Witajcie! - kolejny tydzień sierpnia za nami. Coraz bliżej jesień, a zaraz potem ... Nie, nie , tej nazwy nie wymienię.
Działeczkę oczywiście odwiedziłam. Krótko, bo krótko, ale dobre i tyle.
Ciocia mojej synowej przywiozła drugi worek ogórków i tańczę z nimi w kuchni. Nie wiem, czy jutro dokończę dzieła, bo ruszam się tym razem jak mucha w smole. Tyle tego dobra, że już brakuje mi pomysłów na konkretne sałatki. Jeszcze szwedzkiej nie zrobiłam, to może...
Najbardziej cieszy mnie ochłodzenie.
Aniu [anabuko] - dziękuję.
Gazanie kwitną wieloma kolorami. Nie mam wszystkich, ale cieszy mnie to, że nie są same żółte i kremowe, jakie przeważnie miewałam. Zbieram nasionka i wysiewam w domu w marcu do plastykowych pojemniczków, pikuję do małych doniczuszek, a w maju wysadzam na rabatę. Wysiane do gruntu mogą nie zdążyć zakwitnąć.
Tereniu [TerDob] - gazanie są żarłoczne, więc podsyp im nawozu do roślin kwitnących.
Idzie następny front atmosferyczny, tym razem tylko z deszczem, to może i do Ciebie dotrze, czego Ci najszczerzej życzę.
Dziękuję za dobre życzenia i również dużo zdrówka życzę.
Marysiu [Maska] - chciałabym umieć malować, ale Pan Bozia poskąpił mi takiego talentu.
Skoro gazanie mają pąki, to i kwiatki będą miały.
Zwierzaki wygłaskane i zadowoloneeeee!!
Ewuniu [ewarost] - załatwione, zapisane, będą nasiona rudbekii.

One wszędzie rosną, więc i Twój ogród pokochają. Jeszcze będziesz kombinowała, jak się pozbyć nadmiaru.
Ewelinko - jak to?

Nie lubisz słonecznych barw? Ja takie kolory uwielbiam, szczególnie w pochmurne jesienne dni.
Cieszę się, że nie dotknęły Twojego ogrodu anomalie pogodowe.
Duża buźka.
Julio - zapisuję sobie nasiona rudbekii dla Ciebie.

Nie może tak być, że rudbekii na rabatach nie ma.
Przez moment rzeczywiście nie było wesoło, ale teraz już w miarę. Ciekawa jestem, jak będzie po szesnastym...
Dziękuję i zdrówka życzę.
Basiu [apus] - gazanie należą do tych jednorocznych, które mieć muszę zawsze.

Dziękuję.
Iwciu - rudbekie to siłaczki. Będą kwitły do mrozów.

Ja czasami przycinam krótko, gdy mi przeszkadzają, a one z uporem godnym lepszej sprawy odrastają i
apiać kwitną jeszcze większą ilością kwiecia.
Dzisiaj na działeczce.
