Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)

Yaro32 · Post » 16 lut 2007, o 20:44

U mnie jak widać Erazmie każdego dnia nowi goście. Cieszę się, ze pojawiają się nowe jak dotąd nieobecne na działce. Może jeszcze przylecą jemiołuszki. byłby już komplet. A czy u innych forumowiczów w ogrodach lub działkach pojawiły się tej zimy jemiołuszki?

agrazka · Post » 16 lut 2007, o 21:56

No chyba pękne z żalości i zazdrosci

Ale tak na poważnie to fajnie,
że chociaż u Ciebie mogę poogladać no i dobrze to o tobie Jarku świadczy.

Yaro32 · Post » 20 lut 2007, o 01:16

Agrażko cieszę się, ze się podoba. Dzisiaj do kolekcji dołączyły jery. Pokaźna kolekcja ptaszków zrobiła się na mojej działeczce. Szkoda tylko jemiołuszek, które w tym roku nie zawitały na moje działce. A czy inni forumowicze widzieli w tym roku jemiołuszki?

Pozdrawiam - Jarek

Ewelina · Post » 25 lut 2007, o 00:25

Jarku, gratuluję pasji ogrodniczej i...ornitologicznej. Bardzo ładne, wyrażne zdjęcia ptaków- muszę wiosną popracować nad fotkami skrzydlatych mieszkańców mojego ogrodu, bo mam ich niewiele, a to przecież integralna część ogrodu. Wklejaj, wklejaj, chętnie obejrzę następne . Pozdrawiam Ewelina

Erazm · Post » 27 lut 2007, o 21:45

Jak tam Jarku Twoje ptaszki?

Yaro32 · Post » 27 lut 2007, o 21:59

Erazmie cały czas dokarmiam i obserwuję. Nie robię nowych zdjęć, bo w sumie niewiele nowego by wniosły. W sumie tylko nowym ptaszkiem uchwyconym przez obiektyw byłby jer. no i dziś dwa nieudane ataki krogulca na ptaszki. Trzy metry od miejsca gdzie obserwowałem. Niestety tego zdjęć nie mam. Dodałem dziś do menu sorgo. na razie małe zainteresowanie. Nie dziwie się przy takim wyborze trzeba czasu aby nowa karma zyskała uznanie ptaszków. Powoli czekam na wiosnę, chociaż po wczorajszych opadach śniegu bardziej krajobraz przypomina zimę niż początki wiosny. pocieszeniem jest, ze temperatura idzie w górę tak jak cebulowe kwiatki.

Poza tym planuję powoli nowe nasadzenia i szukam miejsca gdzie posadzić troszkę lilii, bo muszę posadzić te piękne kwiaty. Jednak aktualnie brak pewnego pomysłu, gdzie będzie ich miejsce.

Pozdrawiam - Jarek

Erazm · Post » 27 lut 2007, o 22:19

U mnie po śniegu zostały tylko wspomnienia. Ptaki nie interesują się karmą (nawet słonecznikiem) ani na działce ani na balkonie.

A co to jest "sorgo" ktore dodałeś do menu?

Yaro32 · Post » 27 lut 2007, o 22:25

U mnie Erazmie wciąż stadka w karmnikach. Dziś nawet do dokarmiania wciągnąłem zaprzyjaźnionego dzialkowca. Sorgo nie ma takiego wzięcia jak słonecznik ale to na próbę. A co to sorgo to może krótki opis zaczęrpniety z sieci.

