Moje zielone zakręcenie cz.II
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu, gratulacje
. Widocznie kto wasz pracę docenił, całkowicie słusznie. Ciekawa jestem jak wykorzystasz nagrodę 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu gratuluję! nie bądź taka skromna masz wszystko warzywnik, tunelik, grządki pięknych kwiatów i część rekreacyjną a działka właśnie takie role winna spełniać
Cieszę się że Cię docenili
Rok winogronowy miałam rok temu, a ten tylko stara poniemiecka odmiana obsypana
Cieszę się że Cię docenili
Rok winogronowy miałam rok temu, a ten tylko stara poniemiecka odmiana obsypana
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Serdecznie gratuluję dyplomu
kosmos ciekawy, byłam jednak przekonana, że jednoroczny - jeśli faktycznie są takie problemy z przechowywaniem chyba zostanę przy tych zwykłych
ale chętnie zobaczę co Ci wyrośnie z nasionek 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
-
tencia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julcia gratuluje wyróżnienia,a oglądając Twoją działeczkę w pełni na to zasłużyłaś
,u mnie w tym roku winogron też obrodził ale to taki zwykły podobno najlepszy na wino ,robiłam soki i też były dobre .Pozdrawiam serdecznie 
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Basiu, Lucynko,Marysiu,Iwonko, Natalko,Tereniu dziękuję za gratulacje kaska już wydana
mam nowy konkretny sekator , mocznik i nawóz potasowy na jesień a jeszcze kilka złotych na cebulki zostało.
Natalko kosmos czekoladowy jest byliną niestety łatwo wymarza więc chciałabym mieć nasionka w razie niepowodzenia , niestety na razie nie mam bo ciągle pada i nasiona mokre i nie zbierałam jak tak dalej będzie to marnie to widzę
Lucynko, ciepła jesień to również moje marzenie bo winogrona wyjątkowo dorodne ale słodyczy malutko potrzebują słonka

Marysiu cieszę się nawet nie wiesz jak bardzo , bo ostatnio coś mało powodów do radości , dodatkowo deszcz i krótszy już dzień.
Obiecałam pokazać swoje jeżyny, bo mam całkiem inne od Twoich . walczę teraz z sokami i dżemem z nich , a jeszcze aronia na krzewach, chyba ze ptaki znalazły



Natalko
Tereniu,bardzo jestem ciekawa jak robisz soki bo ja zrobiłam w ubiegłym roku są mętne i nikt nie chce, faktycznie zmieszałam jasne i ciemne razem może to dlatego
Za to nieliczne chwile jakie uda mi się spędzić na działce to tylko zrywam, zbieram wszystko co urosło zwożę do do i przerabiam a tak bardzo chciałabym się nacieszyć ostatnimi kwiatkami














Na końcu Pumpkin z nasionek od Lucynki
Miłego wieczoru
Natalko kosmos czekoladowy jest byliną niestety łatwo wymarza więc chciałabym mieć nasionka w razie niepowodzenia , niestety na razie nie mam bo ciągle pada i nasiona mokre i nie zbierałam jak tak dalej będzie to marnie to widzę
Lucynko, ciepła jesień to również moje marzenie bo winogrona wyjątkowo dorodne ale słodyczy malutko potrzebują słonka

Marysiu cieszę się nawet nie wiesz jak bardzo , bo ostatnio coś mało powodów do radości , dodatkowo deszcz i krótszy już dzień.
Obiecałam pokazać swoje jeżyny, bo mam całkiem inne od Twoich . walczę teraz z sokami i dżemem z nich , a jeszcze aronia na krzewach, chyba ze ptaki znalazły



Natalko
Tereniu,bardzo jestem ciekawa jak robisz soki bo ja zrobiłam w ubiegłym roku są mętne i nikt nie chce, faktycznie zmieszałam jasne i ciemne razem może to dlatego
Za to nieliczne chwile jakie uda mi się spędzić na działce to tylko zrywam, zbieram wszystko co urosło zwożę do do i przerabiam a tak bardzo chciałabym się nacieszyć ostatnimi kwiatkami














