Aga, tez o tym myślałam, i bardzo ale to bardzo mi się to nie podoba  

 . Drzewka były opryskane miedzianem bardzo dokładnie na wiosnę . W maju było Score z mospilanem. Drzewka jeszcze nie owocujące, tylko Elstar ma 3 jabłuszka. Rosną trzeci rok.
Mam miedzian w płynie, drzewka wysokie (No bo są sarny), opryskuje  z drabinki, tutaj nie ma opryskiwaczy z długa lanca- niestety.
Może uda mi się dziś wieczorem zrobić oprysk, bo wieje codziennie jak diabli i okropnie gorąco .
Jak często Jagusiu zrobić te opryski? W środę jadę do Branchburgu na 2 tygodnie.
Poczytam jeszcze o tej zarazie ogniowej.
Pozdrawiam! Gienia.