Ogródek Gosi cz. 16
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu W każdym kątku widać rękę dobrego ogrodnika, no i jeszcze ten trawniczek jak marzenie
Przepięknie wygląda 
Marusia.
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Witam po przerwie.
Jak zwykle brak czasu. Nie wiem jak nadrobię zaległości w Waszych wątkach. Mam już 300 powiadomień o nieprzeczytanej poczcie
Nareszcie mammy upalne dni. Dzisiaj wróciłam z wyjazdu do Izy Tamaryszka, Moniki Sz z innego forum i z Zielonych Progów. Z zakupów nie jestem do końca zadowolona, bo przyjechałyśmy pod koniec, nie bo wszystkiego.
Zaraz napisze co kupiłam, ale najpierw odpowiem
Elwi, naprawdę polecam pumilki. One są takie wdzięczne. A jak stworzą większą kępę kwitną dosyć długo i widać je z daleka.
Faktycznie ścieżka obrosła zadziwiająco szybko. Dzisiaj nawet robiłam przesadzanie, bo jedne rośliny wlazły na drugi. Może to zasługa ziemi jakiej tam dałam? Posadziłam wszystko w ziemi popieczarkowej.
Aniu, właśnie zapełniłam puste miejsca. Zostało tylko na czosnki i na tulipany. Może jeszcze tego nie widać, ale naprawdę już jest bardzo gęsto.
Geniu, ja lubię różnorodność, dlatego sadzę tylko tam gdzie naprawdę mogę.
Iza, jak zwykle miło mi bardzo było spędzić czas w Twoim towarzystwie.
Nie mówię Ci tego, ale bardzo dużo się uczę od Ciebie. To uporządkowanie ogrodu to też dzięki Tobie. Nasze dyskusje dają mi kopa do działania.
Poidełka zamówiłam sobie na gwiazdkę. Może teraz do nich pasowałyby rzeźby Przemka? Szkoda tylko, że mi podobały się najbardziej te najtrudniejsze w wykonaniu.
W tym roku wszystko u mnie dużo lepiej wygląda i kwitnie nić w poprzednich latach. Mam jeszcze kilka piwonii, które nie kwitną, to samo z irysami. Nie wiem jeszcze jak zachowałają się liliowce.
Ale ogólnie jest naprawde nieźle.
Dereń będzie miał podciągniętą linię, ale na razie poporstu dużo go podlewam, żeby sie porządnie ukorzenił. Na linię nie mam czasu, a co dopiero mówi o układaniu kostki, która miała zacząc układać.
Faktycznie chyba w tym roku w porównaniu do Ciebie zaszalałam
To jest niemożliwe, że przywiozłam ze szkółki więcej roślin od Ciebie .
Ewelinko, skopanie ręcznie samemu około 400 m. trawnika to jest wyzwanie. I tak dobrze, że robiłam to etapami.
Każdy ma taki trawnik, jaki chce mieć. Mozę u Ciebie będzie łąka? Ale do charakteru mojego ogrodu pasuje taki właśnie jednolity. Nie musi być taki gęsty jak angielski. jeśli się dobrze przyjrzeć to nie wygląda super, ale ja jestem bardzo zadowolona. Osiągnęłam efekt, jakio zamierzałam. Przy mojej ilości roślin taki spokojny, ułożony trawnik to wręcz konieczność.
Ja nie przygotowywałam wcale ziemi. Po prostu wykopałam starą darń, wytrzepałam ziemię, wyrównałam teren i posiałam nową trawę. Ot, cała filozofia
Niezapominajki sa jednoroczne i same się wysiewają. Przypomnij się wiosną to wyślę Ci sadzonki
Aniu, jestem z siebie dumna
Bardzo lubię przede wszystkim to zestawienie kolorystyczne. Taka mała plama w moim ogrodzie mi nie przeszkadza, ale chyba w całym bym nie chciała mieć. Jednak wolę chłodne kolory latem
Szybka jesteś
A myślałam, że jak przekwitną to Ci wyślę
Marusiu, dziękuje bardzo za tak miłą opinię
Staram się z roku na rok coś poprawiać, może w końcu efekt zostanie osiągnięty
Jak już pisałam, wczoraj dokonałam zakupów. Niestety zdjęć brak
Jakoś i tutaj ten czas mnie gonił.
Na rabaty trafiły Floksy: Atlant, Eden Smile, Ice Cream, Katherina i Bambini. Do tego kupiłam bodziszka Rozanne, zawilce Majestics i September Charm, parzydło leśne Brobze, Aster, Lady in Black, ostróżka Fountaine, Ostrożeń i odkrycie sezonu pełnik Cheddar, Paprotnik i narecznica.
Jutro zrobie zdjęcie pełnika, bo jest cudny.
A na razie zdjęcia z ogrodu







