Małe co nieco od Ave ...
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Tak patrząc z technicznego punktu widzenia:
- Zebrać składniki, uporządkować tak, żeby były fotogeniczne
- Po każdym etapie robić zdjęcia (często ręce nie nadają się do zlapania aparatu, trzeba je przygotować, często brak trzeciej ręki do pstrykania
)
- Zgrać zdjęcia
- Nadać im watermark, opisać
- Wysłać w odpowiedniej kolejności do fotosika
- Wstawić między te ciągi znaków w wiadomości opis poszczególnych etapów
Ufff... To tylko ładnie i prosto wygląda, jak jest już gotowe. A Ty to wszystko dla nas robisz...
Jesteś WIELKA, Ewo!
- Zebrać składniki, uporządkować tak, żeby były fotogeniczne
- Po każdym etapie robić zdjęcia (często ręce nie nadają się do zlapania aparatu, trzeba je przygotować, często brak trzeciej ręki do pstrykania

- Zgrać zdjęcia
- Nadać im watermark, opisać
- Wysłać w odpowiedniej kolejności do fotosika
- Wstawić między te ciągi znaków w wiadomości opis poszczególnych etapów
Ufff... To tylko ładnie i prosto wygląda, jak jest już gotowe. A Ty to wszystko dla nas robisz...
Jesteś WIELKA, Ewo!
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Ewo, spytaj raz i drugi w malym sklepiku, a zobaczysz, że wkrótce właściciel przywiezie z MAKRO. Albo wprost zamów sobie u niego jednorazowoCynamon pisze:U nas jest supermarket, taki z parkingiem i wózkami ;) Ot ... znak czasu, na polskiej wsi nie ma mleczarni (albo ja nic o niej nie wiem) a supermarket jest:P ... a mascarpone i tak nie ma

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
-
- 50p
- Posty: 56
- Od: 2 cze 2008, o 23:09
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Przepisów na pierogi i uszka nie dawałam tu, bo wydaje mi się, że w każdym domu taki przepis istnieje od Babci, przez Mamę czy Ciotkę 
No fakt, spis by się przydał, najlepiej na 1 str, tylko chyba nie da się zrobić, bo musiałabym mieć mozliwość dopisywania tam nowych przepisów
Wiesz, mrozi się nawet ciasto drożdzowe, więc paszteciki chyba też można - ale sama nie próbowałam, u mnie wcinają wszystko "na raz" albo najpóźniej następnego dnia
.

No fakt, spis by się przydał, najlepiej na 1 str, tylko chyba nie da się zrobić, bo musiałabym mieć mozliwość dopisywania tam nowych przepisów

Wiesz, mrozi się nawet ciasto drożdzowe, więc paszteciki chyba też można - ale sama nie próbowałam, u mnie wcinają wszystko "na raz" albo najpóźniej następnego dnia
