziej, że samodzielnie wyprowadzona przez ogrodniczkę - amatorkę.
Dobrej pogody
Ci życzę na działkową działalność i zdrówka
, bez którego i pogoda na nic się nie zda.

Teraz zapewne odrabiasz zaległości na swojej działeczce.
Ciekawostką dla mnie jest hortensja na pniu, tym bardziej, że samodzielnie wyprowadzona przez ogrodniczkę - amatorkę.
Dobrej pogody
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu
bardzo się ciesze, ze spotkania jednak było ono stanowczo za krótkie.
Widzę na f ,że pomimo deszczu nie było w grupie nudno

Pozdrowienia dla Ciebie i męża
Ps.prześlij mi zdjęcia na pocztę
Widzę na f ,że pomimo deszczu nie było w grupie nudno
Pozdrowienia dla Ciebie i męża
Ps.prześlij mi zdjęcia na pocztę
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu wyspacerowana po brzegu morza i po ślicznym ogrodzie wracaj do swojego królestwa! Nie ma to jak ogrodowe spotkania! 
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu bardzo fajne spotkanie bratnich dusz ... i dobrze was widzieć w całej okazałości
Pokaż co u ciebie na działce, bo jesień coraz bliżej i niedługo już tylko wspomnieniowymi fotkami będziemy mogli się dzielić 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Miło ogląda się forumowe spotkania
Hortensja powalająca
A u ciebie zachwyciła mnie róża Piano,ma piękną budowę kwiatu i ciekawy kolor.Z dalii nie potrafiłabym wybrać faworytki,wszystkie piękne,tylko ta robota z nimi...Ale ja też z nimi zaczęłam w tym sezonie,trzema sztukami co prawda,ale jednak
Piękna datura,jakby ci patyczek zbywał to chętnie przyjmę.Białą miałam dubeltową,reszta pojedyncza,ale jak pachniały 
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Mirka masz rację, takie forumowe spotkania są naprawdę miłe, bywją one często za krótkie ale dobre i takie chwile.
Hortensje u Majki wszystkie są powalające a ma ich kilka, ogród tak napchany roslinami, ze nie wiadomo na co spoglądać.
Mirka chodzę i szukam tych kuleczek które zebrałam i dobrze schowałam....sama już chciałam nasionka wysiać i wetklam w dobrą dziu i koniec
wpadną w rękę jak nadejdzie zima, ale jak tylko wpadną bez względu na porę roku włożę w kopertę i podeślę. Badylki datur mogę naciąć i już podeslać jeżeli tylko zechcesz o tej porze.
Ewuni tak miło było się spotkać.
Czekasz na wieści z mojego ogrodu...powiem nie jest żle, dzisiejsze popołudnie spędziłam właśnie w ogrodzie, kupiłam w Lidlu tulipany i szukałam dla nich miejscówek, jeszcze nie posadziłam ale trochę ogarnęłam rabatki, fotki też zdążylam przed zmrokiem zrobić, który już nie pozwala na podziałanie w glebie.
Mam wrażenie jeszcze troszkę nacieszymy się widokami przed nadejściem jesieni, choć byłam u Lucynki i słyszałam, że ma być prawdziwa zima
Dalie nadal kwitną, choć nie jestem z nich w tym roku tak bardzo zadowolona, dużo wilgoci, powyrastały duże krzaki, ciężkie, opite wodą kwiaty łamią się, wyginają...



Marysiu Masko kilometrównabiliśmy nad morzem ale duzo poruszaliśmy się miejskimi rowerami, bardzo mi się to spodobało, maja dużo scieżek rowerowych i te rowery dostępne w wielu miejscach miasta.
Wróciłam na swoje śmieci też z przyjemnością bo nie ma to jak na swopim łóżku
W ogrodzie jeszcze kolorowo choć zwiastuny jesieni się pojawiają.
Pięknotka już się ubrała w swoje koraliki

Trawy powiewają na wietrze, orzech gubi schorowane liście

Majka Sasanka 18 nie...nie było nudno.....zdjęcia już przesłałam.
Lucynko Majka hortensję nie jedną ma tak okazałą, pewno nad morzem też im klimat służy bo naprawdę u niej te hortensje są przeurocze.
Lucynko po przyjeżdzie dopiero dzisiaj ruszyłam na spotkanie z glebą, ale też nic strasznego sie nie działo poza chwastami którym pozwoliłam podrosnąć co łatwiej je za łeb chwycić.
A to dzisiejsze fotki z ogrodu

Jeżówki kupione już dawno i czekają w donicach bo na razie dalie zajmują ich miejsce

A że grzyby w lesie rosną to ja z niczym nie mogę się wyrobić tylko po lasach ganiam

Tych nie zbierałam ale za to fotografowałam


Justynko wyjazd udany i potrzebny a rośliny nie odczuły mojej nieobecności bo pogoda im sprzyjała.....padało o nie grzało
Z dzisiejszego dnia



Hortensje u Majki wszystkie są powalające a ma ich kilka, ogród tak napchany roslinami, ze nie wiadomo na co spoglądać.
Mirka chodzę i szukam tych kuleczek które zebrałam i dobrze schowałam....sama już chciałam nasionka wysiać i wetklam w dobrą dziu i koniec
Ewuni tak miło było się spotkać.
Czekasz na wieści z mojego ogrodu...powiem nie jest żle, dzisiejsze popołudnie spędziłam właśnie w ogrodzie, kupiłam w Lidlu tulipany i szukałam dla nich miejscówek, jeszcze nie posadziłam ale trochę ogarnęłam rabatki, fotki też zdążylam przed zmrokiem zrobić, który już nie pozwala na podziałanie w glebie.
Mam wrażenie jeszcze troszkę nacieszymy się widokami przed nadejściem jesieni, choć byłam u Lucynki i słyszałam, że ma być prawdziwa zima
Dalie nadal kwitną, choć nie jestem z nich w tym roku tak bardzo zadowolona, dużo wilgoci, powyrastały duże krzaki, ciężkie, opite wodą kwiaty łamią się, wyginają...



Marysiu Masko kilometrównabiliśmy nad morzem ale duzo poruszaliśmy się miejskimi rowerami, bardzo mi się to spodobało, maja dużo scieżek rowerowych i te rowery dostępne w wielu miejscach miasta.
Wróciłam na swoje śmieci też z przyjemnością bo nie ma to jak na swopim łóżku
W ogrodzie jeszcze kolorowo choć zwiastuny jesieni się pojawiają.
Pięknotka już się ubrała w swoje koraliki

Trawy powiewają na wietrze, orzech gubi schorowane liście

Majka Sasanka 18 nie...nie było nudno.....zdjęcia już przesłałam.
Lucynko Majka hortensję nie jedną ma tak okazałą, pewno nad morzem też im klimat służy bo naprawdę u niej te hortensje są przeurocze.
Lucynko po przyjeżdzie dopiero dzisiaj ruszyłam na spotkanie z glebą, ale też nic strasznego sie nie działo poza chwastami którym pozwoliłam podrosnąć co łatwiej je za łeb chwycić.
A to dzisiejsze fotki z ogrodu

Jeżówki kupione już dawno i czekają w donicach bo na razie dalie zajmują ich miejsce

A że grzyby w lesie rosną to ja z niczym nie mogę się wyrobić tylko po lasach ganiam

Tych nie zbierałam ale za to fotografowałam


Justynko wyjazd udany i potrzebny a rośliny nie odczuły mojej nieobecności bo pogoda im sprzyjała.....padało o nie grzało
Z dzisiejszego dnia



Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, piękne dalie. Dziś już deszczowo u nas, lało w nocy. Też słyszałam, że ma być ciężka zima, ale jaka będzie? - oni ostatnio to i pogody na dwa dni nie umieją powiedzieć.
Pozdrawiam - Justyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Oj Krysiu gdzie Ty masz dalie opite! nie widziałaś moich ja pawie też bo łebki mimo że rośliny już podwiązywałam, leżą poniżej wzroku
Piszesz że wczoraj pracowałaś w ogrodzie u mnie nawet przejść trudno 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, dalie piękne,
nie marudź na nie,
bo na pijaczki nie wyglądają.
Piękna ta różyczka https://www.fotosik.pl/zdjecie/174f69dff6d19bfb
i jeżówki ciekawie wybarwione, a grzybobrania zazdraszczam, bo bardzo lubię. Niestety w tym roku nie mam z kim pojechać do odległego lasu.
Do mnie zawitało
. Powiedziałam mu, że ma zawędrować do wszystkich spragnionych jego ciepłych promieni.
Życzę Ci słonecznej niedzieli i co najmniej całego tygodnia.
Piękna ta różyczka https://www.fotosik.pl/zdjecie/174f69dff6d19bfb
Do mnie zawitało
Życzę Ci słonecznej niedzieli i co najmniej całego tygodnia.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu jak z ostatnich fotek widac u ciebie jeszcze całkiem letni nastrój na rabatkach... jak
przygrzeje to będzie pięknie, więc tobie i roślinkom życzę 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Od przybytku głowa nie boli część 3
Krysiu, Ty masz nie tylko ogród piękny, ale i las
Musi się po nim cudnie chodzić. Teraz i dla mnie grzyby ważniejsze, ogród obroni się sam. Jak nie zdążę teraz, to wiosną. Dalie jeszcze ciągle czarują, a że wielkie, to się łamią. Taka ich uroda, ale ma być słonecznie, to jeszcze pokaż a na co je stać 


