Ogród zielonej
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu też bym musiała co nie co poprzesadzać, bo jedne rośliny na siebie wchodzą a w innych miejscach są luki
Mówisz że teraz nie bardzo?
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12211
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Kasiu jak są upały i rośliny w trakcie kwitnienie, to mogą nie przeżyć przeprowadzki.
Jednak jak trzeba przesadzić, to robię to mając świadomość, że gorzej będą rosły. Trzeba jednak przesadzone chronić przed słońcem. Najczęściej jakąś ażurową skrzynką po owocach lub podziurawionym kartonem zasłaniam. Dwa, trzy dni wystarczy. Przesadzaj, potem będziesz mięć inne zajęcia. 
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Ogród zielonej
Soniu,weszłam na chwilę,bo nie nadążam za Twoim wątkiem.Więc powiem,że doczytam w zimę.Naprawdę zaczęłam,ale co chwilę mi stron przybywało do czytania
Chciałam zobaczyć,czy podcięłaś swoje bukszpany...ale nie doczytałam,więc pytam-ciąć już?
I proszę,zbierz nasiona ze swoich złocieni maruna ,białych ostróżek i innych piękności
.Wiem,że przysłałaś mi różne nasiona[
],ale moje wysiewy w tym roku,to klęska
.W domu wszystko mi brzydko wschodziło.Zaczynając od pomidorów i papryk,a kończąc na kwiatach...Co mnie tak skutecznie zniechęciło,że w polu już nic później nie siałam.
Ale te Twoje trawy robią wrażenie
.Piękne te miskanty(?) zebry...Mam dwie takie ''zebrowate'' trawki.Jedna od 2 lat ma 3 gałązki,a druga malutka ,została zarośnięta przez goździki
.Dopiero niedawno sobie o niej przypomniałam,to 'poluźniłam' jej pętlę na szyi
.
Czy będziesz dzielić trawy?chętnie bym od Ciebie kupiła na jesieni
Widzę,że hortensje już się bielą u Ciebie
.U mnie jeszcze w zieleni,tylko drzewiaste (anabel? i ''koronkowa'' zakwitły).Ale takie zielone też mają swój urok.
Chciałam zobaczyć,czy podcięłaś swoje bukszpany...ale nie doczytałam,więc pytam-ciąć już?
I proszę,zbierz nasiona ze swoich złocieni maruna ,białych ostróżek i innych piękności
Ale te Twoje trawy robią wrażenie
Czy będziesz dzielić trawy?chętnie bym od Ciebie kupiła na jesieni
Widzę,że hortensje już się bielą u Ciebie
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12211
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Jolu nie przycięłam bukszpanów, bo kilka złapało grzyba i bałam się że rozniosę nożycami na inne. Od poniedziałku u nas 35 stopni, więc znowu nie przytnę.
Jak Twoje zdrowe, to tnij, to już ostatni dzwonek.
Ostróżki odmianowe nie powtarzają cech, rosną zwykłe. Zostawię jednak ze dwa kwiatostany na nasiona. Nie ruszam traw jesienią, bo to niedobra pora na dzielenie i przesadzanie. Wiosną lepiej znoszą takie zabiegi. Przez dwa lata dzieliłam swoje intensywnie, więc na razie dam im spokój. Może wiosną, jak ładnie ruszą spróbuję Ci trochę wykopać. Trawy jednak potrzebują dużo miejsca. W zagęszczeniu nie zbudują ładnej kępy. U mnie runianka japońska wykończyła dwuletnią rozplenicę.
