Familokowego ciąg dalszy
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witaj Jadziu, ale robisz piękne zdjęcia tym fruwającym 
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jaka śliczna ta biała różyczka w kropelkach wody jakby perełkami przybrana
Pomidorki piękne tylko słoneczka im trzeba że się zaczerwieniły
Miłego weekendy życzę
Pomidorki piękne tylko słoneczka im trzeba że się zaczerwieniły
Miłego weekendy życzę
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, piękne u Ciebie. Tyle różnych roślin. Wspaniałe Ci kwitną hortensje. A jakie warzywa dorodne.
Widziałam też u siebie tę ważke, ale lata jak szalona nie udało mi się cyknac jej fotki.
Widziałam też u siebie tę ważke, ale lata jak szalona nie udało mi się cyknac jej fotki.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Piękna ta ostania róża.I ile pąków ma ,
Dzięki za nazwę tej hortki-Grandiflora .Ładnie się nazywa nawet
Dzięki za nazwę tej hortki-Grandiflora .Ładnie się nazywa nawet
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6480
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, najważniejsze, że ja też miałam na myśli tę języczkę pomarańczową
JPII - to róża godna swej nazwy - cudna jest!
Twój ogród nadal pięknie kwitnący, to niesamowite ile to przeróżnych masz roślin
JPII - to róża godna swej nazwy - cudna jest!
Twój ogród nadal pięknie kwitnący, to niesamowite ile to przeróżnych masz roślin
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, Claire Marshall zapączkowana na maksa
Oj, będzie na co popatrzeć jak się rozwiną wszystkie kwiaty
U mnie po deszczach sporo było do ścięcia, niestety... Najbardziej żal mi było Abrahama Darby, bo miał całą masę kwiatów. On nie lubi deszczu a kilka dni naprawdę intensywnych opadów wszystkie zniszczyło
U mnie po deszczach sporo było do ścięcia, niestety... Najbardziej żal mi było Abrahama Darby, bo miał całą masę kwiatów. On nie lubi deszczu a kilka dni naprawdę intensywnych opadów wszystkie zniszczyło
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, gonię ten czas i zatrzymać się nie mogę. Minął czas świętowania ''50'', z lekarzami jest trochę przerwy teraz poświęcę więcej
uwagi moim roślinom,oby się udało to zrealizować , masa roboty mnie czeka.Piękna róża J P 2
uwagi moim roślinom,oby się udało to zrealizować , masa roboty mnie czeka.Piękna róża J P 2
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Róża JP II taka dostojna, jak u niej ze zdrowotnością?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
BASIU ta róża jest dopiero od czerwca u mnie, lecz na razie jest zdrowa.Ciekawe jak będzie w następnych sezonach, ale ogólnie wszędzie piszą ,że to zdrowa róża
IRENKO wreszcie sie pokazałaś czyli masz więcej czasu, w ogródku jak zawsze pracy mnóstwo
DOROTKO Claire w tym roku cudnie zapaczkowana i jestem bardzo z niej zadowolona .Czytałam ,że niektórzy na nią psioczą ja jednak nie zamieniłabym jej na żadną inną
Jednak śmiesznie wypuściła dłuższe pędy tylko bokami a środek krzewu ma niskie łodygi .Chyba coś nie tak ją przycięłam jednak bardzo się rozkrzewiła w tym roku poszła na szerokość.U mnie Abraham zakwitł JEDNYM kwiatem za cały sezon to dopiero róża
a The Prince miał zaledwie 3 kwiaty w tym sezonie .Ciekawe jak będzie z nim w przyszłym sezonie i jeśli sie nie poprawi to się z nim pożegnam dam go w lepsze ręce
BEATKO wiesz ,ze u mnie wszystkiego jest mnóstwo
jednak cóż pocznę jak urzekają mnie wszystkie kwiaty
Potem mam napaćkane, a rośliny sie duszą
ANIU nowe róże zaczynają się pokazywać z tej lepszej strony i oby tak było zawsze to nie potrzeba nic więcej do szczęścia
MARIOLKO warzyw nie mam dużo, bo nie ma gdzie sadzić jak w ogródku królują róże a i areału maławo
Hortensja tylko jedna tak cudnie kwitnie bo reszta to dopiero młodziaki
TERENIU Auriji rzeczywiście potrzeba trochę słonka, jednak ta druga odmiana pomidorów jest zielono żółta i przepyszna w smaku
IWONKO lubię robić fotki tym co skaczą i fruwają Wciąż ich wypatruję na roślinach
Pretty sunrise

Walzertraum

jedna z najlepiej kwitnących róż w tym sezonie praktycznie non stop ma kwiaty to Jacqueline du Pre






IRENKO wreszcie sie pokazałaś czyli masz więcej czasu, w ogródku jak zawsze pracy mnóstwo
DOROTKO Claire w tym roku cudnie zapaczkowana i jestem bardzo z niej zadowolona .Czytałam ,że niektórzy na nią psioczą ja jednak nie zamieniłabym jej na żadną inną
BEATKO wiesz ,ze u mnie wszystkiego jest mnóstwo
ANIU nowe róże zaczynają się pokazywać z tej lepszej strony i oby tak było zawsze to nie potrzeba nic więcej do szczęścia
MARIOLKO warzyw nie mam dużo, bo nie ma gdzie sadzić jak w ogródku królują róże a i areału maławo
TERENIU Auriji rzeczywiście potrzeba trochę słonka, jednak ta druga odmiana pomidorów jest zielono żółta i przepyszna w smaku
IWONKO lubię robić fotki tym co skaczą i fruwają Wciąż ich wypatruję na roślinach
Pretty sunrise

Walzertraum

jedna z najlepiej kwitnących róż w tym sezonie praktycznie non stop ma kwiaty to Jacqueline du Pre






- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jacquelinka faktycznie wygląda wyśmienicie.
Jestem nią na tyle zachwycona, że zastanawiam się nad dokupieniem drugiego egzemplarza w miejsce innych dwóch miernotów.
A jak ze zdrowiem u niej, u mnie pierwsze plamy od spodu już się pojawiły.
Chociaż prawdę mówiąc to ma paskudną miejscówkę.
Może ją jesienią przesadzę, tylko czy po 3 latach ma to sens?
Jestem nią na tyle zachwycona, że zastanawiam się nad dokupieniem drugiego egzemplarza w miejsce innych dwóch miernotów.
A jak ze zdrowiem u niej, u mnie pierwsze plamy od spodu już się pojawiły.
Chociaż prawdę mówiąc to ma paskudną miejscówkę.
Może ją jesienią przesadzę, tylko czy po 3 latach ma to sens?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
GRAŻYNKO nie warto już przesadzać po tylu latach ,bo znów zanim się porządnie ukorzeni to znów następne 3 lata w plecy.Na razie nie jest z nia tragicznie nie zauważyłam liści w plamki, a może niedokładnie oglądałam
Ja jednak po 10 latach wykopałam Burgunda i go odmłodziłam .Na razie jest w donicy i widzę ,ze sie zaaklimatyzował mam nadzieję ,ze w ten sposób przedłużę mu żywot, bo ta róża na to zasługuje.Zastanawiam sie tylko ,czy na miejsce stałe dać ją teraz czy na wiosnę
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu Clair Marshall zapączkowana na full. Moja skromniejsza drugim kwitnieniu, ale kolorek ma fantastyczny.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
DAYSY Claire w tym roku bardzo sie postarała ,żeby mnie zachwycić. To się jej udało ,bo na prawdę cudnie kwitła ,gdy inni na nią narzekają ,bo czytałam i takie opinie. Jak dla mnie Harkneski to wspaniałe róże, bo Austinki nie bardzo sie u mnie dobrze sprawują.Kwitną bo kwitną, lecz szału nie ma, nie to co u Dorotki, a przecież też im dogadzam
Może one potrzebują gliniastej gleby, a moja jest przepuszczalna i mogę podlewać ile sie da i tak to tylko kropla w morzu
Jednak po deszczach zaraz wyglądają raźniej












- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu , zdradż mi sekret jaki stosujesz,że ty masz takie piękne, zjawiskowe róże ??
Moje sa byle jakie.Trochę kwitną,ale co to jest,,, mizerota.I krzaczki znikome
Moje sa byle jakie.Trochę kwitną,ale co to jest,,, mizerota.I krzaczki znikome
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu wiesz ... ja róże w realu omijam z daleka ale wpatruje się w ich portrety, a robisz je rewelacyjnie.
Mam liliowca Jan Paweł II ( czerwony) a róża biała przecudna J.P.II - byłby świetny duet.
Mam nadzieję ,że tego paskudę zaraz po sfotografowaniu unicestwiłaś.
U mnie J.pomarańczowa tez nie miała szans- posadzona jesienią w cienistym miejscu dla jej dużych ;liści których w tym sezonie nie udało mi się zobaczyć
Pilnowałam przy hostach "obślizłego szkodnika " a tam już sił brakowało .
Mam liliowca Jan Paweł II ( czerwony) a róża biała przecudna J.P.II - byłby świetny duet.
Mam nadzieję ,że tego paskudę zaraz po sfotografowaniu unicestwiłaś.
U mnie J.pomarańczowa tez nie miała szans- posadzona jesienią w cienistym miejscu dla jej dużych ;liści których w tym sezonie nie udało mi się zobaczyć
Pilnowałam przy hostach "obślizłego szkodnika " a tam już sił brakowało .


