Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu, warto było poczekać te trzy tygodnie aż napiszesz kilka zdań i wrzucisz takie piękne fotki ;:196
Przykro, że oprócz Marii Teresy dostałaś też pomyłkową Scarlet Mei :( Koniecznie reklamuj, bo nie może tak być, że zamawiałaś inne róże a dostałaś nie co innego. Jeśli szkółka dba o reputację to reklamację uwzględni i przyśle Ci te odmiany, które zamawiałaś.
Z She loves You jestem zadowolona. To nic, że kwiatuszki ma małe, ale za to są naprawdę urocze i bardzo trwałe. Odporne na deszcze, których nam w tym roku nie brakuje, ale i ze słońcem sobie doskonale radzi. Myślę o drugim krzaczku ;:224
A co sądzisz o Crimson Flower Circus? Ładne ma kwiaty i mimo czerwonego koloru chętnie bym ją zaprosiła do siebie.
U mnie Pink Flower Circus zaatakował przędziorek. Wczoraj odkryłam dziada :evil: Niestety nie mogłam zrobić oprysku, bo oda rana z małymi przerwami bez przerwy padało. Może jutro się uda?
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu, rzeczywiście prowadzenie własnego wątku wymaga dużo pracy i pochłania czas. Robienie zdjęć przychodzi łatwo, ale potem trzeba je zrzucić, czasem wykadrować, opisać... Do tego odpowiedzi i jakiś sensowny wpis we własnym wątku i kilka godzin wycięte ;:108 Od kiedy jestem na forum co rok miałam przerwy i to nie 3 tygodniowe, ale 3 miesięczne albo dłuższe :oops: Cóż, tak się układało... Zawsze jednak z przyjemnością wracałam na FO, a zrobione zdjęcia są wspaniałą receptą na jesienne i zimowe depresje ;:215 Nie zadawaj sobie pytania "po co?" ;:185 W końcu to ma być przyjemność i satysfakcja, i duma z pokazywania własnych osiągnięć :D To TOBIE ma sprawiać przyjemność. Głowa do góry! Na wpisy możemy poczekać ;:108
Wracając do róż - na pomyłki to już rady nie mam, ale taka Heritage dopiero nabierze urody i sztywnych pędów. Wszystkie Austinki tak mają, że nie zachwycają w pierwszym roku. Pędy są wiotkie, a kwiaty wielkie i ciężkie, to powoduje masowe zwieszanie główek. Za to trafił Ci się wyjątkowy egzemplarz Guernsey ;:215 Jak na pierwszoroczniaka dała czadu ;:180
Nie gniewaj się na mnie, ale muszę zwrócić uwagę, że Kurfurstin Sophie, którą pokazałaś na zdjęciach, nie jest właściwa ;:185 Najpierw myślałam, że może jeden kwiatek dziwny Ci się trafił... Jednak nie. Kolor nie ten, kształt kwiatu nie ten i ilość kwiatów na pędzie też nie ta.
Twoja różyczka bardzo sympatyczna, ale Zośką raczej nie jest. Reklamuj ;:108
Mary Ann... pokazujesz ją i na Twoich zdjęciach wygląda świetnie ;:333 Jak oglądałam na necie, to miała krzykliwe, pomarańczowo-różowe kwiaty i nie zdecydowałam się na zakup. Tymczasem Twoje zdjęcia kuszą ;:224 Jaka ona jest w realu?
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Witaj :wit . Kochana bo doba to zdecydowanie za mało na bycie żoną, mamą, ogrodniczką, fotografką, forumowiczką, kucharką, sprzątaczką, itd ,itd ... ;:173 . Kolejność przypadkowa ;:306 . Robienie zdjęć dla mnie to rzecz naturalna więc problemu z tym nie mam ale już przerabianie ich na mniejszy format i wrzucanie na forum to już zabiera sporo czasu ;:224 . Ja jakoś go znajduję ale też bywają gorsze dni . Nie martw się, zimą nadrobisz ;:168 . Twoje róże bardzo ładne i powojniki pięknie dotrzymują im kroku ;:215 . Doniczkowy Guersney wygląda bosko ;:oj . Ja na pewno bym go wysuszyła ;:223 . She loves you genialny ma kwiat ;:oj . Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia ;:196 .
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17358
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu, najpierw wszystkiego naj,,,najlepszego z okazji twoich imienin!!