Ja hortensje wolę w oliwkowym i białym kolorze, niech najdłużej takie pozostaną.
Różowe mniej mnie kręcą.
Ostróżki odmianowe nie powtarzają cech, rosną zwykłe. Zostawię jednak ze dwa kwiatostany na nasiona. Nie ruszam traw jesienią, bo to niedobra pora na dzielenie i przesadzanie. Wiosną lepiej znoszą takie zabiegi. Przez dwa lata dzieliłam swoje intensywnie, więc na razie dam im spokój. Może wiosną, jak ładnie ruszą spróbuję Ci trochę wykopać. Trawy jednak potrzebują dużo miejsca. W zagęszczeniu nie zbudują ładnej kępy. U mnie runianka japońska wykończyła dwuletnią rozplenicę.
Ja hortensje wolę w oliwkowym i białym kolorze, niech najdłużej takie pozostaną.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród zielonej
Soniu mam pytanie odnośnie bukszpana.
Czy można przesadzać duże krzaki, mniej więcej wysokości 70-80 cm ?
Czy przeżyją to ?
Mam takich dwóch delikwentów na skalniaku, zupełnie tam nie pasują.
Pisałaś wcześniej o produkcji bylin .
Przede mną jeszcze kilka lat nauki, wiele może się zmienić na rynku.
Ale pomysł zacny, jak coś robić to z przyjemności a nie z przymusu.
Jeżówki od Ciebie rosną znakomicie
Jestem nimi zachwycony
Czy można przesadzać duże krzaki, mniej więcej wysokości 70-80 cm ?
Czy przeżyją to ?
Mam takich dwóch delikwentów na skalniaku, zupełnie tam nie pasują.
Pisałaś wcześniej o produkcji bylin .
Przede mną jeszcze kilka lat nauki, wiele może się zmienić na rynku.
Ale pomysł zacny, jak coś robić to z przyjemności a nie z przymusu.
Jeżówki od Ciebie rosną znakomicie
Jestem nimi zachwycony
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12211
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Seba świetnie, że jeżówki się zadomowiły. Dla mnie to bardzo bezproblemowe byliny.
Co 3-4 lata trzeba dzielić, bo karleją kwiaty.
Bukszpany przesadzaj, ale tylko wiosną.
Mają wtedy więcej wody i zdążą się ukorzenić przed upałami. Potem do zimy już zbudują dobry system korzeniowy i przetrwają. Przesadzałam kilkuletnie i ładnie się przyjęły, ale dość radykalnie je przycięłam po posadzeniu, żeby ograniczyć parowanie. Dwa lata trzeba poczekać, żeby mocniej zaczęły wypuszczać młode pędy.
Polska zaczyna nadrabiać zaległości w upiększaniu ogrodów. Na pewno w Twoim rejonie, też ten proces przyśpieszy, to doskonały czas na przemyślenia dotyczące przyszłości.
Bukszpany przesadzaj, ale tylko wiosną.
Polska zaczyna nadrabiać zaległości w upiększaniu ogrodów. Na pewno w Twoim rejonie, też ten proces przyśpieszy, to doskonały czas na przemyślenia dotyczące przyszłości.

- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Ogród zielonej
Soniu,ja już nawet nie mówię,że ostróżki maja być z odmianowych.Chciałabym po prostu mieć białe.Mam ciemno niebieskie i błękitne,a teraz białe za mną chodzą
.
Ja mam jeden duży bukszpan-kulkę i ta rośnie w ''trawniku'',ale ma miejsce które określiłabym jako widny cień.Bo rośnie niedaleko czereśnia i krzewy.A reszta bukszpanów jest dość mocno zacieniona,bo to maluchy posadzone jako obwódki(pod wpływem Twojego wątku-posadzone).I są zacienione przez byliny.Więc przytnę
Teściowa ma wielkie krzaki,chyba 2 i mówi,że chyba je wyrwie.Nie formowała nigdy i zarosły jej na dróżkę.Trochę szkoda.Moze ją przekonam i pozwoli przyciąć i coś uformować.Jakieś kulki na pniu,np.Wyrzucić zawsze zdąży-jeśli mi się nie uda ładnie przyciąć
Soniu,co do traw,to dobrze,że ja swoje zadoniczkowane jakieś dwie-podzieliłam na wiosnę.Choć też ze strachem.Rosną,ale mają tam ciasno.
Ale już niedługo,już za ''momencik'' powiększę ogródek.Materiały już wszystkie kupione,stary płot rozebrany.Teraz tylko ''wstrzelić się'' między pracami gospodarskimi
.Co w cale nie jest takie proste.I robimy ogrodzenie.Pewnie przed żniwami się nie uda
M. spawa bramki,żeby mieć wszystko gotowe,jak wypożyczy maszynę do wiercenia dołków pod słupki.
Będzie większe pole do obsadzenia i poluźnię trochę na rabatach...ale jak długo taki luzik będzie,to nie wiadomo
.Mam tendencję do gęstego sadzenia...
Ja tam kocham hortensje we wszystkich fazach kwitnienia
.Dwie prowadzone na drzewka posadziłam w trawniku,a jeszcze 2 czekają w cienistym ogródku.Męczą się tam,bo ciemno mają,ale pierwsze kwiaty będą w tym roku.
Dużo patyków siedzi w doniczkach,ale nie sprawdzałam,czy cos z nich będzie.
Ja mam jeden duży bukszpan-kulkę i ta rośnie w ''trawniku'',ale ma miejsce które określiłabym jako widny cień.Bo rośnie niedaleko czereśnia i krzewy.A reszta bukszpanów jest dość mocno zacieniona,bo to maluchy posadzone jako obwódki(pod wpływem Twojego wątku-posadzone).I są zacienione przez byliny.Więc przytnę
Teściowa ma wielkie krzaki,chyba 2 i mówi,że chyba je wyrwie.Nie formowała nigdy i zarosły jej na dróżkę.Trochę szkoda.Moze ją przekonam i pozwoli przyciąć i coś uformować.Jakieś kulki na pniu,np.Wyrzucić zawsze zdąży-jeśli mi się nie uda ładnie przyciąć
Soniu,co do traw,to dobrze,że ja swoje zadoniczkowane jakieś dwie-podzieliłam na wiosnę.Choć też ze strachem.Rosną,ale mają tam ciasno.
Ale już niedługo,już za ''momencik'' powiększę ogródek.Materiały już wszystkie kupione,stary płot rozebrany.Teraz tylko ''wstrzelić się'' między pracami gospodarskimi
Będzie większe pole do obsadzenia i poluźnię trochę na rabatach...ale jak długo taki luzik będzie,to nie wiadomo
Ja tam kocham hortensje we wszystkich fazach kwitnienia
Dużo patyków siedzi w doniczkach,ale nie sprawdzałam,czy cos z nich będzie.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
No to nam się szykuje skwar z nieba w przyszłym tygodniu Soniu!
Cały tydzień znowu w plecy...a jesień coraz bliżej...A mnie jest szkoda lata...
Mój M źle znosi upały więc działka wczesnym rankiem lub pod wieczór , żeby podlać ...
Kiepsko...
Majesty kwitnie dostojnie u Ciebie moje Rubrum jeszcze się nie kłosi ale liście ma ładne...późno wystartowała bo za wcześnie ją wyniosłam na balkon i nie zabrałam na noc
.. ale może doczekam się kłosów!
Miłej niedzieli!

