Wyżlin - lwia paszcza

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MalaRybka
1000p
1000p
Posty: 1352
Od: 22 mar 2007, o 15:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy

Post »

Śliczne są te kwiatki. Pamiętem je z ogrodu mojej babci. Zawsze mówiliśmy na nie "lwia paszczka", nie wiedzialam, że to "wyżlin".
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2379
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Ja ostatnio zakupiłam nasiona lwich paszczy, mieszankę karłową, ma mieć około 40cm wydaje mi się, że zwykłe są niewiele wyższe.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
x-o-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 3 cze 2007, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam,
Jeśli chodzi o lwie paszcze, to ja też ze względów sentymentalnych i dla ich urody...
Czyż nie są to piękne kwiaty?? Cała gama barw...
Nie wklejam zdjęć bo mam podobne...
I powiem Wam, że moje też niektóre zimują i bardzo wcześnie zakwitają i prawie do jesieni kwitną, cieszą oko.

pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
Świnka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 424
Od: 8 mar 2009, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Nowa Huta

Piękne kwiaty

Post »

Witam Wszystkich miłośników lwich paszczek. Zdjęcia prześliczne mnie zachęciły :) Ja też kocham ten kwiat, w dzieciństwie siałyśmy z mamą, potem rosły i wysiewały się już same.
Teraz zasiałam na swoim kawałku ziemi i cieszę się nimi co roku, ale teraz się nie pochwalę, bo akurat nie kwitną :)
A znacie dzikie wyżliny, ich żółciutkich krewniaków z suchych, piaszczystych nieużytków? Mam ogromna pokusę przenieść sobie dziki wyżlin na skalniak, taki jest ten kwiatek urokliwy, może się uda? Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Świnka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 424
Od: 8 mar 2009, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Nowa Huta

Pierwszy siew wyżlinu

Post »

Nelu, na pewno się uda! Tylko ostrzegam - nasionka sa malutkie, siewki też. Trzeba uważac, żeby nie wysiać ich zbyt gęsto :lol: a zwłaszcza nie za dużo naraz. Te trzy torebki wystarczą Ci na obsianie hektara pola... no, może troszeczke przesadziłam :wink:
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2644
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Świnko- mam tę świadomość...
Ja chce w jednej dużej donicy dać tylko lwie paszczki... :wink:
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Nela - a gdzie kupiłaś tę o zwisających pędach? Ja też jestem z Rzeszowa i jak dotąd nie udało mi się jej wypatrzeć - mam tylko zwykłe i miniaturowe.

A te sadzone w zeszłym roku ścięłam i już widzę, że odbijają :-)
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2644
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

"Chyba" na ul 8 Marca- ale nie jestem całkiem pewna, bo wciąż ganiam po całym mieście za nasionami i cebulami- ja kupiłam 27 stycznia / zaczęłam polowania już od stycznia/- i chyba juz nie ma- ale zobacz , może nie widzę bo specjalnie teraz za nimi nie patrzę...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
Świnka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 424
Od: 8 mar 2009, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Nowa Huta

Post »

Świnko- mam tę świadomość...
Ja chce w jednej dużej donicy dać tylko lwie paszczki...
Ja kiedyś wysiałam pół łyżeczki nasion, potem przez parę dni pikowałam do kilku donic i rozdawałam komu popadło! Było tego tyle, że obdarowani a nawet ja sama niekoniecznie zdążyli wszystko wysadzić :roll: już nie zrobię tego błędu, zwłaszcza, że część przezimowała i żyje do dziś :D pozdrawiam
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2379
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Świnko - wysiewałaś do gruntu, czy na rozsadnik?
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
x-o-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 3 cze 2007, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam

Też jestem ciekawa kiedy i gdzie je wysiewałaś? Bo ja już na parapetach miejsca nie mam :D

pozdrawiam

Ewa
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12953
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Post »

to tez kwiatki z mojego dzieciństwa, w ogrodzie mojej mamy nie moglo zabraknać lwiej paszczy. Pamietam jak naciskało sie kwiatek, bo poruszała sie lwia paszcza!
zawsze myślałam, ze jest to roślina jednoroczna, ale przekonałam sie niedawno, że jest to roslina wieloletnia, ładnie się rozsiewa sama, zimuje.
Natomiast jeśli chodzi o wysiew to mozna śmiało do gruntu.
a oto moje roslinki:
Obrazek
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7961
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

Lubię te kwiatki. Pięknie komponują się w bukietach, w ogóle zaczęły być modne jako kwiaty cięte. Dosyć trudno kupić nasiona w oddzielnych kolorach, miałam piękne c. bordo, w zeszłym r. białe i róż. teraz posieję mieszankę.( W ogrodzie nie przezimowały) ;:100 ;:42
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”