Wszystko o pomidorach cz. 14

[maciej39]

Morango - dziękuję.

Co to znaczy żeby usunąć dolne liście? Bo słyszałem opinie że usuwa się liście do pierwszego grona, ale też znam opinie że po zawiązaniu owoców usuwa się liście do wszystkich zawiązanych gron, zostawiając tylko te górne. Jaka jest prawda?

Uspokoiłeś mnie z tymi fioletowymi plamkami. Ostatnio noce były nienaturalnie zimne jak na lato, różnica była duża.

Co do tych żółtych plam - głównie są na dolnych liściach, i to tylko na niektórych odmianach (akurat u mnie Kellogs Breakfast - żółte pomidory i Florida Pink).

Na przedostatnim zdjęciu ten brązowiejący liść na brzegach jest na górze, ale to tyczy tylko jednej odmiany (Florida Pink). U reszty (Anna Russian, Grigorij Ałtaj, Black From Tula, Aussie) nie ma tego, choć wszystkie liście nie są ciemnozielone, tylko takie jasne.

Jeśli to niedobór magnezu, to czy oprysk dolistny Magicznej Siły do Pomidorów lub Algami starczy?

Co do owoców - martwi mnie to że pierwszy owoc był częściowo przejrzały, a piętka była zielona i niedojrzała. Jak to zmienić by cały pomidor był dojrzały?

[Ginka]

Co do usuwania wszystkich liści oprócz szczytowych, to się stosuje gdy grona już nie rosną tylko dojrzewają, gdy rosną muszą mieć liście do prawidłowego wzrostu.

Przy zielonej piętce pomidorom brakuje potasu .

[galka68]

Z wlasnego doswiadczenia - zbyt duzo lisci obrywac niedobrze. Zostawic trzeba minimum 12_13 lisci , zeby krzak mogl sie karmic .

[maciej39]

A jak jest brak potasu i załóżmy że magnezu, to co robić? Nawożenie dolistne czy doglebowe? I czym?

[Ginka]

Ja bym posypała pod krzak jeśli pierwsze owoce wykazały objawy niedoborów i odległość uniemożliwia pilnowania i robienia regularnych oprysków.

[maciej39]

Nie ma z tym problemu, mogę nawozić dolistnie. Czy jak będę robił oprysk magiczną siłą dla pomidorów raz na tydzień to będzie OK?

I jak jest z tym nawożeniem? Czy jest ktoś mi w stanie wytłumaczyć - humus, obornik granulowany, nawóz Compo Bio, okresowo algi, i dlaczego zabrakło potasu mimo tak dobrego nawożenia podłoża?
Czy to norma że pomidora opryskuje się dolistnie mimo nawożenia gleby?

[elaos]

Nawożenie i pobieranie składników przez rośliny to skomplikowana sprawa. To, że ziemia jest bogato nawieziona wcale nie świadczy o tym, że roślina wszystko wykorzysta, niektóre związki blokują się nawzajem. Pomidor może nie pobierać potasu, gdy jest zbyt wysokie pH gleby, podobnie działa nadmiar azotu. Rośliny są dorodne, ale słabo wiążą.

[dsk121]

Na 20 krzaków jakie mam jeden w ogóle nie ma pomidorów, ma kilka kwiatów i nic się nie dzieje (pozostałe mają nawet po kilkanaście owoców).
Jakoś można pomóc krzaczkowi w rodzeniu?:)

[NOWY 83]

Moje i pewnie nie tylko , dostały łomot od burz grad , wiatr i nawalny deszcz , zalanie korzeni i co w takiej sytuacji radzicie zrobić żeby pomóc przetrwać pomidorom ?? Rośliny mam w rzędach przetrzepie glebogryzarką pomiędzy ,Ginka , Calka dzięki za odpowiedź

[Ginka]

NOWY 83 na pewno przekop trochę ziemię pod pomidorami, spulchniona gleba szybciej obeschnie a przynajmniej górne korzenie dostaną tlenu.

[calka]

NOWY 83
Oprysk Topsinem także byłby wskazany.

[dobromira]

Proszę otóż kupiłam na bazarze w maju 5 szt Bawole Serca ,co roku kupuję bo uważam za super smaczny pomidorek
krzaki rozrosły się mocno, owocki malutkie ok.2 cm , w kształcie malutkich gruszek ,liście nie za duże ,mocno zielone
na gronie około 8-10 owoców
już teraz się domyślam że to nie będą bawole serca ,zostałam wprowadzona w błąd
ale co ja zasadziłam najbardziej się obawiam że to będą jakieś koktailowe ,jakieś żółte
czy ktoś z Forumowiczów pomoże mi odszyfrować nazwę, i jak z nimi postępować.
z góry bardzo dziękuję.

[Maraga]

dobromira!

To jest koktailówka Yellow Pearshaped.
Ten kto Ci sprzedał sadzonki jako Bawole Serca zrobił to świadomie.Nie chce mi się wierzyć,że się pomylił.
To bardzo silny krzak,owoce nie są złe w smaku.Jak kto lubi.
Niektórzy stosują tę odmianę jako podkładkę do szczepienia pomidorów.Korzenie ma bardzo rozbudowane.
Miałam go kiedyś u siebie.Jeśli ma miejsce to rozrasta się na kilka pędów.Ale za gęsto też nie może być bo nie lubi wilgoci i może złapać zz.
Przecież teraz nie wyrzucisz bo szkoda.A nuż zasmakują Ci owoce i za rok sama zrobisz sobie sadzonki.
Pozdrawiam Maria.

[dobromira]

Maraga , dziękuję
tak też myślę że mnie po prostu oszukał
rzeczywiście rozrasta się niesamowicie ,nawet po 6-8 pędów
.ale będę miała drobiazgów , .....a tak lubię bawole serca

[calka]

dobromira
Może w takim razie w przyszłym sezonie,zamiast pozwalać oszukiwać się nieuczciwym sprzedawcom, pokusisz się o wyprodukowanie swojej rozsady ulubionych odmian. Większość z nas właśnie tak robi.