Grzyby jadalne - nasze zbiory

[NOWY 83]

W mojej okolicy szał grzybowy A ja nie mam chwili żeby dołączyć do szału .

[maricn]

U mnie nic
Byłem parę razy na grzybach i znalazłem raz garstkę robaczywych prawdziwków. Mam nadzieje, że wkrótce się pojawią.

[seba1999]

U mnie sytuacja wygląda tak .



Warto było wstać o 4:30

[Black Rose]

O ludzie...! Też tak chcę.

[kacona]

Seba, piękny! A u mnie tylko kurki

[kogra]

piękne okazy.
Zjadłoby się zupkę ze śmietaną.

[Ginka]

Ale zazdroszczę borowików .

[seba1999]

A dziękuje
U mnie kurek nie ma, a tak je uwielbiam
Jutro też idę na grzyby, wcześniej niż dzisiaj. Wstaję o 4.
Jest jeden problem - przez wysokie temperatury dużo jest robaczywych .

[kacona]

To możemy zamienić się

[seba1999]

Jesienią też u Ciebie będą ?
U mnie teraz sporo jest robaczywych, jutro raczej dużego zbioru nie będzie.
Jest po prostu za ciepło.

[kacona]

Ja miałam z dwa tygodnie temu, ale wszystkie robaczywe. Jeszcze poczekam.

[seba1999]

U mnie o grzybach można już zapomnieć.
Jest tak sucho, że wszystko usycha .

[Ginka]

Trochę popadało to się tylko odrobinę pieczarek pokazało i zapewne samo sito, żeby u mnie coś się pokazało musiałby solidnie padać ok tygodnia z ciepłymi nocami.

[maricn]

U mnie wysyp, wczoraj 12kg prawdziwka I klasa .

[seba1999]

Bo w lubuskim deszcz często pada
Dzisiaj zadzwoniła znajoma z rana czy na grzyby z nią pójdę ?
Deszcz dopiero wczoraj padał, wysyp pewnie będzie w przyszłym tygodniu .
Oj, ale będzie się działo !