Przepiękne masz te powojniki.
Twoja The Fairy jakaś dużo ładniejsza niż moja.
Margo Koster już mam na liście do zakupu na jesień . :D
Charles Austin i She loves you piękne.Moja Charlotte w tym roku jakaś skąpa w kwitnieniu. :roll:
I lilie, liliowce też masz śliczne ;:215
bona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1032
Od: 30 wrz 2007, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu podziwiam Cię za powściągliwośc i zdrowy rozsądek :D , widzę, ze postanowiłś postawić na jakośc, a nie ilośc ;:138
Piękne kwitnące widoki masz w ogrodku, :D
Czy z crimson fc jestes zadowolona?, bo ja tez ją kupiłam i bardzo mi się podoba, bardzo długo i ładnie kwitnie, choć u mnie to malutki krzaczek sadzony w maju, a pink fc tez mi się podoba, choc chyba trochę słoneczko przypala kwiatuszki, moze potrzebuje bardziej pólcieniste stanowisko :roll:
W ogole spodobały mi się circusy :D
Bardzo przypadła mi tez do gustu she loves you-gdzie taką mozna kupić?
Gorąco pozdrawiam z Gór Świętokrzyskich
Bożena
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu faktycznie czasem brak motywacji (i czasu), ale najważniejsze że nadal cieszysz się ogrodem ;:108
Szkoda szkółkowych pomyłek, zawsze to zawód i stracony czas... Ale reszta róż wspaniale się sprawuje ;:138
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu tak jak piszą dziewczyny - niemal każdy ma takie chwile ;:108 Ja też jakoś ostatnio straciłam zapał do pokazywania każdego kwiatka w moim ogrodzie :lol: Czasami widzę coś ładnego, gdy mam aparat przy sobie to jeszcze zdjęcie zrobię, ale gdy nie musiałabym specjalnie po niego pójść to odpuszczam :roll: Przecież ogród tworzymy przede wszystkim dla siebie :D A oczy masz czym pocieszyć ;:215 Róże kwitną przepięknie i choć - jak sama piszesz - jest kilka rozczarowań, to jednak wszystkie pięknie się wdzięczą... Powojniki też cudnie, moje już niestety w większości przekwitły :(
Sorki, ale pomęczę cię jeszcze tą różą Goldelse :oops: Czy masz może więcej jej zdjęć? Takie w późniejszej fazie? Czy ona do końca ma takie mocno pomarańczowe kwiaty, czy później blaknie?
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25217
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

A ja nie straciłam zapału, tylko czas mnie ogranicza
Kiedyś miałam go zdecydowanie więcej
Stąd moja 16 część :D
Ale teraz nie mama tyle czasu i musze wybierać czy odpisać w swoim wątku, czy zajrzeć do Was, więc zaglądam do Was.
Ile Ty masz tych róż?
Oglądam i ogląda, a końca nie widać :D
Dużo zmieściłaś. Czytałam o Twoich faworytach.
Akurat te róże u mnie się nie sprawują. Guernsey i Home&Garden nie trzymają tak długo kwiatów i nie kwitną obficie. Szkoda, bo są piękne.
Jak to wszystko zależy od ręki i ziemi
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12066
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu wiele różomaniaczek narzeka, że Jalitach nie pokazuje płatków, a twoja ślicznie je rozchyliła. ;:oj Też mam QE i to dwie sztuki. :) Może niewyszukany kwiat, ale tak jak u Ciebie, urocza i bezproblemowa. ;:215 Latem dużo pracujemy we własnych ogrodach, ale zimą już więcej czasu na podglądanie innych rabatek. ;:108 Jak mam chęć zamykać wątek, to sobie przypominam, że wszystkiego nauczyłam się na forum. Cieszę się, że mogę teraz podzielić się radością z posiadania ogrodu, a czasem własnymi, niewielkimi jeszcze, doświadczeniami. Dobrych dni. ;:196
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu - pokazujesz kilka razy Fresję. Powiedz mi, jak duża jest u Ciebie? Moja choć bezustannie kwitnie, nie wznosi się i cały czas jest bardzo niziutka. Nie wiem, czy dobrze czy źle ją obcinam, ale nie chce mi rosnąć. A jest fajna, choć ten kolor, mimo że lubię żółte kwiaty , niezbyt mi odpowiada. Podoba się natomiast mojemu M. Poradziłaś sobie z RU? Za chwilę pewnie będzie kwitła drugi raz!
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu, jak to dobrze, że do Ciebie zajrzałam :D Moja Escimo FC wygląda identycznie i też zastanawiałam się skąd te przebarwienia? Już miałam pisać maila do Florib, czy to przypadkiem nie pomyłka, ale jak zobaczyłam ją u Ciebie, to znaczy, że albo obie mamy pomyłki, albo ta róża po prostu tak wygląda ;:224 Zobacz sobie moją: https://www.fotosik.pl/zdjecie/21f7300b76bae33e


