Od wiosny do jesieni w moim raju

[maniusika]

Moje pysznogłówki dopiero w pąkach a kalle jeszcze nawet pąków nie mają .. Piękny kolor ma klon zamiast czerwonych które mi przemarzają muszę znaleźć taki pstry ..

[TROJA]

Zobaczyłam u Ciebie piękne pysznogłówki a ja nawet nie pamiętam jaki kolor mają moje bo M mi je co roku kosi... chyba muszę je przesadzić

[apus]

Zuziu, wstrzymaj się, wstrzymaj... dasz radę. Teraz niezbyt dobry czas.
Pysznogłówki wspaniale się u Ciebie prezentują.

[pela11]

Zeniu , piękna kolorystycznie kompozycja klonu z pysznogłówką .U Ciebie lilie już kwitną , a u mnie dopiero zaczną , bardziej czekam na liliowce . Twój , mój ciemiernik wziął się za siebie i bardzo ładnie rośnie , może więc wiosną mi zakwitnie .Pozdrawiam

[Maska]

Zuziu jak Ci się udaje taką równiutką kulkę wystrzyc z bukszpanu? mnie się nie udaje
I jak plan zrealizowany? Lilie w pełni rozkwitu! oj spieszą się te Twoje kwiatuszki, u mnie wczoraj pierwsza próbowała ale dzisiaj patrzyłam na kaczki a nie na kwiatki Dobrego dnia

[ewka36jj]

Zuziu - czy mogłabyś podpisywać swoje zdjęcia? Moja wiedza jest pewnie znacznie mniejsza niż przeciętnego ogrodnika, a czerpię ją właśnie z Forum.

[Babciabenia]

Zeniu , piękna kolorystycznie kompozycja klonu z pysznogłówką .U Ciebie lilie już kwitną , a u mnie dopiero zaczną , bardziej czekam na liliowce . Twój , mój ciemiernik wziął się za siebie i bardzo ładnie rośnie , może więc wiosną mi zakwitnie .Pozdrawiam

a ode mnie ciemiernik rośnie Ci?Elu?

[karolacha]

Zuza , oglądaj w niedzielę HGTV, NOWA MAJA W OGRODZIE o 9.25, lub w necie lub za tydzień w TVN , będzie mój ogród zapraszam

[Beaby]

Szukałam tego skalnego miasta w Polsce ale nie znalazłam, nawet jak są jakieś opisy na polskich miastach to i tak chodzi o Czechy.
Ale i tak temat dla siebie zostawiam otwarty.
Prześliczne masz cantaeskie. Mają takie dorodne liście i tak pięknie kwitną.
Pysznoglówki wkomponowałaś super.

[plocczanka]

Zuziu, zaglądam i zaglądam w oczekiwaniu na nowe zdjęcia z działeczki i.... Nima!
Pokaż, co tam nowego Ci kwitnie

[Zuzia111]

Witam

Plan znów nie wykonany a roboty doszło. Codzienne burze a praca tylko między jedną a drugą. Wczoraj to już było istne piekło' Przed burzą zerwał się silny wiatr, myślałam że mi połamie wszystko co rośnie na działce. Oboje z eM w panice biegaliśmy po działce szukając palików aby co się da przywiązać, moja młoda brzózka chwilami pochylała się prawie do poziomu gruntu. Dziś od rana dość ciepło ale coś czuję że będzie powtórka taka jak wczoraj. Chodzę i zbieram połamane i porozrzucane gałęzie , kwitnące róże znacznie otrzepał wiatr.

Dominiko...Bo to ze mną jest tak że jak mam chęci do pracy to pogoda nie ta, jak pogoda odpowiednia to mi się nie chce. . Dziś jednak pracuję, przed chwilą wycięłam całą furę bluszczu ze wspólnej alejki. Wczoraj myślałam że pod naporem wiatru siatka się przewróci razem z tym bluszczem..jednak to spory ciężar.