Jak zwykle brak czasu. Nie wiem jak nadrobię zaległości w Waszych wątkach. Mam już 300 powiadomień o nieprzeczytanej poczcie
Nareszcie mammy upalne dni. Dzisiaj wróciłam z wyjazdu do Izy Tamaryszka, Moniki Sz z innego forum i z Zielonych Progów. Z zakupów nie jestem do końca zadowolona, bo przyjechałyśmy pod koniec, nie bo wszystkiego.
Zaraz napisze co kupiłam, ale najpierw odpowiem
Elwi, naprawdę polecam pumilki. One są takie wdzięczne. A jak stworzą większą kępę kwitną dosyć długo i widać je z daleka.
Faktycznie ścieżka obrosła zadziwiająco szybko. Dzisiaj nawet robiłam przesadzanie, bo jedne rośliny wlazły na drugi. Może to zasługa ziemi jakiej tam dałam? Posadziłam wszystko w ziemi popieczarkowej.
Aniu, właśnie zapełniłam puste miejsca. Zostało tylko na czosnki i na tulipany. Może jeszcze tego nie widać, ale naprawdę już jest bardzo gęsto.
Geniu, ja lubię różnorodność, dlatego sadzę tylko tam gdzie naprawdę mogę.
Iza, jak zwykle miło mi bardzo było spędzić czas w Twoim towarzystwie.
Nie mówię Ci tego, ale bardzo dużo się uczę od Ciebie. To uporządkowanie ogrodu to też dzięki Tobie. Nasze dyskusje dają mi kopa do działania.
Poidełka zamówiłam sobie na gwiazdkę. Może teraz do nich pasowałyby rzeźby Przemka? Szkoda tylko, że mi podobały się najbardziej te najtrudniejsze w wykonaniu.
W tym roku wszystko u mnie dużo lepiej wygląda i kwitnie nić w poprzednich latach. Mam jeszcze kilka piwonii, które nie kwitną, to samo z irysami. Nie wiem jeszcze jak zachowałają się liliowce.
Ale ogólnie jest naprawde nieźle.
Dereń będzie miał podciągniętą linię, ale na razie poporstu dużo go podlewam, żeby sie porządnie ukorzenił. Na linię nie mam czasu, a co dopiero mówi o układaniu kostki, która miała zacząc układać.
Faktycznie chyba w tym roku w porównaniu do Ciebie zaszalałam
To jest niemożliwe, że przywiozłam ze szkółki więcej roślin od Ciebie .
Ewelinko, skopanie ręcznie samemu około 400 m. trawnika to jest wyzwanie. I tak dobrze, że robiłam to etapami.
Każdy ma taki trawnik, jaki chce mieć. Mozę u Ciebie będzie łąka? Ale do charakteru mojego ogrodu pasuje taki właśnie jednolity. Nie musi być taki gęsty jak angielski. jeśli się dobrze przyjrzeć to nie wygląda super, ale ja jestem bardzo zadowolona. Osiągnęłam efekt, jakio zamierzałam. Przy mojej ilości roślin taki spokojny, ułożony trawnik to wręcz konieczność.
Ja nie przygotowywałam wcale ziemi. Po prostu wykopałam starą darń, wytrzepałam ziemię, wyrównałam teren i posiałam nową trawę. Ot, cała filozofia
Niezapominajki sa jednoroczne i same się wysiewają. Przypomnij się wiosną to wyślę Ci sadzonki
Aniu, jestem z siebie dumna
Bardzo lubię przede wszystkim to zestawienie kolorystyczne. Taka mała plama w moim ogrodzie mi nie przeszkadza, ale chyba w całym bym nie chciała mieć. Jednak wolę chłodne kolory latem
Szybka jesteś
A myślałam, że jak przekwitną to Ci wyślę
Marusiu, dziękuje bardzo za tak miłą opinię
Staram się z roku na rok coś poprawiać, może w końcu efekt zostanie osiągnięty
Jak już pisałam, wczoraj dokonałam zakupów. Niestety zdjęć brak
Jakoś i tutaj ten czas mnie gonił.
Na rabaty trafiły Floksy: Atlant, Eden Smile, Ice Cream, Katherina i Bambini. Do tego kupiłam bodziszka Rozanne, zawilce Majestics i September Charm, parzydło leśne Brobze, Aster, Lady in Black, ostróżka Fountaine, Ostrożeń i odkrycie sezonu pełnik Cheddar, Paprotnik i narecznica.
Jutro zrobie zdjęcie pełnika, bo jest cudny.
A na razie zdjęcia z ogrodu