Cały tydzień znowu w plecy...a jesień coraz bliżej...A mnie jest szkoda lata...
Mój M źle znosi upały więc działka wczesnym rankiem lub pod wieczór , żeby podlać ...
Majesty kwitnie dostojnie u Ciebie moje Rubrum jeszcze się nie kłosi ale liście ma ładne...późno wystartowała bo za wcześnie ją wyniosłam na balkon i nie zabrałam na noc
Miłej niedzieli!
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu, podziwiam twój porządek i konsekwencję w ogrodzie. Te systematyczne nasadzenia bardzo ci się udają. Również powoli dążę do takiego ładu ale z różnym rezultatem. "miałam dziś gości i trochę mnie podbudowali, bo filmowali ogród, żeby pokazać projektantce." No wcale im się nie dziwię
Też przesadzam niezależnie od pogody
30 stopni wcale mi nie przeszkadza. Stawiam potem parasol plażowy nad nasadzeniami.
Pytałaś u mnie o jarzmianki. Niestety również one się u mnie nie wysiewają. Nie wiem co ja źle robię ale u mnie niewiele roślin się rozsiewa.
Zachwycam się Majesty i w tym roku nie będę się dała prosić w kwestii nasion. Przeciwnie, sama się zgłoszę, skamląc o kilka
Szczególnie wpadła mi w oko rabata z Zebrinusami, bardzo zgrabnie wygląda. I werbena rigida też robi dobrą robotę. Muszę poszukać tego cuda. Nie pamiętam czy kupowałaś sadzonki czy nasiona?
Z buksami i cisami też mam w tym roku problem. Nie to że chorują ale przez ciągłe deszcze lub upały, pewnie nie dam rady ciąć.
Pozdrawiam ciepło (tylko czy to dobre słowo na te upały?)
Niemniej, życzę spokojnego tygodnia mimo pogody
Też przesadzam niezależnie od pogody
Pytałaś u mnie o jarzmianki. Niestety również one się u mnie nie wysiewają. Nie wiem co ja źle robię ale u mnie niewiele roślin się rozsiewa.
Zachwycam się Majesty i w tym roku nie będę się dała prosić w kwestii nasion. Przeciwnie, sama się zgłoszę, skamląc o kilka
Szczególnie wpadła mi w oko rabata z Zebrinusami, bardzo zgrabnie wygląda. I werbena rigida też robi dobrą robotę. Muszę poszukać tego cuda. Nie pamiętam czy kupowałaś sadzonki czy nasiona?
Z buksami i cisami też mam w tym roku problem. Nie to że chorują ale przez ciągłe deszcze lub upały, pewnie nie dam rady ciąć.
Pozdrawiam ciepło (tylko czy to dobre słowo na te upały?)
Niemniej, życzę spokojnego tygodnia mimo pogody
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Soniu, podziwiam twoje letnie bogactwo kwitnień.
Cynia z trawkami wygląda ślicznie
Dalie, lilie, powojniki, hortensje , wszystko cudne
Cleome piękne.U mnie w tym roku się nie wysiały i juz nie mam ich
Cynia z trawkami wygląda ślicznie
Dalie, lilie, powojniki, hortensje , wszystko cudne
Cleome piękne.U mnie w tym roku się nie wysiały i juz nie mam ich
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu a mnie się to zdjęcie podoba ...

