Familokowego ciąg dalszy

[karolacha]

Jadziu, oglądaj w niedzielę o 9.25 w HGTV, NOWĄ MAJĘ W OGRODZIE lub w necie lub za tydzień w TVN u Mai mój ogród zapraszam

[JAKUCH]

KAROLCIA no wreszcie będzie można obejrzeć w telewizorni Twoje roślinne zbiory za powiadomienie oczywiście będę patrzyć a jakże
BASIU juz sama nie mogę sie doczekać zaraz od początku wszystkie ogórki będą kiszone w słoikach i do piwnicy .Kurcze oby tylko mączniak się nie przyplątał lub jakaś inna zaraza.Pierwszy oczywiście bedzie skonsumowany to ten bliźniak dzisiaj znów go podglądałam
NATALKO bardzo lubię kwiaty ogórecznika chociaż rośnie bez opamiętania w potem wywala sie na inne rośliny .Jednak uwielbiają go bzygowate, osowate i pszczoły . Tam gdzie rośnie jest wolna przestrzeń którą on zagospodarował zanim nie zakwitną rudbekie .Lubię takie misz masze byle było kolorowo
TOLINKO tak to ogórecznik lubię tego faceta ma sliczne kwiatki i pozuje jak mało która roślinka.

Dzisiaj zakwitła moja wielka panna dziewanna. Nawet nie wiedziałam ,że jej kwiaty będą mieć aż takie powodzenie wśród brzęczących braci mniejszych .No i jak tu zlikwidować takie monstrum kiedy to pokarm dla wielu owadów No cóż zostanie aż przekwitnie

[Iwonka1]

Jadziu, Twoje owady jak na pokazie mody Widać każdy szczególilk.

[JAKUCH]

IWONKO nie wszystkie fotki nadają się do pokazania i nie zawsze mi wychodzą .no cóż staram się jak umiem a to z dzisiejszego polowania mój stały bywalec Szkoda ,że ma ADHD

[apus]

Szybki z niego Bill, do mnie też zaczął zaglądać, bardzo się z tego ciesze... to taki wdzięczny owad

[Iwonka1]

Goździki mam, muszę na nie częściej spozierać. Bo może i u mnie ten gołąbeczek jest, a ja nie ma o tym pojęcia

[JAKUCH]

IWONKO niestety nie wszystkie goździki go interesują chyba ,ze sa to te najzwyklejsze pierzaste .Mam też inne goździki, lecz do nich wcale nie podlatuje .Do niebieskiej ostróżki czasem podleci, lecz tylko do jednej .Najbardziej interesował go Ostrogowiec, floksy też oblatuje, lecz nie wszystkie, bo juz jeden mi kwitnie i wcale go nie zainteresował.Wybredny facet cóż począć Uwielbia patagonkę i z niecierpliwością czekam skoro zakwitnie .Dla niego przywlokłam z pola żmijowca, lecz też jest w pąkach
BASIU zrób mu fotkę może Twoje będą lepsze jednak nie chciałabyś widzieć moich pozycji przy robieniu fotek .Dzisiaj musiałam się kręcić, bo akuratnie słońce świeciło.Wciąż okropnie wieje, a deszczu ani kropelki

[daysy]

Jadziu przyglądam się Purple Tiger i mam wrażenie, że moja New Imagine bardziej przypomina Twojego tygryska
Wiem, że masz Charles Austina, powiedz mi czy mocno go przycinasz, bo czytałam, że takie lubi, dla mnie to nowość, więc szukam informacji na jego temat, a gdzie najlepiej pytać jak nie u różomaniaków,czyli u źródła

[JAKUCH]