Re: Ogródek Gosi cz. 16
Kochana jesteś
Jak się trafią pomyłki, to wiem, gdzie się zgłosić 
Przepięknie kwitnie Ci powojnik
Przepięknie kwitnie Ci powojnik
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Ann_85
- 1000p

- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Wow, cóż to za szalony powojnik? Piękne kwitnienie, jak jeszcze ciągłe przez całe lato, to juz go kocham
Zawsze mnie zachwyca soczysty kolor i gęstość Twojego trawnika, ja wciaż z moim walczę po zeszłorocznej inwazji pędraków
Zawsze mnie zachwyca soczysty kolor i gęstość Twojego trawnika, ja wciaż z moim walczę po zeszłorocznej inwazji pędraków
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu, gratuluję zakupów
Gdzie planujesz posadzić paprocie, jakoś nie zauważyłam, żebyś miała nadmiar cienia ?
Cudny Omoshiro
Jak co roku, popisowy u Ciebie
Mogłabyś sprzedawać swoje zdjęcia do jego reklamy
Tamaryszek okryty różową mgiełką... Cudeńko
Cudny Omoshiro
Tamaryszek okryty różową mgiełką... Cudeńko
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Aniu, nie ma problemu
Aniu, to niezawodny Omoshiro. Kwitnie tak co roku. Niestety u mnie nie powtarza kwitnienia, ale podobno u innych czasem się udaje.
Trawnik powoli traci kolor. Trzeba znowu zasilić. Na moich piaskach to konieczność
Elwi, własnie mam cień. Pod sosną

Kto wie, czy ktoś sobie sam nie bierze zdjęć Omoshiro. No, ale na razie nie wpadły mi w oko
Uwielbiam tę fazę tamaryszka, gorzej jest potem, bo wszystko pod spodem obsypane igiełkami. No i musze bardzo pilnować tego potwora. Gdybym mu pozwoliła zająłby pół przedogródka
Dzisiaj zdążyłam poobrywać trochę przekwitniętych tulipanów. Inwazja chwastów nadal trwa. Nie nadążam z pieleniem.
To zdjęcia sprzed tygodnia






