Przepraszam, że już kończę, ale jadę na działkę opryskać pomidorki .
Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
To super, nie chcę Ciebie mieć na sumieniu.
. A co do innych, to niech sami zdecydują co wolą mieć. Bolesny zastrzyk domięśniowy p. gangrenie czy obciętą nogę.
.
Przepraszam, że już kończę, ale jadę na działkę opryskać pomidorki .
Przepraszam, że już kończę, ale jadę na działkę opryskać pomidorki .
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Jedni pryskają drudzy nie , ale łączą wszystkich potrawy z pomidorów
ja jako amator uważam że lepiej wiedzieć co się je i czym było traktowane i kiedy , a na marginesie pytanko .
Na kilku krzakach bawolich serc pęd główny robi się cieniutki i wątły ( jak by rósł w ciemni) a grona z kwiatami są ale nie rosną i nie rozwijają się kwiaty , liście kolor jasno zielony czy to może być brak azotu ?? Dotyczy to od 3 grona w górę, dół jest ok. oprócz pozwijanych kilku liści
. Chyba zrezygnuję z bawolich serc w tym roku mam tez min. or pera D'Abruzzo krzaki spore , liście ok. nawet jest kilka jakby " mega gron " zobaczymy jak smak , domownicy namówili mnie też na jakiegoś Tolka " sam się obiera " ciekawe 
Na kilku krzakach bawolich serc pęd główny robi się cieniutki i wątły ( jak by rósł w ciemni) a grona z kwiatami są ale nie rosną i nie rozwijają się kwiaty , liście kolor jasno zielony czy to może być brak azotu ?? Dotyczy to od 3 grona w górę, dół jest ok. oprócz pozwijanych kilku liści
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Z sercami jest taki problem, że nie da się ich karmić na zapas. Nie lubią przenawożenia ale przegłodzone nie wiążą wyższych gron. Lubia niewielkie dawki nawozów do podjadania przez cały czas. Wtedy wiążą i 3 i 4 i 5 i 6 grono.
Jeśli chodzi o Or Pera d`Abruzzo to jest to sakiewka dość smaczna ale nie ma smaku ani konsystencji serca.
Jeśli chodzi o Or Pera d`Abruzzo to jest to sakiewka dość smaczna ale nie ma smaku ani konsystencji serca.
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
W tamtym roku miałem pierwszy raz pomidory w gruncie - udały się bez jakichkolwiek oprysków.
W tym jest trochę gorzej, zimno źle wpływa na pomidory.
Dostały oprysk Acrobatem jak dobrze pamiętam.
Pierwszy i ostatni
W tym jest trochę gorzej, zimno źle wpływa na pomidory.
Dostały oprysk Acrobatem jak dobrze pamiętam.
Pierwszy i ostatni
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Już pisałem..ale chyba w złym miejscu
- u nas przetrwały tylko kotajlówki, reszta poszła już do ogniska chociaż trochę zebraliśmy. Ale nic to..szlag nas nie trafił, chcieliśmy ekologicznie i wyszło jak wyszło. W tym roku podpieramy się produktem poniżej, produkcja włoska...można zobaczyć jak to robią...bajka..ekologicznie, produkt sprawdzony przez nas sensorycznie
Polecam zawiedzionym tegoroczną uprawą i zakręconym ekologicznie http://www.rossogargano.com


Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Naprawdę Pelikano11, straciłeś w tym roku wszystkie pomidory? Współczuję, nawoziłeś też ekologicznie?
- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 740
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Pelikano mi.jak się kończą moje przeciery to też zawsze kupuję te. Polecam 
Pozdrawiam ;)
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Aria nie ma co współczuć
nie traktujemy pomidorów jakoś szczególnie, w tym roku się nie udały i już. Wywalałem z pierwszymi objawami, żeby mi ziemi nie zasyfiło. teoretycznie mogliśmy pryskać, ale aura w tym roku jaka jest każdy widzi, więc poszły do ogniska bez żalu. Udały się rodzicom pod dachem więc źródełko mamy, naszych koktajlówek nic nie ruszyło do tej pory.
Ale super udały się np dynie (odpukać) i czosnek. Nie wiem czy obornik pod pomidorami to ekologicznie, ale tylko na tym jadą nasze warzywa.
justa_be jeszcze są super całe pomidory bez skórki w puszce, też polecam
Ale super udały się np dynie (odpukać) i czosnek. Nie wiem czy obornik pod pomidorami to ekologicznie, ale tylko na tym jadą nasze warzywa.
justa_be jeszcze są super całe pomidory bez skórki w puszce, też polecam
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Ten rok jest faktycznie tragiczny dla pomidorów (i nie tylko), w nocy koło 10 stopni a w dzień jak nie skwar/duchota to chłodno lub leje, szału idzie dostać (skoro widzę u sąsiada który zawsze miał wcześnie i dorodne uprawiając je ekologicznie, że tym roku ledwo co mu pozawiązywały to musi coś być na rzeczy).
Mam zamiar moje trochę zeszłoroczną gnojówką podkarmić, bo robią się coraz lichsze no i niektóre jak Frodo i Pokusa mają sporo owoców do wykarmienia, więc nie mogę żałować, ale to pod wieczór bo spali mnie na wiór
.
Mam zamiar moje trochę zeszłoroczną gnojówką podkarmić, bo robią się coraz lichsze no i niektóre jak Frodo i Pokusa mają sporo owoców do wykarmienia, więc nie mogę żałować, ale to pod wieczór bo spali mnie na wiór
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- jacekb
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 47
- Od: 15 wrz 2012, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
U mnie jak na razie nie jest źle, chyba trafiłem z doborem odmian + wiedza z lektury forum zastosowana w praktyce, a przede wszystkim nasionka od koleżanek i kolegów z forum pozwala cieszyć oczy takimi widokami:




Zaczynają dojrzewać koktajlowe, Sungold i Violet Jasper. Na resztę cierpliwie czekam.




Zaczynają dojrzewać koktajlowe, Sungold i Violet Jasper. Na resztę cierpliwie czekam.
Jacek
Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać - niż Alzheimera i zapomnieć wypić...
Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać - niż Alzheimera i zapomnieć wypić...
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3185
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
No piękny ,piękny widok, na pewno gębusia szeroko się uśmiecha jak patrzysz na nie
Powodzenia, niech dalej dobrze rosną
Ja w tym roku mam tylko parę krzaczków w gruncie i obserwuję z duszą na ramieniu, aby do połowy sierpnia to powinno być już lepiej. Corocznie w połowie sierpnia wszystkie krzaki z pomidorami musiałam utylizować
Ja w tym roku mam tylko parę krzaczków w gruncie i obserwuję z duszą na ramieniu, aby do połowy sierpnia to powinno być już lepiej. Corocznie w połowie sierpnia wszystkie krzaki z pomidorami musiałam utylizować
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Jacku podniosłeś mi ciśnienie tymi pomidorami. Kawa już nie potrzebna
.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Piękny widok. Napisz proszę jakie to odmiany.
pozdrawiam
pozdrawiam
- jacekb
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 47
- Od: 15 wrz 2012, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
1 zdjęcie to Corazon F1jacekb pisze:U mnie jak na razie nie jest źle, chyba trafiłem z doborem odmian + wiedza z lektury forum zastosowana w praktyce, a przede wszystkim nasionka od koleżanek i kolegów z forum pozwala cieszyć oczy takimi widokami:
Zaczynają dojrzewać koktajlowe, Sungold i Violet Jasper. Na resztę cierpliwie czekam.
2 J3F5
3 patrząc od pierwszego planu - Indygo Blue Beauty, następnie dwa K100 trochę się różnią kształtem i wybarwieniem
i dwie sztuki J3F5
4 foto to Zlatawa wygląda że to większa koktajlowa odmiana.
Jacek
Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać - niż Alzheimera i zapomnieć wypić...
Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać - niż Alzheimera i zapomnieć wypić...



