
W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2008r.
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Wpadłam Halinko tylko się przywitać. Piękny masz ogród jak i wszyscy. Trudno kogokolwiek wyróżniać. Życzę dalszych sukcesów 

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Witaj Halinko
Też mam sztuczną choinkę i ubieramy ją w przeddzień Wigilii.
Ale żeby był zapach, kupuję gałązki jodłowe, świerkowe (zależy co
dostanę) i daję pod choinkę oraz robię stroiki.
U mnie w domu, jak byłam dzieckiem, żywa choinka stała na balkonie, ale nie wiem,
jaki czas przed Wigilią.
Masz fajne kociaki i liliowce.
Też mam sztuczną choinkę i ubieramy ją w przeddzień Wigilii.
Ale żeby był zapach, kupuję gałązki jodłowe, świerkowe (zależy co
dostanę) i daję pod choinkę oraz robię stroiki.
U mnie w domu, jak byłam dzieckiem, żywa choinka stała na balkonie, ale nie wiem,
jaki czas przed Wigilią.
Masz fajne kociaki i liliowce.

Pozdrawiam serdecznie
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Witaj Halinko
pozazdrościć można takiej ziemi na której tak bujnie i szybko wszystko rośnie (moja działka to gigantyczna piaskownia przylegająca do wapiennej góry), areał też wspaniały, będzie się super w takim otoczeniu mieszkać
Kicie ekstra zwłaszcza Zulka dla mnie to cudo

pozazdrościć można takiej ziemi na której tak bujnie i szybko wszystko rośnie (moja działka to gigantyczna piaskownia przylegająca do wapiennej góry), areał też wspaniały, będzie się super w takim otoczeniu mieszkać

Kicie ekstra zwłaszcza Zulka dla mnie to cudo

Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Halinko przyszłam do Ciebie z rewizytą, jeszcze raz
pospacerowałam po ogrodzie, podziwiałam krzewy
i kwiaty do których masz dobrą rękę , bo w ciągu
3 lat stworzyłaś piękny ogród- podziwiam
muszę wziąć z Ciebie przykład i nauczyć się dobrze
wklejać gify
_______________________
pozdrawiam cieplutko Danuta
pospacerowałam po ogrodzie, podziwiałam krzewy
i kwiaty do których masz dobrą rękę , bo w ciągu
3 lat stworzyłaś piękny ogród- podziwiam

muszę wziąć z Ciebie przykład i nauczyć się dobrze
wklejać gify
_______________________
pozdrawiam cieplutko Danuta
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Jolu, Gigo, Asiu, Ado, Jadziu, Mario, Zyto, Danusiu ślicznie dziękuję za odwiedziny 
U moich rodziców choinka też stała na balkonie, dopiero w samą wigilię rano ojciec ją ubierał.
Gigo i Zyto gratuluję wam żywej choinki
U mnie niestety sztuczna choinka, stojaczek z ozdobionych żywych gałązek i jemioła nad wejściem do pokoju na szczęście
Mario Tereso, moja Zulka jest wyjątkowo słodka i taka kochana, i tylko by się chciała przytulać dlatego mówię na nią Zulka-Przytulka

U moich rodziców choinka też stała na balkonie, dopiero w samą wigilię rano ojciec ją ubierał.
Gigo i Zyto gratuluję wam żywej choinki

U mnie niestety sztuczna choinka, stojaczek z ozdobionych żywych gałązek i jemioła nad wejściem do pokoju na szczęście

Mario Tereso, moja Zulka jest wyjątkowo słodka i taka kochana, i tylko by się chciała przytulać dlatego mówię na nią Zulka-Przytulka

- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Elu, na pocieszenie powiem Ci, że z mojej dużej sztucznej choince też sypały się igiełki - to dopiero jest wkurzające
Najpierw myślałam, że nowa i muszą się wysypać, ale jak to się powtarzało co roku, to odechciało mi się tej choinki i wyrzuciłam po którejś zimie. Kupiłam następną, mniejszą i już na szczęście nie sypiącą się

Najpierw myślałam, że nowa i muszą się wysypać, ale jak to się powtarzało co roku, to odechciało mi się tej choinki i wyrzuciłam po którejś zimie. Kupiłam następną, mniejszą i już na szczęście nie sypiącą się

- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Hm... faktycznie... moja sztuczna choinka też się trochę sypie.
Halinko - napisałaś u Grzesia
Dlaczego fundamenty obsypywałaś gliną? Jestem ciekawa, bo w przyszłym roku
zabieramy się za budowę, a gliny Ci u nas dostatek.

Halinko - napisałaś u Grzesia
pytałam męża, o co tu chodzi, ale też nie wie.Staw powstał w wyniku wybierania gliny, którą były obsypywane fundamenty wokół budynku
Dlaczego fundamenty obsypywałaś gliną? Jestem ciekawa, bo w przyszłym roku
zabieramy się za budowę, a gliny Ci u nas dostatek.
Pozdrawiam serdecznie
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Witaj Halinko. Ja też należę do ty co mają sztuczne choinki. Parę lat temu chciałam aby było wedle tradycji..ubrać w wigilię. Tak się stało. Mąż do piwnicy po choinkę...otwieramy, a tu naszym oczom ukazują się same druty. Zamiast ubierania. było latanie za choinką w wigilię. Do dziś nie wiem czy to sprawka myszy...choinka raczej nie była stara. Ale w dalszym ciągu mam sztuczną...chociaż nie zaprzeczam że co świeża to świeża. 
