Bukszpany Lemonki

[lemonka]

Znalazłam na telefonie kilka najnowszych zdjęć Jednak juz nie są aktualne.

[x - e-1]

Jeszcze tak niezapominajki u Ciebie Iza kwitną?
U mnie już wszystko wyrwane, mało że z mączniakiem to już łyse były.
Te niebieskie anemony wyglądają jak sztuczne, ale ładne są. (bo to są anemony?)
Aaaa, teraz rozumiem, zdjęcia maja parę dni. No jak to sie szybko zmienia co?
Ja też zdjęcia porobię, wydają mi się ok....a po dwóch dniach wszystko piękniejsze,
bardziej okazałe, rozkwitnięte...

Maciejkę też dosieje jeszcze...nie jest za późno, ją można wysiewać do końca czerwca, zdąży urosnąć i zapachnieć.

[Aguss85]

Izuś zabawnie wyglądają te przekwitające anemony, jak takie miniaturki pałek wodnych. Ponoć mocno się rozsiewają (nie pamiętam, u kogo to przeczytałam i czy nawet nie u Ciebie), ale swoich na razie nie oberwałam, bo mi się bardzo spodobały i nie mam nic przeciwko, by było ich więcej.
Namówiłaś mnie na serię Pratchetta z Baxterem, zamówiłam sobie w antykwariacie Długą Ziemię i właśnie dziś przywiózł ją kurier. Jak znów przepadnę na kilka dni, to będzie na Ciebie

[Shire]

Izo, anemony są piękne- miałam je, ale je szlag trafił, i ciemno i jasnoróżowe i niebieskie. Chętnie bym do nich wróciła. Piękne piwonie, szkoda że są takie nietrwałe...

[lemonka]

Elu, tak to anemony. Bardzo je lubię choć nie wiedziałam wcześniej Myślę, że moje niezapominajki też już należy wyrwać. Może jutro uda mi się coś zrobić bo to będzie jedyny dzień wolny od różnorakich innych obowiązków w ostatnich niemal dwóch tygodniach. Remont powoli się kończy więc i tak będę musiała w większości czasu wolnego ogarniać mieszkanie. Nici z działkowania dłuższego

Aga, ciekawa jestem czy Długa Ziemia Ci się spodoba. Cieszę się, że dałaś się namówić
Mnie też podobają się te pałeczki i też je zostawiłam. O tym rozsiewaniu to chyba u mnie nie było. Ale jeśli się rozsiewają to dobrze

Moniko, piękne są anemony. Nie wiem czy nie wolę anemonów od piwonii bo one takie wielkie rosną i tak krótko kwitną. Zastanawiam się czy mi miejsca kiedyś na nie nie będzie szkoda...

[Ola2310]

Izuniu nadrabiam wielkie zaległości i ciągle nie mogę nadążyć za wątkami. Masz rację , piwonie piękne , ale tak krótko kwitną a potem tylko miejsce zajmują. Ja mam kilka krzaczków ale musiałabym je przesadzić w lepsze miejsce gdzie miałyby więcej Tak kwitną i nie kwitną.....

[aneczka1979]

No piwonie pierwsza klasa. Szczególnie tęskno zerkam na białe, bo mona posadzona trzy lata temu ani myśli kwitnąć.
W niezapominajkach pięknie się prezentują. A miejsce? Też uważam, że na działeczce nie może ich być zbyt wiele. Szkoda miejsca.

[lemonka]

Aniu, Olu macie rację. Za mało miejsca.

Aniu, dzięki za miłe słowa

Olu, przesadź może je faktycznie to zakwitną

Wklejam zdjęcia sprzed około dwóch tygodni. Jakoś zawsze mam nieaktualne zdjęcia

[lemonka]

Pokażę jeszcze hoję dipterę, a raczej jej kwiaty. Zakwitła pierwszy raz a mam te hoję jakieś cztery czy pięć lat

[aneczka1979]

Izuniu śliczne zdjęcia robisz swoim kwiatkom.
Na czosnki napatrzeć się nie mogę... że też one nie mogą kwitnąć cały sezon...
Ciekawe czy kwiaty hoi będą puszczać Ci "wosk"?

[kogra]

Uzbierało Ci się tego kwiecia sporo.
Jak na tak mały ogródek to na prawdę dużo.
Piękna ta biała piwonia, ciekawe jak długo będzie kwitła.
Ona jest taka pustawa czy to tylko jeden kwiatek, nie koniecznie mówiący o jej prawdziwej urodzie.

[Shire]

Piękne miałaś czosnki Izo i w ogóle robisz cudne zdjęcia!

[lemonka]

Aneczko, dziękuję Hoje zawsze puszczają kropelki nektaru. Bardzo słodkie te kropelki są
Czosnki też bardzo lubię, muszę ich więcej posadzić.

Grażynko, piwonia chyba taka pustawa nie zwróciłam szczególnej uwagi na ten środek bo ja jeszcze w amoku działam na tej działce Ja długo kwitła niestety Ci nie odpowiem bo po tych zdjęciach nie miałam kiedy pójść na działkę. Dziś pójdę dopiero, ale tam pewnie już zmian wiele jest i chwastów co niemiara. Zresztą jedna strona działki jeszcze wcale nie zagospodarowana. Tam gdzie irysy są. Planuję dużo zrobić w lipcu. Może się uda.

Moniko, dziękuję

[wiewioreczka]

Izu wspaniałe kwitnienia z rana, z wielką przyjemnością w przerwie pakowania obejrzałam. Ostatnie miesiące mnie nie było bo zastępowałam koleżankę w pracy, która była w szpitalu. Jest już poprawa i wróciła do pracy a ja wyjeżdżam na wekend na Wyspę Kwiatów Mainau nad Jezioro Bodeńskie - 44ha roślin... tylko 1100km autokarem. Obiecuje relację i teraz po powrocie już częściej będę bywać na FO. Miłego wekendu

PS Bardzo pracowicie działacie nie tylko na działeczce

[wagabunga123]

Nadrabiam zaległości rabatka czosnkowo - niezapominajkowa prześliczna. Piwonie i ja bardzo lubię. Mam posadzone 4 krzaczki. W zeszłym roku pięknie kwitły, w tym zakwitł tylko jeden. Zupełnie nie wiem, czemu pozostałe nie zakwitły. Jak w przyszłym roku wywiną taki sam numer z kwitnieniem to wylatują do teściowej