Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Lucynko jednak woda z nieba jest nie do zastąpienia ... od razu widać że ożywiła kolory i pobudziła kwitnienia ...
Miałam podobny wiciokrzew jak się sprowadziłam, ale niestety słabo kwitł i miał stary prawie spróchniały korzeń ... może ze starości, a może z braku opieki przez lata (przed moim sprowadzeniem kilka lat ogród radził sobie sam służąc jako letnie miejsce wypadowe dla właścicieli ) Może kiedyś posadzę kolejny
Miłego wypoczynku na działeczce... przecież po to ona jest 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Lucynko deszcz roślinkom służy
wszystko cudnie kwitnie uwielbiam tę porę roku bo już roślinki rozrośnięte ale jeszcze bez oznak starzenia i żółknięcia nie zmęczone upałem i suszą.
Uporządkowane rabaty , kiedy ja będę mogła to powiedzieć dziś na działce , kosiłam trawę podwiązywałam winogrona i jeżyny , podlewałam i tak mnie wieczór zastał
Jutro na działkę nie pójdę,apo jutrze juz znów podlewanie konieczne i kiedy wtu w rabatki
Miłego wieczoru
Uporządkowane rabaty , kiedy ja będę mogła to powiedzieć dziś na działce , kosiłam trawę podwiązywałam winogrona i jeżyny , podlewałam i tak mnie wieczór zastał
Miłego wieczoru
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Jak ślicznie rozrósł Ci się pierwiosnek Francesca
Aż mi się oczy do niego śmieją. Muszę go na wiosnę dorwać i zachwycać się nim u siebie. Mnóstwo nowych kwitnień na Twoich rabatkach widać. Ogródek robi się kolorowy. U mnie jeszcze ciągle bardziej zielono niż kolorowo. Dzisiaj byłam na działce i widziałam, że zakwitł mi bodziszek z ubiegłedo roku. Chyba takiego nie masz. Nie zrobiłam mu jednak zdjęcia, bo zapomniałam. Zrobię następnym razem i jeżeli będziesz chciała, to Ci podeślę. Jest śliczny, niebieściuchny
Będziesz miała do kolekcji.
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Lucynko ogród piękny i zadbany ale moje serce kradną zwierzęta
czyli ptaszki gołębie
Kolorowo i cudnie,Pozdrawiam cieplutko
Kolorowo i cudnie,Pozdrawiam cieplutko
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Hej Lucynko!
Jak mnie dawno nie było, a tu tyle kwiecia kwitnie! Kolorowo i dorodnie. U mnie głównie granatowe orliki i właśnie zaskoczyłam że żółty nie kwitnie, muszę go poszukać
Nachyłek pełnokwiatowy to bylina czy jednoroczny? Moje zwykłe nachyłki co miały być byliną nie wyszły po zimie to samo z gailardią...już się na nie pogniewałam. Nie pamiętam którą piwonie mi przysłałaś? Poczekam
Fajny ten dzwonek skupiony! Warzywka ładnie rosną będzie co przekąsić na działce!
Pozdrawiam Cię serdecznie

Jak mnie dawno nie było, a tu tyle kwiecia kwitnie! Kolorowo i dorodnie. U mnie głównie granatowe orliki i właśnie zaskoczyłam że żółty nie kwitnie, muszę go poszukać
Pozdrawiam Cię serdecznie
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Wczoraj przez cały dzień byłam nieobecna w domu, wróciłam bardzo późnym wieczorem, stąd przerwa w kontakcie z Wami.
Dzisiaj trudno było mi się pozbierać. Prawdopodobnie z powodu zawirowań pogodowych. Miałam w pogodzie wszystko: słońce, deszcze, burze i tak w kratkę przez cały dzień, który poświęciłam na zaległe prace domowe. A jestem taka zmęczona, jak nigdy po całodziennej pracy na działce. Liczę na jutrzejszy ładniejszy dzień, bym mogła wybyć z mieszkania na łono natury, bo tam czuję się najlepiej.
Soniu - no właśnie, ja właśnie za to lubię piwonie: wiele kwiatów i ten słodki zapach.
Orliki zaskoczyły mnie w tym roku, nigdy jeszcze tak dużo ich nie urosło. Myślę, że się po prostu porozsiewały, ale mimo to jestem zaskoczona, bo nigdy nie wysiewałam tylu odmian. Pokrzyżowały się, albo co...
Ta różowa jarzmianka w ubiegłym roku nie miała ani jednego kwiatka, a biała była nimi obsypana, natomiast teraz malutko kwiatuszków.
Pomidory kwitnące kupiłam, stąd już kilka z nich pokazało owoce.
Dobrego tygodnia, Soniu.
Tereniu [tencia] -
Cieszę się, że już czujesz się lepiej i życzę Ci szybkiego powrotu do pełnosprawności, byś mogła cieszyć się pobytami na działeczce.
Za deszczyk dziękuję,
Danusiu [danuta z] - ten dzwonek skupiony to nowość i właśnie kupiłam go w Alb.... Teraz już tylko tam będę robiła zakupy.
Maczka już nie ma. Piesek sobie po nim przeszedł i basta.
Dziękuję za pochwały.
Basiu [apus] - jeden krzak wiciokrzewu już pachnie, drugi dopiero zbiera się do rozwinięcia pąków.
Iwciu - dzisiaj dostały dodatkową porcję deszczu, będą jeszcze ładniejsze.
Ewuniu [ewarost] - jeśli byś chciała, to ukorzenię dla Ciebie wiciokrzew. Jego bardzo łatwo ukorzenić.
Dobrego tygodnia życzę.
Julio - masz słuszność, latem słońce przypieka rośliny i takie żywiutkie już nie są, choć kolorami czarują.
Mam nadzieję, że i Ciebie deszczyk wyręczył w podlewaniu, w każdym razie tego Ci życzę.
Iwonko1 - 'Franią' zapewne będę mogła się z Tobą podzielić, tylko poczekamy aż przekwitnie.
Zdaje się, że pogoda po wczesnowiosennych perturbacjach teraz szczególnie sprzyja roślinkom i stąd tak dobrze sobie radzą.
O, widzisz, zrobimy sobie "machniom-machniom" francescę na bodziszka.
Kasiu [Kasiula] - dziękuję za ciepłe słowa pod adresem eMowych gołąbków. Powiedziałam mu. Urósł chyba o całe dwa centymetry.
Równie gorąco pozdrawiam.
Marysiu [Maska] - jest Ci wybaczone, wszak musisz ogarnąć swój długo niewidziany ogród.
Ten nachyłek to podobno bylina. W każdym razie tak podano w szkółce, w której go kupiłam.
Moje nachyłki też nie wyszły, nawet taki, który miałam już kilka lat.
Posłałam Ci piwonię kwitnącą bielutkim kwiatem. U mnie ona w tym roku nie zakwitła, ale ktoś mi znowu skubnął następny kawałek i została jedna łodyżka.
Za to piękny kwiat pokazała piwonia od Ciebie i jedynym kwiatkiem zakwitła mi żółta.
Dziękuję za wszelkie pochwały i równie serdecznie Cię pozdrawiam.
Moje hosty wszystkie. Niektóre pokąsane przez ślimaki.














- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Witaj Lucynko
. Szkoda, że te chwasty nie znikają tak po jednorazowym plewieniu
. Ja podejrzewam, że ścięłam za szybko przekwitłe kwiaty naparstnic i po prostu nie zdążyły się wysiać
. Czasem bywam nadgorliwa w tym ścinaniu
. W tym roku zostawię je w spokoju
. Cudna ta jasno różowa piwonia
a biały dzwonek skupiony boski
. Oj coś nosi mnie ku białemu ostatnio
. Kolekcja host imponująca
. Pozdrawiam i pogodnego tygodnia Ci życzę
.
- IzabelaS
- 500p

- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
O rety, Lucynko, ależ u Ciebie piękności. Śliczne piwonie i róże, orliki jak zawsze urocze - u mnie też ich nawał, prawie same niebieskie lub fioletowe. Musiałam kupić sobie żółtego, żeby mieć urozmaicenie. I właśnie ten żółty jakoś nie chce przekwitnąć. Pozostałym już kilka dni temu ścięłąm pędy kwiatostanowe, żeby nasion nie było, a ten nic, tylko kwitnie. Tamte ciemniejsze były baaardzo wysokie, a ten żółty jest niski i taki okrągły.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Lucynko..bardzo ładne dzwonki skupione, moje jeszcze nie kwitną.
Piwonie też czarują, ja się cieszę z jednego kwiatka.
Mam nadzieję że w przyszłym roku będzie ich znacznie więcej. Fajnie że u ciebie popadało, u mnie prawie nic a przydało by się zwłaszcza teraz gdy nie ma mnie na działce.
Pogody życzę abyś mogła przyjemnie spędzić dzień na działce. 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Bardzo dawno mnie nie było
Mam nadzieje, że powoli będe nadrabiała forumowe zaległości
Czytam o m. Pozdrów go ode mnie. Trzymam kciuki za powodzenie terapii.
A czy wspomagacie ją jakos dodatkowo?
Chodzi mi o naturalne metody. Szczególnie chyba wazny jest sok z buraków.
Ale jest też kilka innych zasad.
Zawsze się zastanawiałam jak Ty te wszystkie rosliny mieścisz u siebie
Mam zaczarowany ogród
Mam nadzieje, że powoli będe nadrabiała forumowe zaległości
Czytam o m. Pozdrów go ode mnie. Trzymam kciuki za powodzenie terapii.
A czy wspomagacie ją jakos dodatkowo?
Chodzi mi o naturalne metody. Szczególnie chyba wazny jest sok z buraków.
Ale jest też kilka innych zasad.
Zawsze się zastanawiałam jak Ty te wszystkie rosliny mieścisz u siebie
Mam zaczarowany ogród
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Lucynko i Tobie ślimaki chrupią hosty? wszędzie widzę te brązowe narośla i nawet już je biorę gołą ręką, żeby tylko ulżyć roślinkom
Posadziłam swego czasu siane hosty i oczywiście ich nie widzę, czyli znowu robota i radość na nic
Słońca, deszczu w nocy i chłodu w cieniu drzewa życzę
Słońca, deszczu w nocy i chłodu w cieniu drzewa życzę
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Masz sporo odmian host , masz taka kwitnącą na biało która pachnie?
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Lucynko, jak to? Ktoś sobie na Twoją działkę wszedł i odkopał piwonie???
To coś okropnego! Co za chamstwo 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468


