Kochane Forumowiczki bardzo się cieszę, że mnie odwiedzacie i zostawiacie ślad
Martusiu 
ogród przynosi mi wiele radości, czas Azali niedługo się będzie kończył, znowu rok trzeba czekać na ten spektakl, dlatego ostatnio latałam z aparatem po ogrodzie i pstrykałam, aby uwiecznić te piękne widoki

Czasu jak zwykle mało, ale początek czerwca luźniejszy w pracy, więc oddałam się rabatkom

Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie
Soniu 
ja swoje azalie okrywam agrowłókniną, bo z tego co zauważyłam to zimne wiatry niszczą pąki kwiatowe, oczywiście duży wpływ ma też wilgotność podłoża w roku poprzedzającym, gdy zawiązują pąki,krzewy te lubią mieć wilgotno

Pozdrawiam bardzo serdecznie
Basiu 
tak to jest rutewka, śliczna roślinka, a wiesz że mój mąż widzi jaką mi sprawia przyjemność ogród i nie ma nic przeciwko moim ogrodowym zachcianką, a jeszcze jak przychodzą znajomi i się zachwycają to już w ogóle stoi dumny jak paw

chętnie pomaga i podziwia

Basiu rutewkę kup i ciesz oczy, a z M na pewno sobie poradzisz

Pytasz o Jalitah, no cóż chyba nie będę jej chwalić w tym roku,[chociaż kwiatek ładny i jeśli będzie ich mało to i tak będę nimi zauroczona] krzaczek jakiś taki marnawy, może ze cztery pąki wypatrzyłam, do kwitnięcia jeszcze daleko, u mnie zwykle drugie kwitnienie jest ładniejsze. Drugi krzaczek posadzony na jesieni tez zbiera się pomału, może to ta zima-zobaczymy co będzie dalej. Pozdrawiam
Azalia Rosenkopfchen
Pastella pięknie zapączkowana
Lavender ice
Zachwycająca Schneeperle
Urocze kępki białych bratków-samosiejków