DAYSY z musu Austin wiosną był cięty do ziemi niestety tak przemarzł po raz pierwszy . W ubiegłym roku i 2 lata temu nie ścinałam go wcale ,ale po ubiegłorocznej wichurze o mało go nie wyrwało z korzeniami i musiałam go mocno ujarzmić .Moze dlatego w tym roku jest taki zmizerowany. Wiem ,ze koleżanka forumowa każdego roku ścina go na 1/2 m kaskadowo, bo nie lubi wysokich róż i wyglądał u niej zjawiskowo podczas pierwszego kwitnienia.Niestety nie ma jej już na forum .Purple i New imagine są prawie podobne do siebie .U mnie zaczęło padać ale i wiatr ustał .Ciekawe czy chociaż porzadnie podleje ogrodek bo jak na razie tylko straszy ,chociaż słychać było też pomrukiwania W

[apus]

Jadziu, już kiedyś polowałam na niego, ale nim nastawiłam aparat, to jego już nie było - taki spryciarz
Oj suchoty straszne..........

[daysy]

Jadziu u mnie od dwóch dni a właściwie nocy pada, jestem przeszczęśliwa, bo naprawdę było już bardzo sucho. Nie ma to jak podlewanie z nieba . Dzisiaj wiatr przyszedł do mnie, wieje niesamowicie, przepędza wszystkie chmury, jeśli będzie padać to myślę, że dopiero wieczorem. Na szczęście zrobiło się chłodniej, już tak nie praży i wreszcie jest czym oddychać.

[ewka36jj]

Jadziu - coraz częściej wchodzę do Twojego wątku nie tylko ze względu na kwiaty, b że te masz kapitalne, to oczywiste, ale też ze względu na zdjęcia owadów. Na nich znam się tyle co na ptakach. Do dzis nie potrafię zrozumieć, dlaczego w szkole na lekcjach biologii uczyłam się o pantofelkach, o tym co to takiego wakuola i innych pierdołach, a nie o tym, co jest tak bliskie nam wszystkim. Skoro już następuje gmatwanie w systemie edukacji, zamiast psuć, mogliby zmienić nauczanie biologii! Chętnie uczyłabym się razem z córcią właśnie o owadach, które zamieszkują nasz kraj, ptakach, roslinach - tych dzikorosnących w lasach i na polach. Pewnie, że najlepsza edukacja to ta domowa, ale ostatnio na nią nie starcza mi czasu. Twoje zdjęcia są fantastyczne, jeszcze raz powtórzę!

[JAKUCH]

EWUNIU powinno znać się rodzime owady i rodzime kwiaty polne, a także zioła i ich właściwości, oraz czas ich pozyskiwania suszenia itd.Niestety tego nie uczą w szkołach, a szkoda ,bo jesteśmy niedouczone .Jednak nie wiem czy w czasach szkolnych byśmy się tym tak interesowali .Wtedy ma się inne priorytety Teraz z nadmiaru czasu tym się zajmuję i coraz bardziej mnie to wciąga Staram sie jak mogę pokazać to co u mnie fruwa i nie tylko.Mam tez takiego gada w ogródku który zbytnio się rozmnaża, bo znów zniszczył mi parę patyczków .Już nie wiem gdzie z nimi uciekać



DAYSY jak fajnie ,że masz darmowe podlewanie u mnie natomiast Sahara a wiatr jeszcze bardziej wysusza glebę kiwając roślinami w lewo i prawo odsłaniając gołą ziemię .Oby i u mnie trochę popadało bo dzisiaj spadły 3 krople
BASIU trzeba się wprawić i mniej więcej o tym samym czasie polować na niego

[Krychna]

Jadziu piękny pustaczek Bright as a buton co to za różyczka nie widziałam jej jeszcze, czy to jest nowość u Ciebie?

Piękna też jest Cherry Girl , liliowce już dają popis moje jeszcze w pączkach. Fajnie,że dziewanna przyciąga dużo owadów, lubię je w ogrodzie, chociaż nie mam takiego daru jak Ty fotografowania ich.
Jadziu co to- ten niebieski kwiatuszek na zdjęciu z Glorią dei? Pozdrawim

[anabuko1]

Oj, oj wolę już te piękne róże i lilie niż te robaczki.
Choć też podglądam to co gości i w moim ogrodzie.Ale te fruwające owadzie jakieś milsze są