Od wiosny do jesieni w moim raju

[gloff]

Skalne miasteczko warte zwiedzenia,bardzo lubię się przejść po między tymi skałami
Na działeczce wszystko pięknie wypielęgnowane,trawkę masz zieleniutką.Chyba wilgotną glebę macie na działce?Czy bardzo dużo podlewasz ?

[Maska]

Zuziu śliczna Praga, uwielbiam to miasto Miłość do kamieni też jest we mnie, kamienie zwożę z różnych miejsc albo malutkie albo duże i mam je wszędzie. Takiego wielkiego trudno wziąć ale w mojej okolicy są
Pozdrawiam serdecznie

[Zuzia111]

Witam.

Moniko..potwierdzam, Czechy piękne...warto się wybrać choćby na kilka dni.

Basiu..nie kuś nowymi różami . Wszystkie miejsca już pozajmowane, poza tym boję się przesadzania. Eden Rose przesadziłam w to bardziej odpowiednie miejsce, do dzisiaj choruje.

Joasiu...kto lubi zwiedzać takie wycieczki zawsze cieszą, ja właśnie do takich należę.

Bożenko..gdzie indziej się znajdę, kwestia czasu. Dlatego spieszę się aby zobaczyć to co mi się marzyło, potem już

Marysiu..Praga to perełka, inne mniejsze miasta także,,kto nie był warto się wybrać.

Wandziu...wspomnienia zostaną na pewno i te dobre i złe. Czesi to bezwyznaniowcy..w Boże Ciało pracują, kościoły pozamykane a właściwie prawie ich brak. Dzieci nie wiedzą co to pierwsza komunia św. itd.

Elu..już wróciłam do rzeczywistości. O nasionkach będę pamiętała.

Ewelinko..o dziwo podczas mojej nieobecności martwiłam się o działeczkę, tymczasem miło mnie zaskoczyła, oczywiście na chwaściory nie patrzyłam tylko co zakwitło.

Dominiko..także parę lat temu byłam w Pradze. Z braku czasu nie wszystko zdążyliśmy zobaczyć. Teraz na spokojnie, więcej czasu...chyba najważniejsze miejsca warte zwiedzenia, zwiedziliśmy.

Seba...plan wycieczki tak zaplanowaliśmy aby ważniejsze miejsca na trasie naszego przejazdu zobaczyć. Poza Pragą Pardubice i jej okolice, Skalne Miasto, Osówka, Książ...

Aniu...takie wycieczki raczej nie na odpoczynek. , niemniej warto czasem oderwać się od codzienności.

Lucynko..co ty mówisz, za stara . Nigdy na nic nie jest za późno, jedynie nie zawsze jest odpowiednia pora aby to zrobić. Gdyby nie Islamiści...planowaliśmy następny wypad do Francji. Na razie się waham.

[Zuzia111]

Mariuszu..dzięki za pochwały mojego trawniczka. Glebę mam zapewne taką jak ty..toż to zapewne ten sam teren . Owszem w upały dużo podlewam a i nawozu daję z czego moja druga połówka niezbyt zadowolona, za często musi kosić.
Marysiu..także lubię zwozić kamienie, tu były jednak zbyt duże. Po drodze na pewno jakiś ładny by się znalazł ale mój kierowca nie chciał się zatrzymać ( chyba mnie wyczuł po co )...tłumaczył że zbyt duże serpentyny.

A teraz ogrodowo.

Laguna

[apus]

Zuziu, może taką bardzo wczesną wiosną (gdy już będzie zmienia odmarznięta, ale róże jeszcze w śnie) spróbuj przesadzania.
W tym roku trzy róże przesadzałam m.in. Bonicę i ona najmniej to odczuła, Felicia (zamieniałam je miejscami) trochę bardziej... widać, że odchorowuje ten proces, ale i ona była mocno już zakorzeniona, pomimo, że posadzona wiosną 2016. Ma pączki, kwiatuszki, ale są dużo mniejsze i drobniejsze niż były w ubiegłym roku.

[Babciabenia]

Zuziu i ogród śpieszy by Ci się pokazać w okazałości ,cudne kwitnienia!

[Amanita]

Zuziu, jak nazywa się ta biała róża na zdjęciu? Spodobała m się

[Pelidea]

Ileż kwiatów! Jak to miło zastać taki widok po powrocie do domu.

