Blues w kaktusach - onectica po raz 3
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Siewki wyglądają super.
Jak małe jeżyki.
A co do bohatera, to rozumiem to ratowanie, bo jak ja widzę, że jakaś roślinka chce żyć, to też daję szansę. A potem drugą... I trzecią. 
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Matylda zaszalała
. No pięknie obsypała się kwiatami.
Skok w bok trichocereusa o wiadomym przydomku brzmi ... dwuznacznie
.
Skok w bok trichocereusa o wiadomym przydomku brzmi ... dwuznacznie
-
jandom1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
I dobrze, niech rośnie
a co do siewek to już myślałem że to tegoroczne i że tal je podpasłaś
zimowałaś na tym parapecie na sucho, czy podlewałaś ?
-
wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Ładnie się tu u Ciebie wszystko rozwija - i nowy domek dla roślin, i roślinki nie byle-jakie, i kwitnienia całkiem miłe dla oka 
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Umknęło mi ostatnio, więc nadrabiam: ten po prawej, to Gymnocalycium monvillei, a po lewej jest pole do popisu dla tych, co się znają, bo z marketu przyniesiony i oczywiście nazwany kaktus mix. Kwitł pięknie na biało, ale tak nie za wcześnie, więc tegoroczne kwitnienie jeszcze przed nami.jandom1 pisze: bardzo podobają mi się dwa cierniuchy na pierwszym planie
Co do siewek - tak typowo podlewane nie były, ale spryskałam 3 lub 4 razy. Te najmniejsze się wyeliminowały, być może właśnie ze względu na suchość, ale te, co zostały wyglądają nieźle. Byle tylko przeżyły hardcor na słońcu
Dziękuję za wszystkie odwiedziny w moim wąteczku
Do Matyldy dokładam dzisiaj hoja lacunosa eskimo - o ile pierwsza naprodukowała na razie 6 baldaszków, ta ma tylko jednego, ale za to wszystkie w nim kwiatki. Bo pierwsze jej kwitnienie w zeszłym roku, to był 1, słownie: jeden malutki kwiatuszeczek. Wyglądał naprawdę śmiesznie

Poza tym m.in. obudziła się biała carmenka, T.klinkerianus się uaktywnił, i M. diersiana spełniła swój obowiązek


- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Zazdroszczę koryfant w tle za turbinkiem , nie mam żadnej 
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
To akurat żaden problem 
-
jandom1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Cierniaka pierwsza klasa z marketu wyhaczyłaś , żeby tam same takie były
co do siewek to moje właśnie stoją w pełnym słonku, ale muszę nieco z tym zluzować, dam je do miejsca gdzie słonko tylko rano
Twoje wyglądają świetnie a nie nieźle! Kibicuję im w dalszym rozwoju 
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Łomatkozcórko i cotamjeszcze!
Aż u Ciebie prawdziwy raj roślinny!
Rozwojowo, kolorowo, cierniście i pachnąco -suuuuper!
Szklarenka, piękne kwitnienia - Lucy, jestem szczerze i naprawdę pod wrażeniem.
I kiedy Ty masz czas to wszystko opisywać? Ja wysiadłam!
Zasługujesz na najwyższe słowa pochwały. Miodzio!
Aż u Ciebie prawdziwy raj roślinny!
Rozwojowo, kolorowo, cierniście i pachnąco -suuuuper!
Szklarenka, piękne kwitnienia - Lucy, jestem szczerze i naprawdę pod wrażeniem.
I kiedy Ty masz czas to wszystko opisywać? Ja wysiadłam!
Zasługujesz na najwyższe słowa pochwały. Miodzio!
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
O rany, zjawę zobaczyłam!
Dlatego mało się udzielam, chociaż obserwuję wszystko na bieżąco
Filip - wierz mi, że ten gymniok zupełnie inaczej wyglądał przy zakupie
Poza tym nie jestem pewna, czy one (te siewki, znaczy) nie wyciągają się jednak. A przynajmniej niektóre.
Dzisiaj dotarłam do domu po 15, coś zastałam nawet
Dla tych, co juz prawie zwątpili :P
Chamaecereus silvestrii - mocno nasycony pomarańcz tego roku i Gymnocalycium quehlianum
Na różowo: Mammillaria bocasana - Epithelantha micromeris

I chwasty

No nie mampiasek pustyni pisze:I kiedy Ty masz czas to wszystko opisywać?
Filip - wierz mi, że ten gymniok zupełnie inaczej wyglądał przy zakupie
Poza tym nie jestem pewna, czy one (te siewki, znaczy) nie wyciągają się jednak. A przynajmniej niektóre.
Dzisiaj dotarłam do domu po 15, coś zastałam nawet
Dla tych, co juz prawie zwątpili :P
Chamaecereus silvestrii - mocno nasycony pomarańcz tego roku i Gymnocalycium quehlianum
Na różowo: Mammillaria bocasana - Epithelantha micromeris

I chwasty

- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Takie chwasty to każdy chciałby mieć w ogródku
Bardzo fajne masz kwiaty bocasanki taki błyszczący róż
No i pomarańczowy chamaczek też jest interesujący 
Bardzo fajne masz kwiaty bocasanki taki błyszczący róż
-
jandom1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
W sumie można się tego było spodziewać, w takim razie wielkie brawa dla Ciebie za doprowadzenie go do takiego stanu
co do siewek, nawet jakby się lekko wyciągnęły to są na tyle malutkie że szybko się to ''naprawi'' , nawet w następnym sezonie jak będą większe i odporniejsze, pytanie tylko czy takie wyciągnięcie nie wpłynęło by negatywnie właśnie na ich wytrzymałość ?
Ten chamaczek pomarańczowy to ten którego odrośik mam od Ciebie z zeszłego roku
Ten chamaczek pomarańczowy to ten którego odrośik mam od Ciebie z zeszłego roku
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Czas pięknych kwitnień. Bocasana Twoja zgrała się z moją - i też mam różową.
Śliczności.
Zjawa -nie zjawa, komplement pierwsza klasa, nikt mnie tak jeszcze nie nazwał

Śliczności.
Zjawa -nie zjawa, komplement pierwsza klasa, nikt mnie tak jeszcze nie nazwał
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Niewykluczone. Są dwa, które mogłeś dostać - ten i rainbow. Jeżeli pęd wygląda, jak ogórek, to tenjandom1 pisze:Ten chamaczek pomarańczowy to ten którego odrośik mam od Ciebie z zeszłego roku
Bocasanki mam dwie i obie właściwie takie same, muszę zapolować jeszcze na taką bardziej brzoskwiniową
Dla wszystkich, którzy tu do mnie zaglądają dzisiaj debiuty
Przyjechały do mnie maluchy 2 lata temu, podrosły i tak pięknie zakwitły:
Lobivia tiegeliana i Lobivia backebergii


Tak bardziej z góry mi się podoba, bo taką ma fajną łysinę na górze i śmieszny zarost naokoło
I jedna staroć jeszcze:

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Śliczne, różnokolorowe kwiaty. Tylko patrzeć i zachwycać się takimi cudeńkami. 


