Widzę, że masz Pink Abundance
Familokowego ciąg dalszy
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, udało Ci się zrobić niesamowite zdjęcia Fruczaka
Ja widziałam go u siebie tylko raz, niesamowite wrażenie. Nie wiedziałam jak się nazywa, jedyne co przyszło mi do głowy do "polski koliber"
Po tej frazie znalazłam w necie jego imię. Bardzo wdzięczny owad. Hm, mam w ogrodzie ostrogowca, więc może i Fruczak się pojawi?
Widzę, że masz Pink Abundance
Co o niej myślisz? Zastanawiałam się czy jej nie kupić... 
Widzę, że masz Pink Abundance
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, u Ciebie Elmshorn ma poważne rozmiary!
Piękne są dzwonki, bardzo mi się podobają, w tym roku kupiłam kilka odmian, nawet dokupiłam karpackie, które wydałam komuś a potem u mnie przepadły, albo je coś zjadło 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
BASIU tez mam karpackiego szaleje jak trza mam go w kolorze jasny lila rośnie pod pergolowym Doktorkiem.Jednak one są zbyt ekspansywne ale pod Doktorkiem mi nie przeszkadzają a jednym ruchem ręki mogę je ujarzmić .Jednak na drugiej rabatce musiałam je usunąć wi tylko śladowe ilości zostawić zbyt się panoszyły.
ELWI
opłaca sie być przygotowanym o różnych porach a sprzęt musi być w pogotowiu .Niestety zauważyłam ,ze jemu odpowiadają swieżo rozwinięte kwiaty potem gdy juz ze wszystkich zbierze nektar nawet do nich nie zagląda .Dzisiaj przyleciały rano aż 2 niestety tylko na rekonesans po południu przeleciał jeden i nawet nie spojrzał na goździka na którym się tak objadał albo opijał
Teraz czekam na kwitnienie floksów i budleji a niektóre floksy mają juz pąki
.Jak na razie nic dobrego nie mogę napisać o Pink abundance trochę mnie drażni, lecz na razie daje jej czas inaczej będzie desant.Niby dobrze przezimowała a pokazała dopiero pierwszy kwiat parę paków zaanektował Kwieciak ,który w tym roku zbiera żniwo na moich różach .Nie wiem czy mam Ci tę różę polecić może u Ciebie będzie dobrze rosnać.Nie mam pojęcia zdrowa jest delikatny zapach jak dla mnie, śliczny falbanowy kwiat i to tyle w temacie. Jeszcze takiej inwazji Kwieciaka nie miałam, a w inne lata to parę paków mi zainkasował i to wszystko.Najgorzej ucierpiała Jacqueline, dzisiaj zdjęłam też parę pąków z Rhapsody i Lavender Lassie, a także sporo z Anisade
DAYSY Elzbietka wspięła sie w objęcia Doktorka nawet nie przypuszczałam ,ze tak bedzie do niego lgnąć
Chyba czują do siebie miętę przez rumianek
ona węgierka on francuz z pewnością się dogadają, a do tego jeszcze Rasputin, wiec nie wiem co z tego wyniknie ;:306Zawsze to powtarzam ,że te dzieci szybko się starzeją no przecież nie my
wszystkie te cudne ostróżki mam od Reni jeszcze dwie są w pąkach wiec nie wiem jakie bedą
[reniak ]Nie liczyłam ,ze zakwitną ,bo nigdy ostróżki nie chciały u mnie kwitnąć, nawet nie chciały rosnąć ,bo szybciej były ślimaki .Jednak udało mi sie je uratować przed nimi
i teraz mogę je podziwiać u siebie nie tylko w forumowych ogródkach










ELWI
DAYSY Elzbietka wspięła sie w objęcia Doktorka nawet nie przypuszczałam ,ze tak bedzie do niego lgnąć
wszystkie te cudne ostróżki mam od Reni jeszcze dwie są w pąkach wiec nie wiem jakie bedą










- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu ależ Ty masz szczęście i ... sokoli wzrok
Tyle pięknych maleńkich stworzeń widzieć i uwiecznić na zdjęciach to chyba tylko Ty potrafisz.