Wracając jeszcze do Pragi - ja również należę do osób, które nie usiedzą na miejscu i zwiedzają ile się da. W dwa dni zobaczyliśmy z Mężem sporą część tego pięknego miasta, ale niestety nie było czasu, aby spokojnie nacieszyć się jej wszystkimi urokami. Za to ogromnie miło wspominam wieczorny widok na całą Pragę z wieży telewizyjnej Zizkov. Można tam wyjechać na taras widokowy, który jest na wysokości prawie 100 m, jest na co popatrzeć. A i zamki, które zwiedzaliśmy w drodze z Pragi do domu - są wspaniałe.

[maniusika]

Ogród kwitnący a zielska nie widzę . U mnie dzisiaj popadało trochę i znowu posadziłam trochę jednorocznych po tulipanach . Nie za dużo aby w razie czego gdy znowu pokarze się słoneczko nie latać za dużo z konewkami ..Piękna biała róża u mnie dopiero w pąkach ..

[Maska]

Zuziu mówisz, że kierowca zna Cię aż za dobrze Śliczna ta biała róża, jak się nazywa? Ciepło u Ciebie, bo lilie kwitną a moje w zielonych pączkach, ale niech się nie spieszą ...bo do czego? lato trwaj jak najdłużej
Miłego weekendu

[Beaby]

Zuziu, wspaniała wycieczka. Praga bardzo mi się podoba.
O tym Skalnym Mieście dowiaduję się po raz pierwszy
Cieszę się, że rośliny przywitały Cię po powrocie tak kolorowo.

[Zuzia111]

Witam w nowym tygodniu, od rana słoneczko..mam nadzieję że będzie do wieczora byle nie upał bo takiej pogody nie lubię. . Plan na dziś już mam, odmłodzić żurawki, powycinać przekwitnięte i jak zawsze chwaściory. Powinno się udać, tylko ze mną jest tak że najczęściej plan sobie a ja sobie. . Co na to poradzę jak podczas jednej pracy zobaczę pilniejszą.

Basiu...dobrze radzisz aby przesadzić różyczkę wczesną wiosną, wiem, wiem ..tak najbezpieczniej. Po mimo że ja z tych , co to wszystko na już, tym razem się wstrzymam i poczekam do wiosny. Tylko czy wytrzymam.

Bożenko...bardzo lubię ten czas i oby trwał jak najdłużej. . Zazwyczaj niecierpliwie czekamy kiedy to czy tamto zakwitnie i ani się obejrzymy będzie już po lecie.

Dominiko..owa róża to Rosa biała. . Pierwszego roku nie byłam z niej zbyt zadowolona, obecnie jestem zachwycona. Zbudowała piękny duży krzak, obficie kwitnie i co cieszy..kwitnie całe lato z małymi przerwami.

Joasiu...także byłam z rodzinką w Pradze parę lat temu, niestety z braku czasu nie wszystko zwiedziliśmy...dlatego teraz nocowaliśmy aby między innymi zobaczyć te piękne oświetlone wieczorne widoki.

Janeczko..u mnie bez deszczu, niemniej kwiatki na brak wody nie narzekają, dbam o to. Co do tulipanów właśnie parę dni temu wykopałam cebule choć nigdy do tej pory tego nie robiłam. Nie mam ich zbyt wiele a do tego powyrastały po dwa, trzy w różnych częściach działki. Na jesień wsadzę je w jedno miejsce dla lepszego efektu.

Marysiu..otóż to , nie ma co niecierpliwić się do kwitnienia naszych kwiatków co dość niedawno to do mnie dotarło. Spieszyć się do jesieni a potem zimy, oj nie. . Co do różyczki tak jak wyżej napisałam..Rosa biała.

Beatko...tak zaplanowaliśmy trasę aby mieć po drodze Skalne Miasto o którym słyszałam. . Jest jednak u nas w Polsce podobne i ponoć równie tam pięknie, niestety w tej chwili zapomniałam nazwę.

No i troszkę z mojej działeczki.



Pysznogłówki

Eden Rose







Calle

[Amanita]

Zuziu, jak też tak mam z pracą w ogrodzie, często zaczynam robić coś zupełnie innego niż zaplanowaam

Śliczna ta biała róża

[plocczanka]

Zuziu, ślicznie w Twoim ogrodzie!
Różyczki pokazują swoje piękne oblicza i lilie i... zgaduję, ale pewnie się mylę... kalle? A może tylko podobne do kalli... Oświeć mnie, proszę.
No i pysznogłówka już w pełni kwitnienia
Dobrej pogody życzę i zdrówka.

[ewelkacha88]

Witaj Zuza . Twoje pysznogłówki już kwitną ?? Szybkie są . Kojarzysz może nazwę tej pierwszej lilii pod różą ?? Taka morelowa , ładna . Kompozycja jednorocznych w koszu świetna . Pozdrawiam .