A tak w ogóle, to muszę pochwalić Twój ogród, bo cudnie to wszystko wygląda ;:167 Róże Ci pięknie kwitną, Guernsey mi się bardzo podoba, żałuję, że nie kupiłam ;:131
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Witajcie Kochani :wit Zaglądam do Waszych wątków, ale rzadko się odzywam. Jednak chęć wiedzy jak u Was wygląda wciąż jest Obrazek U mnie w ogrodzie chyba ładnie, wydaje mi się :wink: chociaż generalnie lato jest bardzo mokre, deszczowe i niesprzyjające różom. było też pare burz i wichur, więc połamane pędy też trzeba było obrywać :|

Mariolu-Kropelko, Pashmina nie chce u mnie rozwinąć pąków bardziej, niż na poniższych zdjęciach - na takim etapie kończy i wtedy kwiaty zaczynają gnić... Zwalam to na deszcz, mam nadzieję, że przy bardziej sprzyjającym lecie, będzie się lepiej sprawowała...

Obrazek

Obrazek


Beatko, dziękuję, bardzo mi miło, zwłaszcza, że ze mnie początkujący amator :oops: Miałam plany na jesień, ale ostatecznie na razie dam sobie spokój z dosadzaniem innych odmian, te co mam póki co wystarczą, a moze w nastepnych sezonach coś tam jeszcze zaplanuję... Obrazek

Obrazek

Obrazek

Iwonko, dziękuję, szczerze mówiąc, jakos tak się same prowadzą Obrazek Róże w większości pierwszoroczne, więc też jestem z nich zadowolona, a powojniki... hmm... no nie wiem, lubimy się wzajemnie Obrazek raz w roku dostaja granulat dla clematisów i tyle Obrazek

Obrazek Obrazek

Dorotko, reklamowałam, napisali, że przy następnym zamówieniu dołaczą tę właściwą. Niby ok, ale postanowiłam zwolnić trochę ogrodowe tempo i zostawić sobie przyjemność planowania i dosadzania na nastepne sezony. Więc w momencie, kiedy zamówienia będzie brak, to i właściwej rózy pewnie nie dostanę... Obrazek ehh...
Crimson Flower Circus jest moją jedyną (świadomą, pomijam tę dziwną pomyłke Scarlet Mei) czerwoną różą, bo zachwycił mnie kwiat, jego wypełnienie. I rzeczywiście jest śliczna, a do tego ma trwały kwiat. Mam ją w donicy na ganku, z pewnością kupiłabym ją jeszcze raz Obrazek A z kolei Pink Flower Circus posadziłam w nogi RU i wygląda jak jej odnoga - trzeba się bardzo przyjrzeć, żeby dostrzec, ze to inna róża, kwiat w niemal identycznym kolorze, a i kształt podobny Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek
Elwi, dziękuję Ci Kochana, masz rację we wszystkim co napisałaś ;:196 trzeba przeczekac gorsze chwile i nie mieć z tego tytułu wyrzutów sumienia. Zapał powróci, to i my razem z nim pojawimy sie na forum. Najważniejsze, ze ogród wciąż cieszy, reszta, to w końcu dodatki. Czasem rozważam ze względów czasowych zawieszenie swojego wątku na trochę, ale zawsze z przyjemnością oglądam Wasze.
Guernsey rzeczywiście jest świetna, może trafił mi się dobry egzemplarz, ale mi sie bardzo podoba i świetnie się spisuje ;:108
piszesz, ze Kurfurstin Sophie raczej nią nie jest - jestem zdziwiona, nie wzbudzała moich podejrzeń, wydawał mi sie taka, jaką oglądałam na zdjęciach, hmm... Zobacz, tak wygląda teraz:
Obrazek
Myślisz, ze to nie ona?
Jeżeli chodzi o Mary Ann, zdjęć teraz nie mam, bo oberwałam ostatnie kwiaty i ma krótką przerwę, ale stoi u mnie na tarasie w dosyć wietrznym miejscu, więc moge zapewnić, że kwiat ma wytrzymały. Krzaczek jak na pierwszoroczną zbudowała ładny. kolor - no tez się spodziewałam czegos bardziej wpadającego w pomarańcz, ale nie, to jest ciepły i delikatny odcień brzoskwiniowy. Tak więc nie taka Mary Ann straszna jak ja malują :wink:

Obrazek

Obrazek


Ewelinko, tak, funkcjonowanie w swoim wątku to istna operacja, jak sie tak na dłuższą metę zastanowić :wink: Ja tez lubię obserwować i fotografować swój ogród, ale potem różne czasochłonne "manewry" sprawiają, że czasem wymiękam i macham ręką. A potem zaległości i o, klops Obrazek
A jeśli chodzi o róze w donicach, tez sie bałam, ze albo je przesuszę albo zaleję, bo w gruncie rzeczy nigdy nie wiadomo jak ta wilgotnośc w donicy wygląda przy korzeniu. Ale nie, powiem Ci, ze nie sprawiają mi problemu, podlewam obficie, ale rzadko. Zresztą jest bardzo deszczowe lato... Teraz bardziej martwię się jak je dobrze przezimować w tych donicach Obrazek
Wspomniana przez Ciebie She loves you mi także bardzo sie podoba, mały, ale bardzo uroczy formą kwiat, polecam Obrazek A powojniki, jedne bujniejsze, drugie mnie, ale myslę, że to młodsze jeszcze nabiorą "mocy" :wink:

Obrazek Obrazek

Aniu-Anabuko, dziękuję za życzenia, jestem tak spóźniona, że nie wiem czy wypada mi jeszcze składac Tobie życzenia imienicowe, ale co tam - wszystkiego co najlepsze :) The fairy mam dwie i powiem, ze jedna kwitni obficie, ale druga jest kiepska - a sa z jednego źródła.. Obrazek Natomiast Charlotte ma się u mnie całkiem nieźle, tylko ma pecha, dwa razy po wichurach miała ułamany najdłuższy pęd, oczywiście oba zapąkowane.. ehh...

Obrazek

Obrazek

Bożenko, dziękuję, bardzo mi miło ;:196 Z Crimson Flower Circus jestem zadowolona, piekny kwiat i daje rade mimo częstych i obfitych deszczów. Ale moja tez nie zbudowała zbyt duzego krzaczka - w gruncie rzeczy na to liczyłam, bo stoi na ganku w donicy. She loves you, o którą pytasz, jest dostępna w Rosaplant w serii Plant'n'relax - bardzo przyjemna różyczka, rzeczywiście inna niż reszta moich odmian, nie mam drugich takich kuleczek ;:108

Obrazek Obrazek

Natalio-Blueberry, dziękuję, masz rację. Pocieszam się, że wszyscy tutaj to rozumieją i nie jest to w gruncie rzeczy nic takiego nadzwyczajnego ;:173 najważniejsze, że to czasowe...