To prawda,że sprzęt zawsze powinien byc pod ręką a ja czasami nawet z plecaka aparatu nie wyjmuję ... takie mam dni ale to minie .
Róża "Warszawa" taka dostojna i dystyngowana jak przystało na panią ze stolicy.
Masz wspaniała kolekcję i chętnie zaglądam aby popatrzeć na róże .
Pozdrawiam
Tyle pięknych maleńkich stworzeń widzieć i uwiecznić na zdjęciach to chyba tylko Ty potrafisz.
To prawda,że sprzęt zawsze powinien byc pod ręką a ja czasami nawet z plecaka aparatu nie wyjmuję ... takie mam dni ale to minie .
Róża "Warszawa" taka dostojna i dystyngowana jak przystało na panią ze stolicy.
Masz wspaniała kolekcję i chętnie zaglądam aby popatrzeć na róże .
Pozdrawiam
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu
Piękne kwitnienia i piękne zdjęcia.
Róże dorodne,piękne odmiany i kolory.
Zauroczyla mnie ta biała ostrozka. Śliczna i slicznie ją nam pokazalas.
Piękne kwitnienia i piękne zdjęcia.
Róże dorodne,piękne odmiany i kolory.
Zauroczyla mnie ta biała ostrozka. Śliczna i slicznie ją nam pokazalas.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadźko bardzo się cieszę, że Hanusie dały radę.
Moje już maja grube pączusie więc niedługo będziemy się cieszyć.
Kurcze ale ta róża Warszawa piękna, widać wielkokwiatowa. Masz miłą pamiątkę w postaci roślinki i nic nie cieszy bardziej.
Wspominam czasem tą różę biało seledynową, która mi padła a była od Ciebie. Dostałaś ją chyba u Was na targu.

aha ...mam tą moszczenicę wierzbówkę. Z opisu wyczytałam, że larwy wyjadają wylęgające się mrówki. Może być.
Moje już maja grube pączusie więc niedługo będziemy się cieszyć.
Kurcze ale ta róża Warszawa piękna, widać wielkokwiatowa. Masz miłą pamiątkę w postaci roślinki i nic nie cieszy bardziej.
Wspominam czasem tą różę biało seledynową, która mi padła a była od Ciebie. Dostałaś ją chyba u Was na targu.
aha ...mam tą moszczenicę wierzbówkę. Z opisu wyczytałam, że larwy wyjadają wylęgające się mrówki. Może być.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego ciąg dalszy
Pięknie kwitną Twoje różyczki
Gdybym miała taką ilość, to chyba na działce nic bym nie zdążyła zrobić. Zanim wszystkie bym obeszła, pozachwycała się nimi i pofociła, to już skończyłby się dzień
A Ty wszystko masz zrobione
U Ciebie róże już się osypują, a u mnie dopiero startują.
W tym roku jakoś mało u mnie wszelkiej maści robaczków. Motyli i pszczół też jak na lekarstwo. W ogrodzie cisza, tylko ptaki słychać. Te dokazują jak zawsze. A u Ciebie tłoczno i gwarno
W tym roku jakoś mało u mnie wszelkiej maści robaczków. Motyli i pszczół też jak na lekarstwo. W ogrodzie cisza, tylko ptaki słychać. Te dokazują jak zawsze. A u Ciebie tłoczno i gwarno
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, zastanawiam się jaką masz powierzchnię działki... bo patrząc po Twoich roślinach, nasadzeniach, to mam wrażenie, ze hektar...
Tyle tych piękności!
Tyle tych piękności!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6486
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, cieszę się, że ostróżki zadomowiły się u Ciebie. Świetna wiadomość
U mnie lilie już też zaczynają. Dzisiaj mi dwie zakwitły.
U mnie lilie już też zaczynają. Dzisiaj mi dwie zakwitły.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowego ciąg dalszy
Moje ostróżki nie udało mi się niestety uratować przed ślimakami, tylko jedna jakoś jeszcze egzystuje.
Cardinal H u Ciebie przepisowy, mnie nie chce rosnąć mimo ze w lekkim półcieniu, chyba gleba mu nie pasuje.
