Działka na Kaszubach -
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Działka na Kaszubach -
Witaj
. Masz ładne te swoje białe różyczki
. Aniołek bardzo mi się podoba a jaki zaczytany
. Pozdrawiam i udanego popołudnia życzę
.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8948
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Działka na Kaszubach -
Marysiu
Cudnie
Białe róże bardzo piękne i rabata w tej tonacji też
Bardzo lubię białe róże
A Śnieżynki nie chorują
Cudnie
Bardzo lubię białe róże
A Śnieżynki nie chorują
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
Witam kochani!
Korzystam z pobytu w Gdańsku i normalnie działającego internetu
Kasiu - miło mi, że Ci się podoba. Taki mam widok z tarasu
Ewelinko - wiesz, myślałam dzisiaj o Tobie i Twoim ogrodzie. Muszę zajrzeć koniecznie, jestem ciekawa co się u ciebie zmieniło..
Agnieszko - jak dotąd nie chorują, tylko bardzo brzydko wyglądają po deszczach. Wierzchnie płatki brązowieją i butwieją, kwiat się nie rozwija a płatki opadają...
Moja jedyna dalia - jest najpiękniejsza na świecie
nazywa się Chat Noir czyli Czarny Kot


a to mój ukochany
czarny kot czyli Kota Mikolina

Korzystam z pobytu w Gdańsku i normalnie działającego internetu
Kasiu - miło mi, że Ci się podoba. Taki mam widok z tarasu
Ewelinko - wiesz, myślałam dzisiaj o Tobie i Twoim ogrodzie. Muszę zajrzeć koniecznie, jestem ciekawa co się u ciebie zmieniło..
Agnieszko - jak dotąd nie chorują, tylko bardzo brzydko wyglądają po deszczach. Wierzchnie płatki brązowieją i butwieją, kwiat się nie rozwija a płatki opadają...
Moja jedyna dalia - jest najpiękniejsza na świecie


a to mój ukochany

- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Działka na Kaszubach -
Już wiem na kim wzorują się modelki pracując nad spojrzeniem i pozą
. Mikolina nie musi nad tym pracować - ona to ma!
Marysiu, róże śliczne ale te Iceberg...no zazdroszczę bardzo! bo miałam kiedyś jedną taką ale najpierw zgrzybiała przeokropnie a potem nie przezimowała. A tak mi się podoba ta róża. Czy Ty swoje okrywasz? Czy łapią grzybowe choróbska?
Marysiu, róże śliczne ale te Iceberg...no zazdroszczę bardzo! bo miałam kiedyś jedną taką ale najpierw zgrzybiała przeokropnie a potem nie przezimowała. A tak mi się podoba ta róża. Czy Ty swoje okrywasz? Czy łapią grzybowe choróbska?
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
Kasiu - Mikolina to dama, księżniczka...kot mądry, bardzo komunikatywny, cudownie okazujący uczucia. Każdy kot jest niepowtarzalny - ale ona jest jedna na milion... Moja kruszynka kochana
Jesteśmy razem już trzynaście lat.
Po ulewach z ostatnich dni poziom wody w jeziorze podniósł się o kilkanaście centymetrów, tak że nasz pomost znalazł się częściowo pod wodą

Za to ogród napojony przez Matkę Naturę wygląda dorodnie jak nigdy
Trawniki są zielone...


A rośliny bujne i dorodne..






Po ulewach z ostatnich dni poziom wody w jeziorze podniósł się o kilkanaście centymetrów, tak że nasz pomost znalazł się częściowo pod wodą

Za to ogród napojony przez Matkę Naturę wygląda dorodnie jak nigdy
Trawniki są zielone...


A rośliny bujne i dorodne..






- Yollanda
- 500p

- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Działka na Kaszubach -
Marysiu witaj
,
bardzo ładnie wyglądają kolorowe rabaty. Kłosowiec z liliami udany duet. Liliowce i dalie ładnie kwitną. Ciekawie prezentuje się różowa malwa z czerwoną różą.Trawniczek, aż dech zapiera, zieloniutki i równiutki. Niektórym ogrodom deszcze służą. Pięknie u Ciebie, pięknie
bardzo ładnie wyglądają kolorowe rabaty. Kłosowiec z liliami udany duet. Liliowce i dalie ładnie kwitną. Ciekawie prezentuje się różowa malwa z czerwoną różą.Trawniczek, aż dech zapiera, zieloniutki i równiutki. Niektórym ogrodom deszcze służą. Pięknie u Ciebie, pięknie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42400
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Działka na Kaszubach -
Marysiu co to kwitnie w towarzystwie pnącej róży w kolorze lila! Własny pomost
nie wiedziałam a może nie pamiętałam?
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka na Kaszubach -
Marysiu kochana, zgubiłam Ciebie, ale już odnalazłam ku mojej wielkiej radości,
bo zaiste Twój ogród jest przepiękny!
Szczególnie te białe rabaty i całe zakątki zasługują na same achy!
Oczywiście brawa należą się przede wszystkim Ogrodniczce
. Wszak to dzięki Tobie tak a nie inaczej prezentują się Twoje roślinki.
Kiciulka słodziutka.
Wymiziaj ją od takiej samej kociary jak Ty. 
Oczywiście brawa należą się przede wszystkim Ogrodniczce
Kiciulka słodziutka.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
Jolu - kłosowce to bardzo fajne rośliny, wiesz ile do nich przylatuje motyli? Rekompensują mi brak budleji, które odeszły w niebyt po zimie ze dwa lata temu.
Tak, deszcze naprawdę służą mojemu piaszczystemu ogrodowi. Nie pamiętam tak fajnego lata