U mnie zawilec malutki, ale najważniejsze ze jest i rośnie
. Pozostałe kwiaty też pięknie się prezentują na twojej wypielęgnowanej działce... czas hortensji nadchodzi 

U mnie zawilec malutki, ale najważniejsze ze jest i rośnie
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu ta lilia pełna to nie orientalna ''Polar Star?'' A niepełna to nie Zambesi? Sprawdź sobie i porównaj. Obydwie kwitną w 2 połowie lipca i pachną. Na zawilce nie narzekaj,bo już nie długo będziesz je wyrzucać. A gdzie ja mam rigidę. Przecież siałam.
Czekam na pokaz Twoich hortensji.
Czekam na pokaz Twoich hortensji.
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród zielonej
Obejrzałam sobie Soniu Twoje kwiaty i pomidorki
Te ostatnie przypomniały mi że muszę zjeść
Bardzo ładnie u Ciebie i kolorowo
Te ostatnie przypomniały mi że muszę zjeść
Bardzo ładnie u Ciebie i kolorowo
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12211
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Dzień męczący, upał wyjątkowy, o godzinie 17 było 35 stopni. Wracając do domu wstąpiłam na giełdę hurtową, ale przy kwiatach się nie zatrzymałam.
Kupiłam ogórki do kiszenia i spędziłam parę godzin w kuchni.
Do ogrodu wyszłam o 19 tylko podlać kwiaty w donicach. Od wczoraj woda się leje pod rośliny, bo większość zwiesza liście. Trawnik mimo podlewania w oczach schnie.
Jolu pozbierałam sporo różnych nasion, jak się ogarnę będę podsyłać. Jeśli bukszpany mają choć trochę cienia, spokojnie można ciąć. Moje wszystkie na patelni, to czekają na lepsze czasy.
Jeśli teściowa ma wyrzucać, to lepiej bukszpany uformować, albo nawet przesadzić do siebie wiosną. Starsze osoby mają swoje wizje ogródków i nie warto ich namawiać na zmiany, bo każdemu podoba się co innego. Mam tak z mamą, która ma ponad 80 lat i choć zakochała się w hortensjach bukietowych to podsadza je taką ilością kolorowych kwiatów, że bieli prawie nie widać.
Skoro areał się powiększy, to warto już sadzonkować różne rośliny, potem łatwiej zapełnisz rabaty. Jeśli patyki mają zielone liście, to z pewnością już się ukorzeniły. Jeszcze tegorocznych z patyków nie ruszam z doniczek, niech wypełnią je korzeniami.
Już wyleczyłam się z dosadzania bylin i innych wieloletnich w puste miejsca. Tylko jednoroczne, bo potem roboty z przesadzaniem masę. Ta przesadzona wiosną Vanilka ładnie się zadomowiła w nowym miejscu, ale wiosną M się pukał w głowę, jak trzeba było takiego kolosa przesadzać.

Maryniu też bym popracowała, bo mam dwa dni wolne. Niestety przy takiej temperaturze nie ruszam się z domu. Wszystkie Majesty już pokazały kłosy, a te które nie rosną w zagęszczeniu maja około 150 cm wysokości. Rubrum jest ładniejsza, zwiewna, ale mnie się nie udaje przechowywanie, więc przestałam kupować. Mam prezentową Vertigo, ale w donicy i nie wygląda najlepiej.

Aprilku miło, że tak widzisz mój ogród.
Pewne fragmenty już udaje mi się utrzymać bez wielkich rewolucji. Jednak zmiany będą zawsze, straty się zdarzają, a wtedy trzeba czymś zastąpić. Pewnie to dobrze, bo choć zmiany nieduże, to rabaty trochę ewoluują. Fragment z Zebrinusami też jeszcze przejdzie zmiany, ponieważ rosną tam trzyletnie truskawki dla wnusia.
Dopiero za rok, po zbiorach je wykopię i będę szukać pomysłów na obsadzenie tego miejsca. Rigida tak jak patagońska, wysiewa się. Mam jej coraz więcej, ponieważ jest niższa i łatwiej ją wkomponować w rabaty.
Zbiorę nasiona i wraz z Majesty podeślę jesienią.
Czekam cierpliwie na chłodniejsze dni, przynajmniej cisy przytnę, one odporniejsze niż bukszpany.

Aniu dziękuję.
Białe cynie niestety tylko pojedyncze oparły się ślimakom. Większe bordowe, wysadzone później na rabaty, rosną w zdecydowanie większej liczbie. Kleome tylko kilka się wysiało, a może wycięłam motyczką.
Wiosną długo nic nie robiłam, a jak już wyzdrowiałam, to szybko chciałam pozbyć się chwastów, więc siekałam wszystko, nawet bez pielenia.

Ewuś zawilce podarowane, muszą ładnie rosnąć.
Koniecznie trzeba je podkarmić wiosną, bo słabo przyrastają w pobliżu świerków. W przyszłym roku chyba więcej Majesty tam posadzę, będzie tłem dla zawilców. Hortensje już w większości ładnie kwitną. Tylko Limelight i Magical Monlight, która podmarzła w maju, jeszcze w fazie limonkowej.