Oj przypiekło nam słonko róże, sporo kwiatów musiałam wyciąć.
Cardinal H u Ciebie przepisowy, mnie nie chce rosnąć mimo ze w lekkim półcieniu, chyba gleba mu nie pasuje.
Oj przypiekło nam słonko róże, sporo kwiatów musiałam wyciąć.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
GRAŻYNKO cieszę sie, bo pierwszy raz mam ostróżki, zawsze podziwiałam je u Tosi takie wyrośnięte giganty.Masz od niej pozdrowienia wczoraj mnie odwiedziła .Cardinalek po przesadzeniu 3 czy 4 lata temu na miejsce po warzywniku oprzytomniał i od tego czasu daje popis
Wiosną cięty na 1/2m czasem niżej potem szaleje .Angela również po niskim cieciu wydała w tym roku masę paków i wygląda zjawiskowo .Dobrze ,że przesadziłam ja spod muru teraz może pokazać na co ją stać.Przy takim słonku kwiaty szybko przekwitają a deszcze im w tym pomagają .Dzisiaj totalnie ścięłam Doktorka na krótkiego jeżyka
BEATKO jestem wdzięczna Reni za te cudne ostróżki dobrze ,ze mnie do nich przekonała .Biała jest przepiękna, także chryzantemy od niej maja już pąki kwiatowe .Jestem ciekawa ich koloru
BASIU hektar to mało powiedziane mam 2 hektary
a tak między bogiem a prawdą to 230 m tak pi razy oko z tym ,że mam na tym obszarze także altankę i grila czyli w tych miejscach nic nie rośnie .Jednak u mnie każdy kawałek ziemi jest wykorzystany nic nie może stać odłogiem mam totalny miszmasz .Agresty, hortensja, róże, astry jesienne, ogórki, liliowce nawet iglaczek z nimi współpracuje wszystko żyje w dobrej komitywie
IWONKO ja mam czas dla każdej róży i każdej roślinki .Jednak nie wiem gdybym musiała chodzić do pracy jakbym to pogodziła.Wyszukiwaniem owadów wciąż sie zajmuje zajrzę do każdego zakamarka .Mam parę ropuszek na ogródku .Jedna pilnuje mi skalniaka i trochę słabo sie stara, bo w części mam obżartą szarotkę .Drugą zauważyłam ,ze pilnuje mi ogórkowa ta sprawuje sie wyśmienicie ODPUKAĆ
ELUSIA Hanusie to moja największa radość
teraz chyba zawsze będą rosnąć w doniczkach ,żeby mi się nie zgubiły tak jak tamte. Czy ty je jakoś specjalnie dokarmiasz, bo Hania pisała ,ze wiosną sypie im sporo Azofoski,bo są bardzo żarłoczne, a ja jakoś nie jestem do niej przekonana. Ta biało seledynowa była śliczna ma ja jeszcze jeśli sie nie mylę Georginia -Ala Tak ona była z targu a mój Generał de Gaulle marnieje to zaś się zbiera, ale dalej żyje.Ciekawe czy ona ma go dalej bo ,ze ma mrs. Lincolna to wiem pewne i ciekawe czy ma też tę seledynową.
ANIU tak zaczyna sie powoli prawdziwy spektakl za chwilkę dołączą lilie i coraz więcej róż otwiera pąki, czy buduje krzaczki.W tym roku nawet ogrodówki mi zakwitną ,ale w ubiegłym roku je odmłodziłam i pilnuję z podlewaniem
KRYSIU teraz czekam aż zaczną kwitnąć werbeny,floksy to z pewnością pojawi sie znów Fruczak na sesje bo jak na razie tylko sobie przeleci przez ogródek .Czekam tez na Pazia królowej dla niego specjalnie mam bukwicę, mam też Kminek no i koper .