SORGO (Sorghum)
rodzaj traw z rodziny wiechlinowatych; ok. 25 gat.; kilka gat. uprawianych (jedna z najstarszych roślin uprawnych) na mąki, kasze, pasze i w celach techn., zajmuje 5. miejsce w światowej prod. zbóż (po pszenicy, ryżu, kukurydzy i jęczmieniu); rośnie na obszarach tropikalnych; m.in. s. murzyńskie zw. durra (S. durra) – pochodzi z Afryki, uprawiane tamże w płn. i środk. części kontynentu oraz w Indiach, Arabii Saudyjskiej, Japonii, płd. Europie i w USA; wys. do 2 m, kwiatostan w postaci sporej wiechy, duże ziarniaki; z ziarna uzyskuje się mąki i kaszę; s. sudańskie (S. sudanense) – wys. do 3 m, liście dł. do 50 cm, gł. pastewna; s. cukrowe (S. saccharatum) – wys. do 3,5 m, z łodyg uzyskuje się cukier, z ziaren kaszę i mąkę, z górnych części źdźbła produkuje się miotły i szczotki; s. alepskie (S. halepense) – uprawiane na obszarze śródziemnomorskim, Kaukazie, Indiach, Chinach oraz w Ameryce Płn. i Środk.; zboże chlebowe i roślina pastewna, źdźbła służą do wyrobu mat i plecionek; s. japońskie, zw. gaolianem lub kaolianem (S. japonicum) – wys. do 3 m, uprawiana na Dalekim Wsch. na kaszę i mąkę, także roślina pastewna.

Pozdrawiam - Jarek

Ewelina · Post » 28 lut 2007, o 00:28

Erazm pisze:Jak tam Jarku Twoje ptaszki?

Jarku, a zerknąłeś na moje kosy ?- zapraszam... Może mi doradzisz , jak na przyszłość zabezpieczyć gniazdo przed kotem, sroką ,itp ?

Yaro32 · Post » 28 lut 2007, o 09:56

Ewelino oczywiście, ze widziałem Twoje kosy. Często zaglądam do Twojego ogródka. Bardzo ładne zdjęcia. Z tym bezpieczeństwem ich gniazda to trudna sprawa. Sama mogłaś dostrzec jak łatwo zrobiłaś im fotkę. Podstawowa wada to to, ze kosy budują bardzo nisko gniazda nawet na wysokości 0,5 metra. Cóż to jest dla drapieżników? Kot czy też inne drapieżniki nie mają z tym problemu aby dotrzeć do piskląt. Nie przychodzi mi nic do głowy jakby poprawić ich bezpieczeństwo. W sumie jakieś zabezpieczenia mogą sprawić, ze same ptaki zniechęcą się do zakładania gniazda w takim miejscu. Wierzę jednak, ze kosy w Twoim ogrodzie z powodzeniem jednak utrzymają szczęśliwie swój lęg. Miejsce mają piękne.

Pozdrawiam - Jarek

Yaro32 · Post » 3 mar 2007, o 23:09

Zbliża się wiosna. Z jej nadejściem rozpoczną się prace na działce. Poza sianiem i sadzeniem na pewno znajdzie się również konieczność tworzenia i budowania. Wciąż czeka sprawa ukończenia ścieżki z przodu działki. Zainspirowany ścieżką w ogrodzie Anick postanowiłem poprosić Was o radę. Jak skończyć moją ścieżkę? Czy wybrukować ją jak u Anmick, czy zasypać grubym tłuczniem, czy też pozostawić z rosnącą trawą. którą będę kosił. Proszę o Wasze opinie. Poniżej trzy fotki poglądowe ścieżki.

Pozdrawiam - Jarek

ariel · Post » 3 mar 2007, o 23:11

moim zdaniem trzeci wariant jest najlepszy

Mariola54 · Post » 3 mar 2007, o 23:15

Mnie najbardziej podoba się wariant pierwszy, ponieważ "betonu" u nas na co dzień jest dosyć.

ariel · Post » 3 mar 2007, o 23:23

ale trawa się wydepta.

A może trawa i gdzieniegdzie płaski kamień, tak żeby ścieżka się nie wytarła do gołej ziemi?

Lady-r · Post » 3 mar 2007, o 23:25

Mnie też podoba się wariant 3 bo ścieżkę z trawy będzie ci trudno kosić.