Alu przyjaciółka, która kupiła oznaczoną pełna lilię twierdzi, że pełna to Innocent Lady. Nie widzę na swojej kropek, które ma w opisach. Może to rzeczywiście Polar Star.
Druga mocno pachnąca, ma ogromne kwiaty, ale nie z gładkimi płatkami, to chyba jednak Casa Blanka. Rigida potrzebuje dużo słońca, może w czasie mokrej wiosny wyginęła. Hortensje musisz zobaczyć na żywo.

Aga pomidory ładnie rosły i dojrzewają, od dwu tygodni nie kupiłam żadnego, jemy własne.
Niektóre mają poskręcane liście, ale owocom nic się nie dzieje, to się nie przejmuję.
Kolorów sporo, choć jak to końcem lata, dominuje biel.


Czteroletnia hortensje Limelight na pniu.

Dwuletnia Pinki Vinki. Wolne miejsce zostało po przesadzonej Bobo. Chyba wiosną rozsadzę jeżówki i nie będę nic nowego dosadzać.

Ze schodów coraz ładniejszy widok.

Przy garażu Pink Diamond w pełni kwitnie, Limelight jeszcze limonkowa.

Jolu pozbierałam sporo różnych nasion, jak się ogarnę będę podsyłać. Jeśli bukszpany mają choć trochę cienia, spokojnie można ciąć. Moje wszystkie na patelni, to czekają na lepsze czasy.
Już wyleczyłam się z dosadzania bylin i innych wieloletnich w puste miejsca. Tylko jednoroczne, bo potem roboty z przesadzaniem masę. Ta przesadzona wiosną Vanilka ładnie się zadomowiła w nowym miejscu, ale wiosną M się pukał w głowę, jak trzeba było takiego kolosa przesadzać.

Maryniu też bym popracowała, bo mam dwa dni wolne. Niestety przy takiej temperaturze nie ruszam się z domu. Wszystkie Majesty już pokazały kłosy, a te które nie rosną w zagęszczeniu maja około 150 cm wysokości. Rubrum jest ładniejsza, zwiewna, ale mnie się nie udaje przechowywanie, więc przestałam kupować. Mam prezentową Vertigo, ale w donicy i nie wygląda najlepiej.

Aprilku miło, że tak widzisz mój ogród.

Aniu dziękuję.

Ewuś zawilce podarowane, muszą ładnie rosnąć.

Alu przyjaciółka, która kupiła oznaczoną pełna lilię twierdzi, że pełna to Innocent Lady. Nie widzę na swojej kropek, które ma w opisach. Może to rzeczywiście Polar Star.

Aga pomidory ładnie rosły i dojrzewają, od dwu tygodni nie kupiłam żadnego, jemy własne.


Czteroletnia hortensje Limelight na pniu.

Dwuletnia Pinki Vinki. Wolne miejsce zostało po przesadzonej Bobo. Chyba wiosną rozsadzę jeżówki i nie będę nic nowego dosadzać.

Ze schodów coraz ładniejszy widok.

Przy garażu Pink Diamond w pełni kwitnie, Limelight jeszcze limonkowa.

-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród zielonej
Moja Majesty na razie tylko jedna się wykłosiła i to wcale nie ta najładniejsza. Pozostałe maja piękne liście, ale kłosa ani jednego
Świetnie wyglądają werbeny, moje dopiero maja maleńkie pączki. Nie wiedziałam ile ich zostawić i w końcu jest ich zbyt mało w jednym miejscu. Za rok będę mądrzejsza
I chyba jednak kilka wysieję w domu, bo bardzo późno u mnie wychodzą i kwitną. Nie mogę się ich już doczekać
Hortensjami cieszę się u Ciebie, masz je wyjątkowo piękne
Świetnie wyglądają werbeny, moje dopiero maja maleńkie pączki. Nie wiedziałam ile ich zostawić i w końcu jest ich zbyt mało w jednym miejscu. Za rok będę mądrzejsza
Hortensjami cieszę się u Ciebie, masz je wyjątkowo piękne