Aniu, to niezawodny Omoshiro. Kwitnie tak co roku. Niestety u mnie nie powtarza kwitnienia, ale podobno u innych czasem się udaje.
Trawnik powoli traci kolor. Trzeba znowu zasilić. Na moich piaskach to konieczność
Elwi, własnie mam cień. Pod sosną

Kto wie, czy ktoś sobie sam nie bierze zdjęć Omoshiro. No, ale na razie nie wpadły mi w oko
Uwielbiam tę fazę tamaryszka, gorzej jest potem, bo wszystko pod spodem obsypane igiełkami. No i musze bardzo pilnować tego potwora. Gdybym mu pozwoliła zająłby pół przedogródka
Dzisiaj zdążyłam poobrywać trochę przekwitniętych tulipanów. Inwazja chwastów nadal trwa. Nie nadążam z pieleniem.
To zdjęcia sprzed tygodnia






- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Nie wytrzymałam i zajrzałam jak pełnik cheddar wygląda, rzeczywiście cudny (choć żółty). Ciekawe też odmiany floksów (muszę sobie ze spokojem obejrzeć).
Jak to dobrze, że w ZP nie można płacić kartą
U mnie też trawa zaczyna miejscami wyglądać mniej fajnie, upały na pewno jej nie pomagają. Wypatrzyłam też pierwszą ogrodnicę niszczylistkę.
Jak to dobrze, że w ZP nie można płacić kartą
U mnie też trawa zaczyna miejscami wyglądać mniej fajnie, upały na pewno jej nie pomagają. Wypatrzyłam też pierwszą ogrodnicę niszczylistkę.
- Ann_85
- 1000p

- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogródek Gosi cz. 16
No i Omoshiro też już bym chciała i parę innych też - może zacznę na balkonach stawiać?
Ehh... piękny, tak obficie kwitnie, ze już bym mu wybaczyła nawet brak powtórki 
I jak to jest trawnik, który traci kolor, to jak on wygląda, kiedy jest w formie?

I jak to jest trawnik, który traci kolor, to jak on wygląda, kiedy jest w formie?
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 16
U ciebie Omoshiro niezawodny a u mnie złapał uwiąd
Jak zwykle tamaryszek przyciąga uwagę. Pamiętam że to przez niego trafiłam do twojego ogrodu. No i potem Edenka na płocie....
Czytałam że niezbyt jesteś zadowolona z zakupów? Ja wydałam niemal 300 zł
i też nie kupiłam wszystkiego co chciałam. Szkoda że byłam w takim amoku, że nawet nie było kiedy pogadać. Za tydzień odrobimy 
Jak zwykle tamaryszek przyciąga uwagę. Pamiętam że to przez niego trafiłam do twojego ogrodu. No i potem Edenka na płocie....
Czytałam że niezbyt jesteś zadowolona z zakupów? Ja wydałam niemal 300 zł
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu, aż mi nieprzyjemnie z powodu braku czasu na przyjemności, choćby na spotkanie z Tobą.
Ciężki mam ten rok, ale ciągle wierzę, że będzie lepiej.
Bardzo ciekawe roślinki zakupiłaś.
A ogród masz taki zadbany i uporządkowany,
Aż Ci zazdroszczę, bo u mnie taki misz-masz, jakiego jeszcze nigdy wiosną nie było.
Tamaryszek to niezwykle wdzięczna roślina,
podziwiam go u Ciebie, podziwiam też u mojego sąsiada. 
Ciężki mam ten rok, ale ciągle wierzę, że będzie lepiej.
Bardzo ciekawe roślinki zakupiłaś.
A ogród masz taki zadbany i uporządkowany,
Tamaryszek to niezwykle wdzięczna roślina,
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu podziwiam Twojego pięknego buczka
. To prawdziwa ozdoba w ogrodzie! Mój jest równolatkiem Twojego i stoi prawie łysy... Po przesadzeniu z donicy do gruntu nie może się pozbierać..Latem miał jakąś chorobę i liście się zwijały i usychały po oprysku odniedał się.. Na wiosnę wystartował ale przymrozek go dopadł,zaczął wypuszczać listki i znowu go przymroziło...Powolutku znowu się budzi ale to mizerak! 
Gratuluję udanych zakupów!