Na końcu Pumpkin z nasionek od Lucynki
Miłego wieczoru
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
-
tencia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julka ja winogrona przepuszczałam przez sokownik ,potem do garnka i dodawałam cukier ,zebrałam piane z wierzchu i do słoika ,dla pewności chwile pasteryzowałam.Do sokownika cukru nie dodaje bo resztek nie wykorzystuje więc szkoda mi cukru.Pozdrawiam 
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Tereniu nie mam sokownika tylko wyciskałam sok przez maszynkę zelmera z przystawką do soków wiec może to dlatego.Muszę się rozglądnąć za sokownikiem 
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu owoce obrodziły aż miło patrzeć! W moim regionie marnie ! brzoskwinia nie ma nic a na jednym drzewku jeden mocno zielony marny owocek. Nawet jabłka antonówki szybko spadły, a redlowe pospadały zgniłe
Na szczęście borówki, maliny obrodziły. Jeżyn niedużo w porównaniu z rokiem ubiegłym. Mam też taką jak Ty jeżynę, mam chyba 5 odmian chyba że niektóre różnią się tylko nazwą sprzedawcy
Popatrz pampkin wyszedł ode mnie, bo dostałam nasiona od kolegi z USA i wszystkim rosną owocują, a u mnie nie było żadnego owocka. Dwa lata temu jedynie mała roślinka więc się wkurzyłam i w tym roku nie posiałam
Dobrze że chociaż u Was widzę! Winogrona rok temu przerabiałam ale wyszła pulpa i nadaje się jedynie do jogurtu !
Dobrego i spokojnego tygodnia Julciu
p.s. kwiatków nie pochwaliłam, a takie śliczne cleome i róże
Dobrego i spokojnego tygodnia Julciu
p.s. kwiatków nie pochwaliłam, a takie śliczne cleome i róże
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julio, jesienne żniwa u Ciebie bardzo bogate i smaczne.
Jak dogadzasz jeżynom, że tak obficie owocują?
Moje w tym roku leniwe,
a przecież guano dostały jak zawsze.
Pięknie kwitną Twoje różyczki
i w ogóle cała działeczka taka jeszcze kolorowa!
Wyobraź sobie, że u mnie pumpkin zastrajkował i ani jedna sieweczka się nie pokazała.
A Twój taki śliczny!
Jak dogadzasz jeżynom, że tak obficie owocują?
Pięknie kwitną Twoje różyczki
Wyobraź sobie, że u mnie pumpkin zastrajkował i ani jedna sieweczka się nie pokazała.
A Twój taki śliczny!
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu , możesz mi powiedzieć w jakiej odległości masz posadzone winogrona? Widziałam mnóstwo odmian i zastanawiam się ile miejsca ci zajmują. Ja mam do dyspozycji pergolę 3,5m i zastanawiam się czy posadzić tam 2 czy 3 odmiany. Znając mnie wcisnęłbym tam jak najwięcej , ale nie chcę przesadzić. 
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu ale masz wspaniałe zbiory! Apetyczne winogronka i jeżynki! 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Marysiu brzoskwiń faktycznie ciut było ale to na 2 drzewach w sumie jakieś 10 kg więc szału nie ma za to cały zbiur jabłek w liczbie 5 szt to jednak malutko w ubiegłym roku były 3 skrzynki.Nie narzekam tylko na winogrona i jeżyny.
Lucynko jeżynom nie dogadzam jedynie obornika dostają raz na kilka lat ,po za tym kompost jak mam może nawozu z trawnika czerpią bo jednak trawie sypię wiosną porcję sztucznych długo działających , rosną zaraz obok jedynie podlewam jak dłużej bez deszczu .
Co dalej z pumpkinem zerwać i do ozdoby
Iwonko u mnie winorośle w kilku miejscach ,ale mam posadzone w rozstawie co 1,5 metra nie mam pojęcia jak powinno być. Za to przycinam mocno i często w ciągu lata. Na 3,5 metrową pergolę też wcisnęłabym trzy krzewy z łakomstwa
Basiu

Lucynko jeżynom nie dogadzam jedynie obornika dostają raz na kilka lat ,po za tym kompost jak mam może nawozu z trawnika czerpią bo jednak trawie sypię wiosną porcję sztucznych długo działających , rosną zaraz obok jedynie podlewam jak dłużej bez deszczu .
Co dalej z pumpkinem zerwać i do ozdoby
Iwonko u mnie winorośle w kilku miejscach ,ale mam posadzone w rozstawie co 1,5 metra nie mam pojęcia jak powinno być. Za to przycinam mocno i często w ciągu lata. Na 3,5 metrową pergolę też wcisnęłabym trzy krzewy z łakomstwa
Basiu
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julciu, smaczne zbiory. U mnie będą królowały maliny. Dziś podpisujemy umowę u notariusza i działka będzie nasza. Już nie mogę się doczekać, kiedy będzie powstawał ogród - ale sobie zapowiedziałam, żadnych szaleństw 
Pozdrawiam - Justyna
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Julio, pumpkin to po polsku dynia.
A skoro tak, to musi być jadalny,
tylko że ma malutkie owocki. Od nas zależy, co z nim zrobimy. W ubiegłym roku wszystkie owoce wykorzystałam na pozyskanie nasion, ponieważ całkowicie dojrzałych miałam tylko kilka. Pozostałe powędrowały do wazonu jako uzupełnienie suchych bukietów.
Na podstawie Twoich informacji wnioskuję, że moje jeżyny dostają, co im się należy.
Widocznie mam inną odmianę.
W tym roku słabo dojrzewają, bo dostają za mało słońca i ciepełka.
Dobrego tygodnia życzę.
Na podstawie Twoich informacji wnioskuję, że moje jeżyny dostają, co im się należy.
W tym roku słabo dojrzewają, bo dostają za mało słońca i ciepełka.
Dobrego tygodnia życzę.
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moje zielone zakręcenie cz.II
Justynko oczywiście ze bez szaleństw
musi tylko miejsca starczyć na chciejstwa i pusto nie może być
Spokojnie doczekasz, najpierw budowa , a na końcu działki kawałek ziemi na szkółkę gdzie wyhodujesz roślinki do nasadzeń , wiadomo
Lucynko chyba spróbuję, a jak nie będzie smakować, pójdzie na nasionka i do bukietów
dziś wyrwałam się na moment na działkę celem zaopatrzenia w warzywa i winogrona, tym bardziej ze w prognozach deszcz na najbliższe dni , ranek był chłodny ale w południe naprawdę przyjemnie, skoda tylko ze tak szybko wieczór zapada bo działka w promieniach słonka całkiem miła




Spokojnie doczekasz, najpierw budowa , a na końcu działki kawałek ziemi na szkółkę gdzie wyhodujesz roślinki do nasadzeń , wiadomo
Lucynko chyba spróbuję, a jak nie będzie smakować, pójdzie na nasionka i do bukietów




Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie

