Ogród Biedronki641 cz.5

[halina522]

Alu,dalej mówię,że judaszowiec coś żre od korzenia.U mnie tak zaczęła ginąć cenna magnolia-wcześniej widać było po wierzchu rude mrówki,odgrzebałam ziemię a tu pełno jaj jak ziaren pszenicy.Polałam jakimś owadobójczym,ale dziś znów pod ziemią pełno drobniutkich,białych jajeczek.Więc znów polałam,ale czy magnolia to wytrzyma?

[cyma2704]

Alu pięknie to zestawiłaś, wspaniały widok. Pozbyłam się wielkich host, mam tylko cztery, więc kwiatów mniej do wycinania. U mnie tez zakwitły zawilce jesienne od Ciebie i jeszcze na dodatek astry chińskie. Jesień na całego. Judaszowiec od korzeni musi chorować, bo całe pędy zamierają.

[Biedronka641]

Witam.

Lidziu czułam,że do mnie zaglądasz. Ja też nie zawsze zostawiam ślad,bo przecież nie o ilość postów nam chodzi. Ogród duży i rabatki mam wokół całego domu i nie da się zrobić fotek z całości na jednej fotce. Portery jest mi wygodniej zrobić. Na brak pracy nie narzekam.
Teraz doszły jeszcze przetwory. Codziennie zrywam ogórki. Kiszę i z małych robię korniszony. Wczoraj kupiłam wiśnie i drelowałam. Przetworzyłam też szparagówkę. A wieczorami podlewam.

Liliowce już kończą kwitnienie. To stare odmiany.











Halinko wróci mąż z pracy to zaglądnę ale tam pod nim rosną byliny i jak w ten upał grzebać.







Soniu rabatka była po przeróbkach i sama tak wyszla. A teraz wchodzę w maluchy host.

[e-genia]

Ale piękna rabata z hostami

[halina522]

Alu,spróbuj jakimś preparatem na owady polać po wierzchu wokól pnia.Może to schnięcie jest po tym pierwszym gryzieniu,może ta szmata z ropą pomogła?Ale to co sie zniszczyło na początku już nie wróci tej części życia.Oby reszta się zachowała to sie pomału odbuduje.

[ewelkacha88]

Witaj Alu . No nie doczytałam, że to z zeszłego roku hortensja . Białą pysznogłówkę masz bardzo ładną i takie ładne listki ma a moja jakaś taka przyschnięta i dziwna. Coś ją chyba łapie . Niebieski i biały to ładne kolory . Właśnie sobie uświadomiła, że niebieskiego mam bardzo mało . U mnie więcej różu i fioletu . Kurczę, szkoda Twojego judaszowca . Mam nadzieję, że da sobie radę. Pozdrawiam .

[kropelka]

Alu, czasem tak jest, że nasze wychuchane okazy nagle zamierają...
U mnie była już całkiem ładna catalpa i 2/3 drzewka po zimie nie odbiło-trzeba było wyciąć.
Nowa rabata hostowa obiecująca!
Liliowce i u mnie kwitną jak na wyścigi.

[grafi26]

Wszystko pięknie kwitnie. Podobają mi się hosty ale niestety nie mogę ich mieć gdyż moja działeczka jest słoneczna, koło domu również słońce a one najbardziej lubią cień lub półcień.
Teraz faktycznie czas na przetwory a z tym najwięcej pracy. Zainteresowałaś mnie przerabianiem fasolki szparagowej. Mnie nie chce się trzymać a dałam sobie z nią spokój.

[Biedronka641]

Witam.

Tak mi smutno,że Sławek slanka flora już do mnie nie napisze. Jutro jest jego pogrzeb. Tak szybko i niespodziewanie odszedł. Kochał kwiaty i każdą wizytę u niego w wątku nagradzał pięknymi fotkami.

Gieniu tam w zeszłym roku jeszcze rosły płomyki. Aleja przekopana i powstały różne rabatki. Płomyki kwitły tylko na wiosnę. Teraz tam rośnie dużo cebulowych, byliny , epimedia i maluchy host. Myślę ,że to dobry pomysł i zmiany.

Halinko wzięłam chore liście i stwierdzono w sklepie,że to grzyb. Osunęłam wszystkie liście chore i zrobiłam oprysk. To nie może być z ropy, bo tam jest posadzone dużo roślin i wszystkie się mają dobrze. Jak padnie to posadzę nowego w innym miejscu. Przecież nie pierwsza i ostatnia roślina mi padła.

Ewelina pysznogłówki i lubią łapać mącznika. Jeśli coś Ci nie pasuje to już rób oprysk. Coś z niebieskiego mam, gdybyś miała ochotę. A i biały kolorek też się znajdzie. Judaszowiec czy przeżyje będzie wiadomo wiosną. Szkoda mi bo już miał kilka lat.

Mariola mi każdej rośliny jak wypadnie bardzo szkoda. Katalpę mam. Zyje ale mi w tym roku nie zakwitła. A liliowce to starocie i prawie wszystkie nn, bo to pomyłki od jednego sprzedawcy.

Grażynko moje hosty nie wszystkie mają cień. Niektóre mają słonce i sobie dobrze radzą a te w zupełnym cieniu nawet nie zakwitły. Ja fasolkę zamrażam po blanszowaniu. Mam na zup i do obiadu.

Dziś przeszła nad moim miastem burza .Było ciemno ok 15. Pioruny biły. Potem padało już spokojnie. Czy ogród dostał wody tyle co potrzebował. Pewnie nie bo było sucho i to bardzo.

Lato to czas jeżówek. Moich ulubienic.

Parę z nich.






[/URL

[url=https://imageshack.com/i/pnpp5aigj]







[/URL


[url=https://imageshack.com/i/pm7r8alNj]

Jeszcze nie wszystkie kwitną.







Zawilce jesienne



Tojad Bicolor

[kropelka]

Alu, śliczne te jeżówki. Mam tez kilka, ale najbardziej sieją się te zwykłe, purpurowe. Lubię ta chmarę motyli nad nimi.

[anabuko1]

Przepiękne liliowce.
I te kępy jeżówek,Imponujące
Śliczny Tojad Bicolor.Kiedyś go sadziłam,ale niestety mi przepadł

[clem3]

Dzięki za opinię o powojniku, kwiaty może i małe, ale nadrabia ilością i urokliwością
Oj cudnie masz, na widok niebieściutkiej hortensji oniemiałam, szkoda że w tym roku nie powtórzyła tak spektakularnego efektu. Jeżówki masz absolutnie piękne, ja przestałam je kupować, bo jakoś nie chcą się za bardzo rozrastać Masz na nie jakiś sposób?

[maniolek]

Alu jeżówki prezentują się super śliczne kolorki masz i sporo ich

[Margaret2014]

Gdzieś zgubiłam Twoj wątek dawno temu. Muszę sobie znowu zaznaczyć. Będę zaglądać.

[halina522]

Z ropą miałam na myśli tego karczownika,bo z takiej odległości jak ona była to się korzeniom nic nie działo.No ale jeżeli grzyb, to może się uratuje ten judaszowiec,bo przecież tylko część liści była uschnięta.
Ala ma cudowne jeżówki,posadzone koło siebie,tworzące kolorową,mocną barwę.Zresztą nie tylko jeżówki - a siewki lawendy wyrastają między szparkami kostki,więc mogłam gospodyni podebrać bez uszczerbku zasobów.Zresztą co ja tu bzdury piszę - gdybym nie mówiła stanowczo nie-przywiozłabym sporo nowych roślin do domu po wizycie u Ali.