Obrazek

Obrazek

Małgosiu- Clem, nie ma problemu, chętnie pokaże Ci bardziej wnikliwie Goldelse Obrazek
W pąkach ma nieco cieplejszy i bardziej intensywny kolor, ale nawet w pełni rozwinięta nie traci żółtej barwy. Pokaże Ci różne stadia:

Obrazek

Obrazek Obrazek

Jak cofniesz się na 36 strone wątku, to tam też są 3 zdjęcie Goldelse już takiej "roztrzepanej" :wink:

Małgosiu-Margo, a ja myślałam, że z biegiem czasu trochę zwalniamy i mamy go coraz więcej dla siebie, a Ty piszesz, ze nie masz tyle czasu, co kiedyś ;:145 Teraz runęła moja "koncepcja czasu" :wink:
Róż wcale nie mam tak dużo, niecała czterdziestka, a to przy zbiorach niektórych Forumek, raczej skromna ilość :wink:
Guernsey rzeczywiście się u mnie sprawuje, nie moge na nią narzekać. Ale Home&Garden akurat nie mam. Ale to prawda, te same róże wyglądają i sprawują się w naszych ogrodach czasem zupełnie inaczej.

Obrazek Obrazek

Soniu, Jalitah rozwineła u mnie kwiat, ale póki co tylko sztuk cztery :wink: I masz rację, Queen Elizabeth nie ma jakiegoś specjalnie wyjątkowego kwiatu, ale to własnie o nią często jestem pytana. A to ze względu na to, ze zbudowała piekny, wzniesiony krzak i obficie kwitnie, Jest zresztą jedna z moich pierwszych róż, lubię ją Obrazek
Mi tez Soniu przyszło do głowy, aby zamknąć watek, bo czasu brak, ale potem pomyslałam, że przecież watek sobie jest, a ja pojawiam sie wtedy, kiedy znajdzie się chwila. Przeciez nie podpisujemy listy każdego dnia czy tygodnia :wink: Tak jak pisałaś, w końcu FO stanowi dla nas bezcenną skarbnice wiedzy...


Obrazek

Obrazek

Ewo, u mnie Friesia jest malutka, myslę, ze nie przekracza 50 cm i nie zapowiada się na wielkoluda. To raczej drobna róza. Kolor specyficzny, ale ciepły, wydaje mi się przyjemna, żarówka, ale przyjemna :wink: RU rzeczywiście ma przerwę, wczoraj poobrywałam ostatnie kwiaty, wiec stoi zieloniutka i zbiera siły na drugą, krótszą rundę.

Obrazek

Obrazek

Dominiko, Escimo jakis taki inny niż to, co widniało na zdjęciach szkółki, ale rzeczywiście lato bardzo deszczowe, więc moze i taki jest "pokręcony" i poprzebarwiany. Może w przyszłym sezonie będzie taki, jakiego oczekiwałyśmy Obrazek

Obrazek

Obrazek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

potem pomyslałam, że przecież watek sobie jest, a ja pojawiam sie wtedy, kiedy znajdzie się chwila. Przeciez nie podpisujemy listy każdego dnia czy tygodnia :wink:
No i święte słowa ;:108 Nie ma co zamykać, będziesz miała chęć to coś napiszesz, nie będziesz miała, to pomilczysz. A zamykając wątek, zamkniesz nam do niego furtkę. I jak się później odnajdziemy ;:145 ?
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Witaj :wit . Ty narzekasz na deszczowe i mokre lato a u mnie znowu upały i susza ;:oj . Lipiec był chłodniejszy ale sierpień jak do tej pory mało deszczu i wysokie afrykańskie temperatury . Taka to pogoda jest niesprawiedliwa ;:222 .Powojniki na pewno nabiorą ciałka, potrzebują jedynie czasu ;:333 . Pashmina z piegami wygląda interesująco a moje dwie kiepskie sadzonki w końcu zakwitły ;:138 . Kwiaty ładne ale myślałam, że będą ciut większe ;:224 . Zdjęcia bardzo ładne nam pokazałaś ;:108 . Zimowanie w donicach może być kłopotliwe ale wierzę w Ciebie ;:168 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17358
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Oj u mnie prawie cały czas sucho i upały, parę dni chłodniejszych.Ale deszczu mało, bardzo mało!
Powojniki śliczne,Obficie kwitną.
I piękne odmiany.I floksy cieszą i wyglądem i zapachem, prawda ?
Oj tak FO jest dla nas bezcenną i wielką skarbnicą wiedzy.Ale i tutaj ( jak u mnie to było i ciągle jest ) rodziło się i rodzi dużo nowych chciejstw. ;:173
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”