Zdecydowanie Sonata i Honeoye. Nie wiem czemu ta druga ma tak złą opinię? może miała u Was za dużo wody.
To obecnie najlepsze truskawki na kaszubach. Oczywiście senga sengana też pyszna i najlepsza na kompoty, ale przez szybkie gnicie, jest już w naszych terenach na wymarciu.
Miałem odmianę Florence niestety krzak bardzo duży podatny na choroby a jak nie miał zapylacza nie był zbyt plenny i nie jest wcale bardzo późny .
Dokup Pandorę która ma duże , smaczne owoce i 1,5 tygodnia później zaczynają owocować a jako zapylacz będziesz miał Florence .
Ktoś zadał pytanie jaka w końcu odmiana:
Odpowiedź jeśli chodzi o wczesne (wczesny, wczesno-średni termin) odmiana to tylko Darselect - Moim zdaniem nic lepszego dla tego terminu nie znajdziesz.
jest to odmiana która owocuje średnio-dobrze to znaczy nie jest tak plenna jak np. Sonata, Elsanta natomiast u mnie w gliniastej ziemi owocuje na bardzo przyzwoitym poziomie. Nie marznie "- 25 bez problemu" i owoce są (kwiat wrażliwy).
MA SWOJE WADY a mianowicie podatna bardzo na mączniaka ale poraża ten grzyb tylko liście.
Plusy: mało podatna na biała, czerwona, żuczki nie podgryzają liści i kwiatostanów jak np. u Grandarosy, kury ja lubią
Bardzo aromatyczna i słodka, średnio-jędrna tz nie za miękka nie za twarda, nie gnije,
krzak postawny duży (rozstaw minimum w rzędzie 35 a nawet 40x40)
owoc spory i bardzo smaczny - opinia wielu ludzi że to jest NR 1
Ale trzeba pamiętać że to co u mnie się sprawdza nie zawsze będzie u CB
fajnie się rozmnaża - nie dużo wąsów i piękne sadzonki
Ja uprawiam bez oprysków (ale można dla prewencji na mączniaka przed lub po zbiorze) bo przy bardzo deszczowej pogodzie lubi choć rzadko zjeść krzaczka i marnieje w oczach
Szara pleśń nie wchodzi na owoce
Druga odmian to Clery typowo czesna odmiana
Bradzo wytrzymała na niskie temperatury mimo swego pochodzenia
średnio podatna na białą plamistość, mącziak i wgl inne choroby
ale dla mnie smak gorszy
ale plenna (kwiatów i owoców mnóstwo), krzak mniej okazały (bardzo nie pozorny, rozstaw spokojnie 30x30) i smaczna (nie bardzo ale po prostu smaczna)
trochę wcześniejsza
owoc średniej wielkości i maly - taki poziomkowy podłużny. zdarzały się i duże okazy
u mnie co któryś owoc gnił ale nie było ich dużo, mało było spleśniałych
Duzy minus to bardzo wcześnie kwitnie a więc trzeba chronić kwiaty choć sa przyzwoicie wytrzymałe na niskie temperatury
Tu bez oprysków.
Radziła sobie dobrze ale zbyt wczesne owocowanie - po prostu uważam że koniec maja/przełom czerwca to zbyt wcześnie na truskawki w naszym klimacie, słońce nie wystarczająco dogrzewa owoce i krzaki i jednak im tego brakuje.
Wątek zamarł ponad 3 lata temu więc dla ożywianie zapytuję jakie odmiany obecnie polecilibyście . Ja sadzę w sumie niezbyt dużo bo góra 30 sztuki i właśnie na wiosnę muszę coś nowego kupić i zasadzić .
gienia1230 pisze:Kupiłam jesienią Alioth i Ambrozja - podobno nowości, nigdzie nie znalazłam opinii o tych odmianach. To są z hodowli spółki Niwa z Brzeznej.
Truskawka Ambrozja to przepyszna słodziutka - u mnie dojrzała bardzo wcześnie - bardzo mało puszcza pędów rozłogowych
Dla mnie wspaniała odmiana i gorąco polecam
Stefciu, i naprawdę maja poziomkowy smak? Bo to był główny powód zakupu tej odmiany, wnuki uwielbiają poziomki a truskawki tak sobie, wiec kombinuje jak im troszkę namieszać !