Alicja125
Dziś przez moje miasto przeszła potężna burza i zalała znowu miasto..... Uciekłem przed nią do domu. Więc jutro się powiem czy dobrze wykonałem dach

dziś w nocy polało też i było ok. Ale dzisiejsza burza to znowu wodospad z nieba. Więc mega test dla mnie i mojego nowego dachu
A co do czereśni, to szpaki już próbują owoce

nie ma dużo ale się podzielę z nimi
TROJA
Dokładnie Aniu, roboty sporo i brak czasu na kompa

Ale staram się kukać co jakiś czas na forum
Piwonie już rozkwitły na maksa i po dzisiejszej burzy spodziewam się, że leżą na ziemi

Coś w tym roku burze upodobały sobie Gorzów

kolejne oberwanie chmury w tym roku..... Chyba więcej szkód niż pożytku z tego....
Jarowo
Dokładnie

Mój dach jest pokryty w całości deskami. A że stan ich był bardzo dobry to nie wymieniałem. Małem poprawki, pare gwoździ, itd. Później dałem folie na na deski. Nie wiem czy to profesjonalnie ale tak zrobiłem

Później pokrycie onduline.
Stosowałem gwoździe specjalne do tego ale i kręty. Mam nadzieje że wytrzyma dobrych pale lat
ewelkacha88
Ewelinka lawenda już dziś lepiej wyglądała bo sporo koloru się pojawiło już na niej. Ale dziś walczyłem z tarasem i nie zrobiłem fotek bo burza nadciągała.
Piwonie są piękne ale szybko przekwitają, a gdy jeszcze dostaną wodospadem z nieba..... Już widzę trawnik pokryty płatkami piwonii.....
aneczka1979
Dokładnie Aniu

teraz czas na prace w środku i na tarasie

dziś trochę polatałem z wiaderkiem i powyrywałem zielsko bo pada i jest ciepło a zielsko szaleje

Ale większość czasu spędziłem na tarasie, malując go. Czas najwyższy był, bo od kiedy go postawiłem nie malowałem go. A co parę lat drzewo trzeba przemalować

Przy okazji dokładnie go wysprzątałem.
Pozbyłem się dwóch foteli które miałem, bo mój piesek bardzo upodobał sobie drapanie ich aż gąbka wyszła. Były stare po byłych właścicielach. Sąsiad wziął sobie

jutro zakupuje nowe siedziska