Gratuluję udanych zakupów!
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu ten zakątek jest śliczny,
powojnik tak wspaniale kwitnie.
Rodki dały popis, mają mnóstwo kwiatów.
Zachwycam się znowu trawnikiem, bo u mnie w tym roku mieszanka trawy i chwastów.
Nie chce mi się pielić, a pryskać nie lubię. Teraz wcale nie używam chemii, bo wnusio cały dzień w ogrodzie. Kolejne piękności zagoszczą na rabatach.
Ścieżka obrosła pięknie, a za gęsto stale sadzimy.
Razi na początku pusta gleba.
Spokojnych dni na delektowanie się ogrodem.




- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Witaj Małgosiu
. Z brakiem czasu nie tylko Ty walczysz
. Niby dzień dłuższy ale jakoś tego nie czuć
. Bardzo podoba mi się Twój trawnik
. Podziwiam Cię za ten cały trud bo było warto
. Rzeczywiście do Twojego ogrodu właśnie taka trawa pasuje najbardziej
. Nie wiem co my robimy nie tak, że nasz posiany w zeszłym roku pseudo trawnik jest taki lichy i rzadki
. Siałam na niewielkim kawałku ot kilkanaście metrów kw no ale jest słaby
. Nie dość, że nie zwałowałam niczym ziemi i porobiły się dziury to trawa jakaś taka cieniutka
. Co prawda nie zależało nam na jakimś spektakularnym efekcie, po prostu chciałam szybko mieć trawę zamiast skopanej ziemi po warzywach. Chyba nie mam w sobie tyle samozaparcia by stworzyć ładny trawnik. Może kiedyś jak już będę miała obsadzoną całą działkę to pokuszę się o założenie ładniejszego trawnika
. Twój powojnik jest idealny, jak z gazet
. Śmiało może służyć jako reklama odmiany
. Twój tamaryszek to niezłe drzewo
. Kolumnowe iglaki świetnie pasują do całości
. Brawo za całokształt
. Pozdrawiam
.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Omoshiro pięknie Ci kwitnie
Zakupowy szał i dużo floksów
Uwielbiam floksy i z niecierpliwością poczekam na ich zdjęcia
A jak tam róże? Zaczęły już swój popis? U mnie zakwitły pierwsze, jeszcze nieśmiało, ale liczę, że z każdym dniem będzie coraz więcej kwiecia
A jak tam róże? Zaczęły już swój popis? U mnie zakwitły pierwsze, jeszcze nieśmiało, ale liczę, że z każdym dniem będzie coraz więcej kwiecia
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu kwitnienia tamaryszka staram się nie przegapić bo to spektakl wart zachodu, masz piękny widok z okien domu.
Zieleń o tej porze pięknie wysycona i pewnie dlatego tak nas zielonozakręconych urzeka - to nasz mały raj.
Podziwiam różaneczniki , sa już dużymi okazami a ja znów kolejnego wyrzuciłam - został jeden i już więcej nie kupuję. Tylko one nie chcą ze mną współpracować - sa bardziej uparte niż pierwszy lepszy suchy patyk bo czasami niechcący wetknięty w ziemię puści listki
Pozdrawiam
Zieleń o tej porze pięknie wysycona i pewnie dlatego tak nas zielonozakręconych urzeka - to nasz mały raj.
Podziwiam różaneczniki , sa już dużymi okazami a ja znów kolejnego wyrzuciłam - został jeden i już więcej nie kupuję. Tylko one nie chcą ze mną współpracować - sa bardziej uparte niż pierwszy lepszy suchy patyk bo czasami niechcący wetknięty w ziemię puści listki
Pozdrawiam