czuje sie zawstydzona, bo z pewnością wiele osób robi owadom dużo ładniejsze fotki .W tym roku jest sporo owadów dzisiaj np spotkałam Piórolota pięciopiórka .Niestety fotki z lampą są prześwietlone i tylko w sumie jedna fotka jako tako wyszła .Myślę ,ze może jutro rano też go spotkam.Warszawę mam od Zosi [zwkwiat] i bardzo cieszę sie z tej róży .U niej była wielkoludem lecz na to trzeba czasu i muszę jej trochę więcej dogadzać .Niestety przydałby sie gołębi czy koński nawóz niestety, ale u nas wyczaiłam konika muszę zajrzeć z ciekawości bo czuć z daleka jego zapachem .,Chociażby wiadro to już byłoby coś .Jak ogrodnikowi mało potrzeba do szczęścia- wiadro nawozu










BEATKO jestem wdzięczna Reni za te cudne ostróżki dobrze ,ze mnie do nich przekonała .Biała jest przepiękna, także chryzantemy od niej maja już pąki kwiatowe .Jestem ciekawa ich koloru
BASIU hektar to mało powiedziane mam 2 hektary
IWONKO ja mam czas dla każdej róży i każdej roślinki .Jednak nie wiem gdybym musiała chodzić do pracy jakbym to pogodziła.Wyszukiwaniem owadów wciąż sie zajmuje zajrzę do każdego zakamarka .Mam parę ropuszek na ogródku .Jedna pilnuje mi skalniaka i trochę słabo sie stara, bo w części mam obżartą szarotkę .Drugą zauważyłam ,ze pilnuje mi ogórkowa ta sprawuje sie wyśmienicie ODPUKAĆ
ELUSIA Hanusie to moja największa radość
teraz chyba zawsze będą rosnąć w doniczkach ,żeby mi się nie zgubiły tak jak tamte. Czy ty je jakoś specjalnie dokarmiasz, bo Hania pisała ,ze wiosną sypie im sporo Azofoski,bo są bardzo żarłoczne, a ja jakoś nie jestem do niej przekonana. Ta biało seledynowa była śliczna ma ja jeszcze jeśli sie nie mylę Georginia -Ala Tak ona była z targu a mój Generał de Gaulle marnieje to zaś się zbiera, ale dalej żyje.Ciekawe czy ona ma go dalej bo ,ze ma mrs. Lincolna to wiem pewne i ciekawe czy ma też tę seledynową.ANIU tak zaczyna sie powoli prawdziwy spektakl za chwilkę dołączą lilie i coraz więcej róż otwiera pąki, czy buduje krzaczki.W tym roku nawet ogrodówki mi zakwitną ,ale w ubiegłym roku je odmłodziłam i pilnuję z podlewaniem
KRYSIU teraz czekam aż zaczną kwitnąć werbeny,floksy to z pewnością pojawi sie znów Fruczak na sesje bo jak na razie tylko sobie przeleci przez ogródek .Czekam tez na Pazia królowej dla niego specjalnie mam bukwicę, mam też Kminek no i koper .










-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego ciąg dalszy
Na przedostatnim zdjęciu, to naparstnica, czy też może jakiś dzwonek taki długaśny urósł? Zadziwiające, jak czasami rośliny poszybują w górę, a raczej w bok 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
IWONKO to naparstnica zbudowała sobie most na drugą stronę .Muszę pod nią przechodzić tak się powyginała .Nawet nie mam tak długiego kijka ,żeby ja podwiązać .Zresztą niech sobie tak rośnie jak chce .Wysokością dorównuje rutewce Elin
Ona najpierw rosła w górę a po deszczu poszła w lewo
A to moja rosła panna dziewanna
Strach się bać co pokaże




- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4148
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witaj Jadziu już się chciałam pytać co to za roślina a to dziewanna.Pięknie kwitną ci róże pewnie i zapach silny. Jaka ja jestem szczęśliwa jak pójdę do ogródka zwłaszcza jak świeci słoneczko to więcej mi do szczęścia nic nie trzeba.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadźko lilijki rosną blisko róż a róże nawożę obornikiem wczesna wiosną kiedy rozgarniam kopczyki. To na pewno podjadają sobie przy okazji.
Widzę, że u Ciebie też takie okazy szalone jak u mnie.
Super...pięknie masz i tyle.
Widzę, że u Ciebie też takie okazy szalone jak u mnie.
Super...pięknie masz i tyle.

