W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2008r.
- giga45
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4108
- Od: 28 lut 2008, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica
Witaj Halinko.
Ja bardzo się cieszę, że od kilkunastu lat mam wreszcie żywą, choc nie taką dużą, jak sztuczna, ale upragnioną. Całymi latami miałam sztuczną i też się sypała,aż wreszcie mnie tak w zeszłym roku wkurzyła-bo prawie wyłysiała po rozebraniu, że poszła po świętach do kontenera. :P
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.
			
			
									
						
										
						Ja bardzo się cieszę, że od kilkunastu lat mam wreszcie żywą, choc nie taką dużą, jak sztuczna, ale upragnioną. Całymi latami miałam sztuczną i też się sypała,aż wreszcie mnie tak w zeszłym roku wkurzyła-bo prawie wyłysiała po rozebraniu, że poszła po świętach do kontenera. :P
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Podpisuję się pod słowami Asi, ja również nie wyobrażam sobie świąt bez żywych stroików. Choinkę mam sztuczną, są teraz naprawdę piękne, kiedyś mieliśmy takiego chudego drapaka  , więc, żeby się nacieszyć zapachem i urokiem żywych iglaczków upycham wszędzie gdzie się tylko da stroiki. Czasami jest z nimi problem, bo nie można się dostać do szafek
 , więc, żeby się nacieszyć zapachem i urokiem żywych iglaczków upycham wszędzie gdzie się tylko da stroiki. Czasami jest z nimi problem, bo nie można się dostać do szafek   i cała rodzinka na mnie pomstuje
 i cała rodzinka na mnie pomstuje 
			
			
									
						
										
						 , więc, żeby się nacieszyć zapachem i urokiem żywych iglaczków upycham wszędzie gdzie się tylko da stroiki. Czasami jest z nimi problem, bo nie można się dostać do szafek
 , więc, żeby się nacieszyć zapachem i urokiem żywych iglaczków upycham wszędzie gdzie się tylko da stroiki. Czasami jest z nimi problem, bo nie można się dostać do szafek   i cała rodzinka na mnie pomstuje
 i cała rodzinka na mnie pomstuje 
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Wszystkim moim gościom ślicznie dziękuję za odwiedziny 
Widzę, że w większości domów choinki sztuczne, a stroiki ze świeżych gałązek
Wisienko, mój mąż jest z wykształcenia budowlańcem dlatego nasz dom budowany jest sposobem tradycyjnym tz. jest podpiwniczony i fundamenty budynku najpierw były oklejone papą, a potem obsypane gliną, żeby nie podchodziła wilgoć do budynku. Ponoć to bardzo ważne. Ja niestety się na tym nie znam 
 
Mój mąż pracował jako inspektor nadzoru budowlanego i jeżeli będziesz miała jakieś pytania odnośnie budowy, to chętnie doradzi.
			
			
									
						
										
						
Widzę, że w większości domów choinki sztuczne, a stroiki ze świeżych gałązek

Wisienko, mój mąż jest z wykształcenia budowlańcem dlatego nasz dom budowany jest sposobem tradycyjnym tz. jest podpiwniczony i fundamenty budynku najpierw były oklejone papą, a potem obsypane gliną, żeby nie podchodziła wilgoć do budynku. Ponoć to bardzo ważne. Ja niestety się na tym nie znam
 
 Mój mąż pracował jako inspektor nadzoru budowlanego i jeżeli będziesz miała jakieś pytania odnośnie budowy, to chętnie doradzi.
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Nie wiem dlaczego wczesniej nie zauwazyłem tego wątku   . Piekny ogródek masz Halinko
  . Piekny ogródek masz Halinko   , mnustwo pieknych roslin , wszystko zadbane
  , mnustwo pieknych roslin , wszystko zadbane   . Az miło się oglada
  . Az miło się oglada   , pieknie
  , pieknie   .
  .
			
			
									
						
							 . Piekny ogródek masz Halinko
  . Piekny ogródek masz Halinko   , mnustwo pieknych roslin , wszystko zadbane
  , mnustwo pieknych roslin , wszystko zadbane   . Az miło się oglada
  . Az miło się oglada   , pieknie
  , pieknie   .
  .|| Mój spis linków  ||  Zagłosuj na nasze forum   ||    Pozdrawiam , Artur  || 
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
			
						|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
No właśnieAska pisze:Ja mam od siostry ze Stanów, nie ma problemu z sypaniem igieł. Ciekawe, do kiedy. Do żywych świerków mam uraz z dzieciństwa, wpadła mi igła do oka i miałam paskudne zapalenie... Ale gałązki z jodełek załatwiam w leśnictwie co roku, co to za święta bez pachnących stroików
.
 ja kupuję areozol o zapachu leśnym i cały czas pryskam
 ja kupuję areozol o zapachu leśnym i cały czas pryskam  mówię Wam dziewczyny pachnie lasem że aż mdli
 mówię Wam dziewczyny pachnie lasem że aż mdli   
   
  
Witaj Halinko

- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Tutaj nadleśnictwo sprzedaje cięte choinki, specjalnie uprawiane w tym celu w leśnych szkółkach, szkoda, że tylko świerki a nie np. daglezje , ładniejsze, dłużej utrzymujące szpilki , też szybko rosną .markussch01 pisze:Halinko nareszcie dzisiaj mialem troche luzu i zagladam do Ciebie
Kilka swiezych galazek swierkowych już wypelnia pomieszczenie zapachem swiat.
Choinka u nas jak zawsze bedzie prawdziwa-dewastacja przyrody
Stroiki sa zawsze 2 albo 3 do innych pomieszczen.
Pozdrawiam Markus
Co roku kupuję żywą choinkę i nie uważam tego za dewastację, moje osobiste zdanie jest takie,że wyprodukowana chemicznie m.in. choina niszczy naturalne środowisko
Mam wrażenie,że te plantacje leśne wspomagają budżet państwowych lasów -jeśli jestem w błędzie to niech mnie jakiś leśnik oświeci

Pozdrawiam ciepło   
Ulubieńcy MariiTeresy
			
						Ulubieńcy MariiTeresy
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
Halinko przyszłam ci życzyć dobrej nocki 
			
			
									
						
							
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
			
						Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
Mam nadzieje ze nie masz klopotow ze zrozumieniem mojego tekstu...chociaz?MariaTeresa pisze:Tutaj nadleśnictwo sprzedaje cięte choinki, specjalnie uprawiane w tym celu w leśnych szkółkach, szkoda, że tylko świerki a nie np. daglezje , ładniejsze, dłużej utrzymujące szpilki , też szybko rosną .markussch01 pisze:Halinko nareszcie dzisiaj mialem troche luzu i zagladam do Ciebie
Kilka swiezych galazek swierkowych już wypelnia pomieszczenie zapachem swiat.
Choinka u nas jak zawsze bedzie prawdziwa-dewastacja przyrody
Stroiki sa zawsze 2 albo 3 do innych pomieszczen.
Pozdrawiam Markus
Co roku kupuję żywą choinkę i nie uważam tego za dewastację, moje osobiste zdanie jest takie,że wyprodukowana chemicznie m.in. choina niszczy naturalne środowisko
Mam wrażenie,że te plantacje leśne wspomagają budżet państwowych lasów -jeśli jestem w błędzie to niech mnie jakiś leśnik oświeci
Nie ma tam zadnej wzmianki o sztucznych choinkach.
Na miejscu hodowanych choinek do sprzedazy moglby rosnac las,budzet jak piszesz jest w ten sposob podreperowany,czyli to jest biznes a nie dbalosc o srodowisko.
Pozdrawiam Markus





 
   










 
 
		