Marysiu - koło pnącej róży to Malva moschata czyli ślaz piżmowy.
Pomost nie jest tylko mój. Mamy wspólną plażę (dla 24-ch działek) a na niej wspólny pomost. Aktualnie pomost jest podwodny


Lucynko - bardzo się cieszę, że jesteś
Tyle miłych słów! Jak Cię nie kochać
Kiciunia wygłaskana, to straszna pieszczocha, lubi być głaskana, słucha jak się do niej mówi - myślę, że wszystko świetnie rozumie

===============================
Trochę aktualnych zdjęć - liliowce













Ło matko...trochę się rozpędziłam....
Tak, deszcze naprawdę służą mojemu piaszczystemu ogrodowi. Nie pamiętam tak fajnego lata

Marysiu - koło pnącej róży to Malva moschata czyli ślaz piżmowy.
Pomost nie jest tylko mój. Mamy wspólną plażę (dla 24-ch działek) a na niej wspólny pomost. Aktualnie pomost jest podwodny


Lucynko - bardzo się cieszę, że jesteś
Kiciunia wygłaskana, to straszna pieszczocha, lubi być głaskana, słucha jak się do niej mówi - myślę, że wszystko świetnie rozumie

===============================
Trochę aktualnych zdjęć - liliowce













Ło matko...trochę się rozpędziłam....
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Działka na Kaszubach -
Witaj
Na pomost nie wejdę bo ślisko pewnie i po wodzie chodzić nie próbowałam.Wolę pospacerować po ogrodzie.
Pozdrawiam wakacyjnie
Pozdrawiam wakacyjnie
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka na Kaszubach -
Rozpędzaj się, Marysiu do wypęku, bo masz czym się chwalić.
Ślicznymi liliowcami, pięknymi jeżówkami, różnobarwnymi eszolcjami (moje zakwitły jednym kolorem), dostojnymi mieczykami (ja ich nie mam), dumnymi liliami, niesamowitymi tygrysówkami, pysznymi pysznogłówkami, etc., etc.
Wreszcie goryczką, która zrobiła Ci miłą niespodziankę.
Ja też czekam na pierwszy kwiat mojej goryczki bezłodygowej. Jak dotąd zakwitła mi tylko siedmiodzielna.
Mam nadzieję, że nie nawiedził Twojego pięknego ogrodu żaden kataklizm pogodowy.
Ślicznymi liliowcami, pięknymi jeżówkami, różnobarwnymi eszolcjami (moje zakwitły jednym kolorem), dostojnymi mieczykami (ja ich nie mam), dumnymi liliami, niesamowitymi tygrysówkami, pysznymi pysznogłówkami, etc., etc.
Wreszcie goryczką, która zrobiła Ci miłą niespodziankę.
Mam nadzieję, że nie nawiedził Twojego pięknego ogrodu żaden kataklizm pogodowy.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach -
Asiu - pomost już ponad wodą!
Panowie za pomocą lewarka i dodatkowych rurek podnieśli go o dobre 15 centymetrów.
Nie ma to jak mieć na działkach wysokiej klasy specjalistę od robót podwodnych

Lucynko - kataklizm ominął naszą okolicę. Połamal dosłownie pięć drzew w lesie i i wielką lipę przy drodze. Prądu nie mieliśmy tylko pół dnia. Wielkie to szczęście - w tym bezmiarze ludzkich dramatów, które wydarzyły się tak niedaleko od nas...
Bardzo cieszę się tą lilijką. Zawsze chciałam takie mieć. Rosły w ogrodzie mojego dzieciństwa. Robię się coraz bardziej sentymentalna na starość

Panowie za pomocą lewarka i dodatkowych rurek podnieśli go o dobre 15 centymetrów.
Nie ma to jak mieć na działkach wysokiej klasy specjalistę od robót podwodnych

Lucynko - kataklizm ominął naszą okolicę. Połamal dosłownie pięć drzew w lesie i i wielką lipę przy drodze. Prądu nie mieliśmy tylko pół dnia. Wielkie to szczęście - w tym bezmiarze ludzkich dramatów, które wydarzyły się tak niedaleko od nas...
Bardzo cieszę się tą lilijką. Zawsze chciałam takie mieć. Rosły w ogrodzie mojego dzieciństwa. Robię się coraz bardziej sentymentalna na starość

- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Działka na Kaszubach -
Pomalutku nadrabiam. Już widzę, że kwitnienia śliczne w tym roku 
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8948
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Działka na Kaszubach -
Marysiu
Cieszę się, że u Was obyło się bez większych strat.
U moich Rodziców też poziom wody się podniósł, pewnie potem wróci do normy.
Podziwiam goryczkę
Nie mam do nich ręki.
A mieczyki dorodne, wydaje mi się, że mokry rok nie służy moim.
Marysiu ciągle podziwiam Twoje białe róże, wyglądają niesamowicie zdrowo.
W moim ogrodzie rośnie 5 białych i co dziwne żadna odmiana się z Twoimi nie pokrywa.
Musisz mi szepnąć, gdzie swoje białe kupowałaś.
Cieszę się, że u Was obyło się bez większych strat.
U moich Rodziców też poziom wody się podniósł, pewnie potem wróci do normy.
Podziwiam goryczkę
A mieczyki dorodne, wydaje mi się, że mokry rok nie służy moim.
Marysiu ciągle podziwiam Twoje białe róże, wyglądają niesamowicie zdrowo.
W moim ogrodzie rośnie 5 białych i co dziwne żadna odmiana się z Twoimi nie pokrywa.
Musisz mi szepnąć, gdzie swoje białe kupowałaś.



