Lucynko..tak to kalle. Pysznogłówką przypasowało to miejsce bo dość ładnie kwitną. . Wczoraj przed tą wichurą także były na szybko związywane wokoło, wiatr tarmosił nimi we wszystkie strony. Co do kwitnącego Hibiskusa pomyliłam, to Ślaz który także bardzo mi się podoba.

Ewelino...dziękuję za pochwałę mojej kompozycji. . Czekam jeszcze na kwitnienie białej pysznogłówki, ta pewnie póżniej zakwitnie bo w tym roku sadzona. Co do lilii , niestety nazw nie zapisuję..często kupuję gdzie popadnie że i sprzedający pewnie nazw nie znają.

Janeczko..mój klon to jesionolistny Flamingo, jestem z niego bardzo zadowolona. Choć przyznaję że japońskie mi jeszcze nie przemarzły . Gdybym miała miejsce na pewno było by u mnie ich więcej.

Aniu..jak to ci kosi. ..czyżby na trawniku u ciebie rosły, przesadź koniecznie, to piękne i długo kwitnące kwiatki.

Basiu...wstrzymuję się jak mogę z przesadzeniem róży , niemniej denerwuje pusty obelisk.
.
Elu...wczoraj podczas wichury trzy lilie złamane, to z tych nowo wsadzonych..nawet nie zobaczę . Liliowce u mnie także jeszcze nie kwitną choć pąki mają tak nabrzmiałe jak by jutro miały zakwitnąć.

Marysiu...oczywiście plan nie wykonany, robią się zaległości...ale co moja wina że taka pogoda. Właśnie gdy piszę tego posta co chwilę pada po czym wychodzi słońce. A bukszpanowe kulki to moja precyzyjna praca, sekatorem.

Ewuniu..wiem, wiem..należysz do osób bardzo skrupulatnych z podpisywaniem zdjęć i należy ci się za to pochwała. Ja odwrotność. . Większość róż NN a te co nazwy znam podpisuję, bądź będę podpisywała.

Karolino..dziękuję za zaproszenie. Ja i cała moja rodzina siadamy w niedzielę murem przed telewizorem.

Beatko..szukaj Błękitne Skały. Nigdy tam nie byłam ale znajomi byli i bardzo im się tam podobało.

Ślaz


Pela-Ela..jak myślisz czy to jest Anabelka, sorry wytarmoszona przez wczorajszy wiatr.

A ta od ciebie.



Eden Rose jednak nie padła po przesadzaniu, a tak się o nią bałam..jest śliczna, taka delikatna.

[Pelidea]

Róża i ślaz pięknie kwitną.

U mnie też takie wichury. Chodzę tylko i zbieram połamane gałęzie z platana i tulipanowca. Strasznie mi szkoda tych wszystkich moich roślinek.

[ewelkacha88]

Witaj Zuza . Sama nie mam nazw swoich lilii a Ciebie się pytam . Widzę, że Ty tak jak i ja nie przywiązujesz do tego wagi . To w sumie wygodne ale czasem taka nazwa bardzo się przydaje. Poza tym ja również często kupowałam lilie nn więc nawet nie próbowałam dowiedzieć się co to . U mnie powoli rozkwitają pysznogłówki , białą też mam i w tym roku rosła wysoka . Eden to piękna róża , mam dwie młode . Pozdrawiam i udanego wieczoru życzę .

[TROJA]

Zuziu moje pysznogłówki rosną obok krzewów, a mąż jak nie ma mnie w pobliżu to kosi do krzaków, nie myśli, że coś pomiędzy rośnie. Ale z roku na rok jest ich więcej tylko nie pamiętam jak kwitną

[pela11]

Zeniu , kwitnąca wygląda na anabelkę , tylko ma bardzo cienkie pędy ,może przycięłaś za wysoko ? Porównaj sobie liście na obydwu czy są takie same .Druga też Ci zakwitnie .